-
101. Data: 2015-05-19 22:21:15
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: "bartosz" <b...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:555b9261$0$27508$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "bartosz" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>W dniu 2015-05-19 o 14:45, bartosz pisze:
>>>> Nieprawda - tramwaje jako pojazdy szynowe wyposazone sa w specyficzny
>>>> system
>>>> hamowania o wiele efektywniejszy od tego stosowanego w samochodach.
>>>> System
>>>> ten pozwala na zespojenie tramwaju z podlozem, co jest nieosiagalne dla
>>>> samochodow.
>>>
>>> Ale elektromagnesy są używane chyba tylko awaryjnie. Standardowo tramwaj
>>> hamuje za pomocą rekuperatora albo tradycyjnie - klockami.
>>
>>Zapewne tak jest, ale chodzilo mi o pokazanie, ze samochody nie maja tak
>>efektywnego systemu hamowania jak tramwaje.
>
> Wymagania dla tego hamulca to 3m/s^2, a dla starych tramwajow to tylko 2.
>
> Dla samochodu osobowego to jednak 5, a w praktyce na suchym asfalcie jest
> znacznie wiecej ..
>
Daj pls jakiegos linka do danych.
bart
-
102. Data: 2015-05-19 22:23:29
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: "bartosz" <b...@w...pl>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:mjg4ao$ibt$1@node1.news.atman.pl...
> On 2015-05-19 14:42, bartosz wrote:
>
>>> Dla tego samego powodu, co tiry nie maj? pierwszenstwa nad osobówkami.
>>
>> W takim razie wracam do pytania: dlaczego tramwaje maja pierwszenstwo
>> przed
>> innymi pojazdami?
>
> Pewnie dlatego, że jest tak na całym świecie.
Widzisz? - nie umiesz tego wytlumaczyc od strony fizycznej :)
>
>>> A jeszcze pro?ciej t3umacz?a z powodu takiego, ?e na ca3ym ?wiecie tak
>>> jest, a my podpisali?my pewn? konwencje.
>>
>> To, ze tak jest na swiecie, nie jest zadnym argumentem. "Wiekszosc" nie
>> oznacza "rozumu" ani "racji".
>
> Jasne że nie jest. To wybitnie zajebisty pomysł, żeby na całym świecie
> zasady ruchu drogowego były z grubsza jednakowe (no dobra - wyłączmy część
> Azji) a u nas na odwrót.
>
>> Ale ja nie o tym.
>> Widze, ze nie jestes w stanie wytlumaczyc sprzecznosci, ktora tu
>> rozpatrujemy.
>
> Krótko - Konwencja międzynarodowa, konstytucja, prawo lokalne. To
> powoduje, że w sumie dalsza dyskusja jest bezcelowa.
>
A mnie nie chodzi o prawa, tylko o przyczyny fizyczne - bo z tego punktu
widzenia jest sprzecznosc.
bart
-
103. Data: 2015-05-19 22:29:27
Temat: Re: pieszy vs osobĂłwka
Od: masti <g...@t...hell>
bartosz wrote:
>
> U?ytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:mjg4ao$ibt$1@node1.news.atman.pl...
>> On 2015-05-19 14:42, bartosz wrote:
>>
>>>> Dla tego samego powodu, co tiry nie maj? pierwszenstwa nad osobówkami.
>>>
>>> W takim razie wracam do pytania: dlaczego tramwaje maja pierwszenstwo
>>> przed
>>> innymi pojazdami?
>>
>> Pewnie dlatego, ?e jest tak na ca?ym ?wiecie.
>
> Widzisz? - nie umiesz tego wytlumaczyc od strony fizycznej :)
a co ma pierwszenstwo przejazdu do fizyki?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
104. Data: 2015-05-19 23:22:12
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-05-19 22:23, bartosz wrote:
>> Pewnie dlatego, ?e jest tak na ca?ym ?wiecie.
>
> Widzisz? - nie umiesz tego wytlumaczyc od strony fizycznej :)
Umiem, tylko po co? Skoro fakt, że tak jest na całym świecie jest
wystarczającym uzasadnienie. W innych gałęziach ci wytłumaczyli dlaczego
w normalnych sytuacjach nie wykorzystuje się hamulców magnetycznych.
>> Jasne ?e nie jest. To wybitnie zajebisty pomys?, ?eby na ca?ym ?wiecie
>> zasady ruchu drogowego by?y z grubsza jednakowe (no dobra - wy??czmy cze?ae
>> Azji) a u nas na odwrót.
>>
>>> Ale ja nie o tym.
Jak nie, jak tak. Przyjęło się, że dobrze jak zasady ruchu drogowego są
jednolite na całym świecie - i to jest powód, żeby skoro tramwaje miały
pierwszenśtwo na całym świecie to również u nas.
> A mnie nie chodzi o prawa, tylko o przyczyny fizyczne - bo z tego punktu
> widzenia jest sprzecznosc.
Patrz pierwszy akapit.
-
105. Data: 2015-05-19 23:22:49
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-05-19 22:19, bartosz wrote:
>>>> Lepiej nie kupuj im samochodu.
>>>>
>>>
>>> Dasz rade uzasadnic to zdanie?
>>>
>> W kuper mu wjad? jak stanie na widok Tira.
>>
>
> No to on sam powinien sprzedac samochod :)
Twój syn?
Shrekl
-
106. Data: 2015-05-20 08:20:59
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 19 May 2015 23:22:12 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Umiem, tylko po co? Skoro fakt, że tak jest na całym świecie jest
> wystarczającym uzasadnienie.
Wiesz, to akurat jest żaden argument. :) Kiedyś na całym świecie ruch był
lewostronny, teraz, przez jednego "rycerzyka" mamy w wiekszości ruch prawo stronny i
jakoś świat się z tego powodu nie zawalił.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
107. Data: 2015-05-20 08:21:32
Temat: Re: pieszy vs osob??wka
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 19 May 2015 20:29:27 +0000 (UTC)
masti <g...@t...hell> wrote:
> a co ma pierwszenstwo przejazdu do fizyki?
logikę ;)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
108. Data: 2015-05-20 09:06:45
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Mateusz <n...@o...pl>
W dniu 2015-05-19 o 09:09, p...@g...com pisze:
> --W Niemczech owszem, piesi maja pierwszenstwo, ale na ulicach nie bardzo to widac
- grzecznie zatrzymuja sie na chodniku i patrza czy moga wejsc.
>
> nonsens, pierwszenstwo ma pieszy zblizajacy sie do przejscia i egzekwuja to
bezwzglednie, pierwsze potracenie pieszego na pasach moze potraktuja ulgowo (choc nie
ryzykowalbym) ale kolejne to juz wjazd prokuratora, tracisz prawko, podpadasz pod MPU
i ubezpieczalnia moze wytoczyc sprawe przed sadem ... aspekt finansowy tez jest
trudny do oszacowania, glupie potracenie menago na pasach (uszkodzenie nadgarstka,
nic nie zlamane) moze isc w dziesiatki tysiecy ojro odszkodowania, jazda bez
trzymanki dla polskich ubezpieczalni jest nieunikniona, jak macie jakies akcje
zalecam szybka sprzedaz :-)
>
> P.
>
Chory przepis...
Moim zdaniem samo zbliżanie się do przejścia dla
pieszych nie powinno uprawniać do pierwszeństwa,
często ludzie specjalnie przyspieszają żeby te pierwszeństwo
wymusić, jak widzę jadący samochód to się grzecznie zatrzymuję
co innego jak jestem już na pasach. Kierowca powinien mieć
bezwzględne pierwszeństwo, ale jego dobra wola i uprzejmość
może spowodować, że się zatrzyma i przepuści pieszego ot co.
M.
-
109. Data: 2015-05-20 10:01:45
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 2015-05-19 o 17:04, Cavallino pisze:
>>> Na przykład zaraz po pokryciu CAŁEGO kraju siecią autostrad?
>>> I gdy już żadna droga krajowa nie będzie prowadziła przez teren
>>> zabudowany?
>>
>> Tak nie ma nigdzie na świecie.
>
> Gdzieniegdzie jednak jest.
> Nie widziałem w Niemczech na żadnej ekspresówce przejścia dla pieszych,
> o autostradach nie wspominając.
U nas tez nie widziałem.
> A pozostałe drogi pełnią z reguły takie funkcje, jak u nas drogi
> wojewódzkie - czyli dojazdowe do drogi tranzytowej.
No nie do końca - np. krajówka B7 (piszę o niej bo jeździłem sporymi
odcinkami) prowadzi przez wsie i miasta jest jak najbardziej krajówką w
pełnym tego słowa znaczeniu.
> Można przez kilka km jechać wolno, żeby później jechać normalnie - u nas
> jest odwrotnie cały czas.
Lub kilkadziesiąt - z tym zgoda.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Teddy on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
110. Data: 2015-05-20 13:30:50
Temat: Re: pieszy vs osobĂłwka
Od: masti <g...@t...hell>
szerszen wrote:
> On Tue, 19 May 2015 20:29:27 +0000 (UTC)
> masti <g...@t...hell> wrote:
>
>
>
>> a co ma pierwszenstwo przejazdu do fizyki?
>
> logikę ;)
chyba rozmytą :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett