-
1. Data: 2010-07-07 21:48:02
Temat: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Bastion" <b...@m...pl>
http://www.metacafe.com/watch/4750025/centraal_behee
r_picnic/
-
2. Data: 2010-07-08 00:42:02
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
Bastion pisze:
> http://www.metacafe.com/watch/4750025/centraal_behee
r_picnic/
Przypomniala mi sie dyskusja na pewnym amerykanskim forum o blokadzie
pedalu w Toyocie i pomyslami niektorych Amerykancow, zeby w takim
wypadku zatrzymywac auto poprzez ocieranie sie na autostradzie o
barierki ;].
--
http://www.artveo.pl/
-
3. Data: 2010-07-08 05:39:26
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Stefan" <s...@c...wp.pl> wrote in message
news:i12vrp$b0b$2@inews.gazeta.pl...
> Bastion pisze:
>> http://www.metacafe.com/watch/4750025/centraal_behee
r_picnic/
>
> Przypomniala mi sie dyskusja na pewnym amerykanskim forum o blokadzie
> pedalu w Toyocie i pomyslami niektorych Amerykancow, zeby w takim wypadku
> zatrzymywac auto poprzez ocieranie sie na autostradzie o barierki ;].
Próbowałeś hamować gdy masz otwartą przepustnicę?
Pomyślałeś może jak wpływa to na podciśnienie w kolektorze
ssącym a co za tym idzie wpływ na wspomaganie hamulców?
-
4. Data: 2010-07-08 07:22:57
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:i12vmu.4to.0@poczta.onet.pl...
> "Stefan" <s...@c...wp.pl> wrote in message
> news:i12vrp$b0b$2@inews.gazeta.pl...
>> Bastion pisze:
>>> http://www.metacafe.com/watch/4750025/centraal_behee
r_picnic/
>>
>> Przypomniala mi sie dyskusja na pewnym amerykanskim forum o blokadzie
>> pedalu w Toyocie i pomyslami niektorych Amerykancow, zeby w takim wypadku
>> zatrzymywac auto poprzez ocieranie sie na autostradzie o barierki ;].
>
> Próbowałeś hamować gdy masz otwartą przepustnicę?
> Pomyślałeś może jak wpływa to na podciśnienie w kolektorze
> ssącym a co za tym idzie wpływ na wspomaganie hamulców?
Ja myśle i nie wiem. Może podpowiesz?
-
5. Data: 2010-07-08 10:15:49
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
Pszemol pisze:
>> Przypomniala mi sie dyskusja na pewnym amerykanskim forum o blokadzie
>> pedalu w Toyocie i pomyslami niektorych Amerykancow, zeby w takim
>> wypadku zatrzymywac auto poprzez ocieranie sie na autostradzie o
>> barierki ;].
>
> Próbowałeś hamować [...]
Amerykanin będzie tarł o barierki, Pszemol będzie się zastanawiał jakie
ma ciśnienie w kolektorze, a rozsądny człowiek wrzuci na luz czy też
wyłączy silnik.
--
http://www.artveo.pl/
-
6. Data: 2010-07-08 14:21:07
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Stefan" <s...@c...wp.pl> wrote in message
news:i141fl$8b5$1@inews.gazeta.pl...
> Pszemol pisze:
>>> Przypomniala mi sie dyskusja na pewnym amerykanskim forum o blokadzie
>>> pedalu w Toyocie i pomyslami niektorych Amerykancow, zeby w takim
>>> wypadku zatrzymywac auto poprzez ocieranie sie na autostradzie o
>>> barierki ;].
>>
>> Próbowałeś hamować [...]
>
> Amerykanin będzie tarł o barierki, Pszemol będzie się zastanawiał jakie ma
> ciśnienie w kolektorze, a rozsądny człowiek wrzuci na luz czy też wyłączy
> silnik.
Co Ci da wrzucenie na luz gdy musisz zahamować nagle, tu i teraz?
Próbowałeś kiedyś rozpędzony do 130 wyłączyć silnik i potem hamować?
W jakimś innym samochodzie niż maluch, bez wspomagania hamulców?
Pomijając już kwestię ryzyka, że możesz kluczyk przekręcić o jeden ząbek
za dużo i zablokować sobie również kierownicę...
I dodatkowo dodaj do tego fakt, że jesteś zupełnie zaskoczony dziwnym
zachowaniem samochodu a ułamki sekund lecą szybko i zaraz coś się stanie.
-
7. Data: 2010-07-08 14:21:33
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Agent" <w...@o...ue> wrote in message
news:i13nbi$ioa$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:i12vmu.4to.0@poczta.onet.pl...
>> "Stefan" <s...@c...wp.pl> wrote in message
>> news:i12vrp$b0b$2@inews.gazeta.pl...
>>> Bastion pisze:
>>>> http://www.metacafe.com/watch/4750025/centraal_behee
r_picnic/
>>>
>>> Przypomniala mi sie dyskusja na pewnym amerykanskim forum o blokadzie
>>> pedalu w Toyocie i pomyslami niektorych Amerykancow, zeby w takim
>>> wypadku zatrzymywac auto poprzez ocieranie sie na autostradzie o
>>> barierki ;].
>>
>> Próbowałeś hamować gdy masz otwartą przepustnicę?
>> Pomyślałeś może jak wpływa to na podciśnienie w kolektorze
>> ssącym a co za tym idzie wpływ na wspomaganie hamulców?
> Ja myśle i nie wiem. Może podpowiesz?
Poczytaj sobie jak działają hamulce wspomagane pracą silnika.
-
8. Data: 2010-07-08 14:52:05
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-07-08 14:21, Pszemol pisze:
(...)
> Co Ci da wrzucenie na luz gdy musisz zahamować nagle, tu i teraz?
Ano napędu na koła nie będzie.
> Próbowałeś kiedyś rozpędzony do 130 wyłączyć silnik i potem hamować?
Owszem.
> W jakimś innym samochodzie niż maluch, bez wspomagania hamulców?
Oczywiście.
> Pomijając już kwestię ryzyka, że możesz kluczyk przekręcić o jeden ząbek
> za dużo i zablokować sobie również kierownicę...
A w którym to niby samochodzie kierownica się blokuje po przekręceniu
kluczyka, a nie po jego wyjęciu?
> I dodatkowo dodaj do tego fakt, że jesteś zupełnie zaskoczony dziwnym
> zachowaniem samochodu a ułamki sekund lecą szybko i zaraz coś się stanie.
Na Batmana - kotwica i heja :)
-
9. Data: 2010-07-08 14:52:27
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Brzezi <b...@g...com>
czw, 08 lip 2010 o 14:21 GMT, Pszemol napisał(a):
> Pomijając już kwestię ryzyka, że możesz kluczyk przekręcić o jeden ząbek
> za dużo i zablokować sobie również kierownicę...
Kierownica nie zablokuje sie dopuki nie wyciagniesz kluczyka
Pozdrawiam
Brzezi
-
10. Data: 2010-07-08 15:08:39
Temat: Re: [piatkowo] blokada kierownicy
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Pszemol" <P...@P...com> writes:
> Co Ci da wrzucenie na luz gdy musisz zahamować nagle, tu i teraz?
Wrzucenie na luz nie wylacza silnika ani wspomagania hamulcow.
> Próbowałeś kiedyś rozpędzony do 130 wyłączyć silnik i potem hamować?
Przy 100 km/h rozrzad przemielil mi sie na miazge i zyje. Wiem, nie
130...
> Pomijając już kwestię ryzyka, że możesz kluczyk przekręcić o jeden ząbek
> za dużo i zablokować sobie również kierownicę...
Nie znam samochodu, w ktorym blokada kierownicy nie wymaga _wyjecia_
kluczyka ze stacyjki.
MJ