Witam. Czym skutecznie zatuszować setki (naprawdę bardzo dużo ich jest)
malutkich na 0,5-1 mm średnicy odprysków na masce. Przed wykonaniem polerki
nie były widoczne :/
Po polerce auta uwidoczniły się a że jest to ciemnografitowy kolor to są
bardzo widoczne. Czy malować maskę czy bawić się w jakieś pasty
koloryzujące?
Doradzano mi bym kupiłm oryginalny lakier + bezbarwny i bawił się z
wykałaczką w wypełnianie kolorem ale bardzo dużo pracy :/
Co polecacie?

Pozdrawiam

do góry

"gucio" wrote:
> Co polecacie?

Dorobienie koloru + pędzelek 0,3mm i stawianie punkcików.

Pozdrawiam
.Peeter

do góry

> Dorobienie koloru + pędzelek 0,3mm i stawianie punkcików.
>
> Pozdrawiam
> .Peeter

Chyba nie wiesz co piszesz - 20szt to już jest problem, a kolega pisze że
ma ich kilkaset :)
Lepiej od razu do lakiernika.

Pozdrawiam - Darek.

do góry

gucio pisze:

> Co polecacie?
>

Lakierowanie.
Jak chcesz zeby to wygladalo.


--
Karolek

do góry

"Darek." wrote:
> Lepiej od razu do lakiernika.

Albo zaakceptować. To niestety normalne...

Pozdrawiam
.Peeter

do góry

Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i12171$7i7$1@news.mm.pl...

> Lakierowanie.
> Jak chcesz zeby to wygladalo.

a może doraźnie pastą koloryzującą?

do góry

On 8 Lip, 11:29, "gucio" <d...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:i12171$7i7$1@news.mm.pl...
>
> > Lakierowanie.
> > Jak chcesz zeby to wygladalo.
>
> a może doraźnie pastą koloryzującą?

A bedzie Ci sie chcialo po kazdym myciu?

do góry