-
221. Data: 2015-05-25 14:07:09
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Mon, 25 May 2015 12:40:46 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Z tym, że kreatywnie wyciąłeś dalszą część zdania, za przecinkiem, więc
> się nie liczy:P
Tak, jako argument podała to że Japonia, Australia i chyba Nowa Zelandia tak mają, a
oni mają do nich blisko i ułatwi to obieg towarów, z importem samochodów na czele ;)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
222. Data: 2015-05-25 14:39:10
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-05-25 14:07, szerszen wrote:
> On Mon, 25 May 2015 12:40:46 +0200
> Shrek <...@w...pl> wrote:
>
>
>
>> Z tym, że kreatywnie wyciąłeś dalszą część zdania, za przecinkiem, więc
>> się nie liczy:P
>
> Tak, jako argument podała to że Japonia, Australia i chyba Nowa Zelandia tak mają,
a oni mają do nich blisko i ułatwi to obieg towarów, z importem samochodów na czele
;)
Czyli generalnie chcą mieć tak jak wszyscy dookoła. A ty twierdzisz, że
to żaden argument:P
Shrek.
-
223. Data: 2015-05-25 16:10:05
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Mon, 25 May 2015 14:39:10 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Czyli generalnie chcą mieć tak jak wszyscy dookoła. A ty twierdzisz, że
> to żaden argument:P
Tylko to "około" to tak mocono szeroko jest rozumiane :)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
224. Data: 2015-05-25 16:49:55
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-05-25 16:10, szerszen wrote:
>> Czyli generalnie chcą mieć tak jak wszyscy dookoła. A ty twierdzisz, że
>> to żaden argument:P
>
> Tylko to "około" to tak mocono szeroko jest rozumiane :)
Szeroko jak szeroko - wszak to najbliżsi sąsiedzi chyba.
Shrek.
-
225. Data: 2015-05-25 16:51:48
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-05-25 13:24, bartosz wrote:
> Ponadto jesli pieszy wejdzie przed pojazd na dystansie krotszym, niz dystans
> hamowania, to raczej nie bedzie mialo znaczenia, czy mowimy o pociagu i
> kilometrach hamowania czy o samochodzie i metrach hamowania, nieprawdaz?
Podobnie jak nie będzie miało znaczenia czy wyszedł pieszy, czy kombajn
czy inny samochód.
Dlatego wymyślono zasady ruchu drogowego, żeby było jasne kto kogo
powinien puścić.
Shrek.
-
226. Data: 2015-05-25 17:31:53
Temat: Re: pieszy vs osob?wka
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-05-25 o 13:13, bartosz pisze:
> I na tej samej zasadzie samochod moze: - byc obciazony pasazerami lub
> towarem, co jeszcze bardziej utrudnia nim manewrowanie - przewozic
> osoby, dla ktorych nagly manewr moze byc niebezpieczny (poruszany w
> tym watku przypadek awaryjnego hamowania tramwaju dotyczy tez kazdego
> innego naglego manewru) - ulec awarii podczas jazdy ...a kierowca tego
> samochodu moze zaslabnac.
Czy aby nie przepychasz samochodu poprzez przejścia dla pieszych i
skrzyżowania, a żeby wyjechać z parkingu za każdym razem wołasz męża?
Wybacz, ale jak ktoś ma problem z bezpiecznym prowadzeniem samochodu,
nie powinien wsiadać za kierownicę.
>> Kierowc? mo?e by? tylko i wy??cznie osoba posiadaj?ca specjalne
>> kwalifikacje (prawo jazdy) oraz stan zdrowia umo?liwiaj?cy bezpieczne
>> prowadzenie pojazd?w.
> Uwazasz, ze stan zdrowia jest komukolwiek dany raz na zawsze i ze nie moze
> sie nagle pogorszyc?
Może się pogorszyć, ale wtedy nie powinno się prowadzić pojazdów,
zwłaszcza jak się przyjmuje leki, które wpływają na ludzką psychomotorykę.
Niestety często za kierownicę wsiadają ludzie po imprezie, niewyspani
czy schorowani. Niewyspanie czy nawet zwykła grypa powoduje obniżenie
koncentracji i spowolnienie reakcji jak kilka wypitych piw czy
kieliszków wódki. Nie mówiąc już o ww lekach.
> I tak samo pieszy niestosujacy sie do pord nie ma szans uniknac obrazen
> nawet majac ochrone prawna.
Po to właśnie jest zapis dla pieszego by nie właził bezpośrednio przed
jadący pojazd.
Zapis ten jednak nie zwalnia kierowcy z obowiązku zatrzymania pojazdu i
udzielenia pierwszeństwa pieszemu.
-
227. Data: 2015-05-25 17:46:37
Temat: Re: pieszy vs osobówka
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-05-25 o 11:06, J.F. pisze:
> Jak na nim jest. A jak jest na chodniku, to nie jest na przejsciu i
> pierwszenstwa nie ma.
> Zreszta zapis jest wyrazny - pieszemu wtargnac przed samochod nie wolno.
Który nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa.
>
>> Niestety wielu kierowców to kretyni i bandyci.
>
> Samochod sie w miejscu nie zatrzyma.
Dlatego powinieneś zachować szczególną ostrożność. "Szczególna
ostrożność" to zespół przedsięwziętych czynności i zachowań, które mają
na celu zapobiec wypadkowi oraz w razie potrzeby wywiązać się z
obowiązku ustąpienia pierwszeństwa.
> Pieszy wchodzacy przed szybko jadacy samochod, nawet te 50km/h, to
> dopiero jest kretyn ...
Kretyn, albo i nie kretyn. Może to także być np. osoba nieświadoma
niebezpieczeństwa np. dziecko czy starsza osoba niedołężna lub osoba,
która nie potrafi w porę dostrzec niebezpieczeństwa np. niewidoma czy
też z poważną wadą wzroku.
-
228. Data: 2015-05-25 17:52:39
Temat: Re: pieszy vs osob?wka
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-05-25 o 13:27, bartosz pisze:
> Zluzuj majty - i poczytaj troche pord. Jak to dobrze, ze ludzie z
> podobnie spaczona swiadonoscia nie stanowia prawa w tym kraju. bart
ROTFL.
Według ciebie to cały cywilizowany świat jest spaczony, a tylko tobie
podobni to "prości" ludzie, a nawet powiedziałbym więcej "prostacy".
Kolego jedź sobie gdziekolwiek za granicę Polski do jakiegokolwiek kraju
UE, a od razu zrozumiesz, ze jesteś w błędzie.
-
229. Data: 2015-05-25 19:22:28
Temat: Re: pieszy vs osob?wka
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 25 May 2015, bartosz wrote:
> (poruszany w tym watku przypadek awaryjnego hamowania tramwaju dotyczy tez
> kazdego innego naglego manewru)
Innego pojazdu?
No to nie, nie dotyczy. Było wyjaśniane.
Tramwaj NIE MOŻE hamować "pośrednio".
Ma albo stalowe kółka na stalowej szynie, nieźlie ślizgające się,
którymi w związku z tym może hamować w skali od "bardzo słabo" do
"umiarkowanie" i bardziej się nie da, albo dopasowane płaskie
elektromagnesy, które przywierają z siłą nieporównywalną do ich wyglądu.
No, powiedzmy, w wersji "wyglądu magnesu" co lepsze magnesy
trwałe położone na "płaskiej stali" mogłyby ujść.
I jak te drugie przyklei, to ma skokowo przydzielony bonus,
którego autem tak prosto nie osiągniesz :> (nie licząc wersji
"skrzydełek" przy prędkościach poddźwiękowych, powiedzmy od
F1 w górę :>, powiedz mi, czym chcesz zwiększyć siłę docisku
do podłoża, i to znacznie?)
pzdr, Gotfryd
-
230. Data: 2015-05-25 20:10:32
Temat: Re: pieszy vs osob?wka
Od: "bartosz" <b...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1505251913360.2004@quad...
> On Mon, 25 May 2015, bartosz wrote:
>
>> (poruszany w tym watku przypadek awaryjnego hamowania tramwaju dotyczy
>> tez
>> kazdego innego naglego manewru)
>
> Innego pojazdu?
> No to nie, nie dotyczy. Było wyjaśniane.
> Tramwaj NIE MOŻE hamować "pośrednio".
>
Widze, ze nie zrozumiales :)
Tlumacze: samochod moze przewozic osoby, dla ktorych gwaltowny manewr moze
byc niebezpieczny - i to jest clou. Reszta, w tym przyklad z awaryjnym
hamowaniem tramwaju, co zakonczylo sie sprawa sadowa, jest uzasadnieniem.
bart