eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypedał gazu bez linki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2024-10-14 23:00:20
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 14.10.2024 o 22:56, io pisze:

    >>>> Samochód musi wiedzieć, że chcesz jechać do przodu :)
    >>>>
    >>>
    >>> Ja też mam bez linki ...
    >>
    >>> .. w Twizy :-)
    >>
    >> To nie jest samochód :]
    >
    > Microcar nie jest car'em?

    No nie. Milimetr też nie jest Metrem :)
    >
    > Byś się skoncentrował na clue sprawy. Jaką k.. linkę mógłbym mieć w Twizy?

    Normalnie, potencjometr na lince, jak w radiu skala do fali, ze sprężynką :)

    --
    Pixel(R)??


  • 12. Data: 2024-10-14 23:02:51
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 14.10.2024 o 22:58, io pisze:

    > Też mam 'zawsze takie same', czyli zero :-)

    Wiesz, jak widzę takie Twizy to zawsze się zastanawiam z którego
    wesołego miasteczka pochodzi i szukam śladu po odcięciu pantografu :)

    --
    Pixel(R)??


  • 13. Data: 2024-10-15 13:56:11
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Oct 2024 22:51:54 +0200, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > Ostatnio nawet "opracowałem" metodę meganiskiego spalania. Mieszkam na
    > "małym osiedlu" czasem i jak odpalam auto, to natychmiast JEDYNKA ale
    > bez gazu...auto ma "ssanie" więc problemów nie robi i potem, 2,3,4,5 BEZ
    > GAZU i się toczę 50km/h jakieś 5 minut nim osiągnie temperaturę roboczą.
    > Potem już normalnie pedałuję, jak się ssanie wyłączy i obroty spadną. W
    > ogóle często wciskam 5 bieg przy 60km/h i się toczę po mieście z
    > "dozwoloną". Spalanie spadło z 8l do 5l dla Renault Clio/Skoda podobnie.

    A prędkości spadły, czy nie?

    A masz komputer pokazujący spalanie chwilowe?

    Bo tak ogólnie ... dawkowaniem benzyny zajmuje się komputer,
    jak silnik zimny, "na ssaniu", to może być rozrzutny, ale dość szybko
    powinien przestać, bo przecież normy emisji.
    Jak się troche silnik rozgrzeje, są wyzsze obroty, może mocniej
    wciśnięty gaz to w gaźniku mogłem ssanie zmniejszyć.
    Komputer tym bardziej powinien zmniejszać.

    Jeszcze jest kwestia podgrzania sondy lamda do temperatury roboczej,
    ale to chyba szybciej niż cały silnik, a i na zimnej powinien dawkować
    w miarę dobrze.

    Gaźnik to IMHO sporo tego paliwa dawał na ssaniu. Może i warto
    rozgrzać troche na postoju, ale przecież nie wolno.
    Ale jak komputer dawkuje, to nie wiem.


    Ja mam diesla, tu "ssanie" w zasadzie nie istnieje, ale zimny silnik
    jakiś efekt chyba ma.

    Mam miernik spalania, ale to trudno zmierzyć jak to wygląda, bo liczby
    skaczą straszliwie, i trzeba jeszcze kawał poziomej drogi bez
    przeszkód, żebym mógł różne biegi i prędkosci wypróbować.
    No i na zimnym to tak nie przetestuję, tylko na gorącym.

    Mam wraĹźenie, Ĺźe najwyzszy bieg to niekoniecznie jest minimum
    spalania.
    Poza tym ten silnik przyzwoicie pracuje od 1300rpm, a nie 850.

    > Mam jeszcze KIA w dieslu, automat więc tutaj nichuja, nie oszukam :)

    Ale być może sam dobrze dobiera.

    J.




  • 14. Data: 2024-10-15 13:57:10
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Oct 2024 22:58:10 +0200, io wrote:
    > W dniu 14.10.2024 o 22:44, Pixel®🇵🇱 pisze:
    >> W dniu 14.10.2024 o 22:25, PiteR pisze:
    >>
    >>>> Nichuj nie wiem o co Ci chodzi. Jeżdżę czymkolwiek i zawsze
    >>>> dobrze. Nie używam też "tępomatów" bo to dobre dla geriatrii
    >>>> chyba:)...i nie mam problemĂłw z utrzymaniem nogi nawet przy 200km
    >>>> na autostradzie, równo. Sprzęgła też nie palę.
    >>>
    >>> moĹźe to peseloza, paraliĹş lenistwo stopy.
    >>>
    >>> tam jest jakiś potencjometr? czy można programować narost obrotów?
    >>
    >> Nie.
    >>
    >> No coś na kształt "potencjometru" ale fajne jest to, że wolne obroty są
    >> programowalne jako "zawsze takie same".
    >
    > TeĹź mam 'zawsze takie same', czyli zero :-)

    Ale wentylator na postoju w upalne lato musisz włączać :-)

    J.


  • 15. Data: 2024-10-15 13:58:42
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Oct 2024 22:56:00 +0200, io wrote:
    > W dniu 14.10.2024 o 22:38, Pixel®🇵🇱 pisze:
    >> W dniu 14.10.2024 o 22:04, io pisze:
    >>
    >>>> Samochód musi wiedzieć, że chcesz jechać do przodu :)
    >>>>
    >>>
    >>> Ja teĹź mam bez linki ...
    >>
    >>> .. w Twizy :-)
    >>
    >> To nie jest samochĂłd :]
    >
    > Microcar nie jest car'em?

    WyrĂłb samochodopodobny.
    Jak kiedyś maluch :-)

    > Byś się skoncentrował na clue sprawy. Jaką k.. linkę mógłbym mieć w Twizy?

    No tak, nawet od klamki do zamka w drzwiach nie ma :-P

    J.




  • 16. Data: 2024-10-15 14:04:21
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Oct 2024 20:09:28 +0100, PiteR wrote:
    > źle mi się z tym jeździ. Mam tendencję do coraz słabszego naciskania
    > gazu. Przyduszam silnik a on po chwili namysłu wyrywa jak narowisty
    > koń. Myślałem, że sprzęgło się ślizga ale nie.
    >
    > W Polsce jak wsiadam w głupiego starego passata to przez pierwszy dzień
    > piłuję obroty bo pedał czuły.
    >
    > Musze sobie kartkę postawić na zegarach.
    > Piotrze ciśnij pedał jak drech z BMW, jak 40 latek dzieciaty co
    > wymienia sprzęgło co 3 lata.
    >
    > Samochód musi wiedzieć, że chcesz jechać do przodu :)

    Ale nie bardzo rozumiem w czym problem.
    Linki nie ma, ale jakoś musieli to oprogramować, i to tak, aby nabywcy
    wydawało się, że jest dobrze, a nawet lepiej :-)

    Wciskasz za słabo, ale co - jak była linka, to wciskałeś mocniej?

    Wciskasz słabo - powinien samochód zwalniać.
    To skąd to "wyrywanie" ?
    Chyba, ze sam wciskasz wtedy pedał, ale za mocno.

    Być może masz tam jakąs regulację siły sprężyny.

    J.









  • 17. Data: 2024-10-15 19:39:04
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 15.10.2024 o 13:56, J.F pisze:

    >> Ostatnio nawet "opracowałem" metodę meganiskiego spalania. Mieszkam na
    >> "małym osiedlu" czasem i jak odpalam auto, to natychmiast JEDYNKA ale
    >> bez gazu...auto ma "ssanie" więc problemów nie robi i potem, 2,3,4,5 BEZ
    >> GAZU i się toczę 50km/h jakieś 5 minut nim osiągnie temperaturę roboczą.
    >> Potem już normalnie pedałuję, jak się ssanie wyłączy i obroty spadną. W
    >> ogóle często wciskam 5 bieg przy 60km/h i się toczę po mieście z
    >> "dozwoloną". Spalanie spadło z 8l do 5l dla Renault Clio/Skoda podobnie.
    >
    > A prędkości spadły, czy nie?
    >
    > A masz komputer pokazujący spalanie chwilowe?
    >
    > Bo tak ogólnie ... dawkowaniem benzyny zajmuje się komputer,
    > jak silnik zimny, "na ssaniu", to może być rozrzutny, ale dość szybko
    > powinien przestać, bo przecież normy emisji.
    > Jak się troche silnik rozgrzeje, są wyzsze obroty, może mocniej
    > wciśnięty gaz to w gaźniku mogłem ssanie zmniejszyć.
    > Komputer tym bardziej powinien zmniejszać.
    >
    > Jeszcze jest kwestia podgrzania sondy lamda do temperatury roboczej,
    > ale to chyba szybciej niż cały silnik, a i na zimnej powinien dawkować
    > w miarę dobrze.
    >
    > Gaźnik to IMHO sporo tego paliwa dawał na ssaniu. Może i warto
    > rozgrzać troche na postoju, ale przecież nie wolno.
    > Ale jak komputer dawkuje, to nie wiem.
    >
    >
    > Ja mam diesla, tu "ssanie" w zasadzie nie istnieje, ale zimny silnik
    > jakiś efekt chyba ma.
    >
    > Mam miernik spalania, ale to trudno zmierzyć jak to wygląda, bo liczby
    > skaczą straszliwie, i trzeba jeszcze kawał poziomej drogi bez
    > przeszkód, żebym mógł różne biegi i prędkosci wypróbować.
    > No i na zimnym to tak nie przetestuję, tylko na gorącym.
    >
    > Mam wrażenie, że najwyzszy bieg to niekoniecznie jest minimum
    > spalania.
    > Poza tym ten silnik przyzwoicie pracuje od 1300rpm, a nie 850.
    >
    >> Mam jeszcze KIA w dieslu, automat więc tutaj nichuja, nie oszukam :)
    >
    > Ale być może sam dobrze dobiera.
    >
    Chuj wie z kim tutaj rozmawiasz, bo zadałeś pytania na które odpowiedzi
    są powyżej.

    Albo czytaj tekst ze zrozumieniem albo nie pisz bredni :)


    --
    Pixel(R)??


  • 18. Data: 2024-10-15 19:52:19
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 15 Oct 2024 19:39:04 +0200, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 15.10.2024 o 13:56, J.F pisze:
    >>> Ostatnio nawet "opracowałem" metodę meganiskiego spalania. Mieszkam na
    >>> "małym osiedlu" czasem i jak odpalam auto, to natychmiast JEDYNKA ale
    >>> bez gazu...auto ma "ssanie" więc problemów nie robi i potem, 2,3,4,5 BEZ
    >>> GAZU i się toczę 50km/h jakieś 5 minut nim osiągnie temperaturę roboczą.
    >>> Potem już normalnie pedałuję, jak się ssanie wyłączy i obroty spadną. W
    >>> ogóle często wciskam 5 bieg przy 60km/h i się toczę po mieście z
    >>> "dozwoloną". Spalanie spadło z 8l do 5l dla Renault Clio/Skoda podobnie.
    >>
    >> A prędkości spadły, czy nie?
    >>
    >> A masz komputer pokazujący spalanie chwilowe?
    >>
    >> Bo tak ogólnie ... dawkowaniem benzyny zajmuje się komputer,
    >> jak silnik zimny, "na ssaniu", to może być rozrzutny, ale dość szybko
    >> powinien przestać, bo przecież normy emisji.
    >> Jak się troche silnik rozgrzeje, są wyzsze obroty, może mocniej
    >> wciśnięty gaz to w gaźniku mogłem ssanie zmniejszyć.
    >> Komputer tym bardziej powinien zmniejszać.
    >>
    >> Jeszcze jest kwestia podgrzania sondy lamda do temperatury roboczej,
    >> ale to chyba szybciej niż cały silnik, a i na zimnej powinien dawkować
    >> w miarę dobrze.
    >>
    >> Gaźnik to IMHO sporo tego paliwa dawał na ssaniu. Może i warto
    >> rozgrzać troche na postoju, ale przecież nie wolno.
    >> Ale jak komputer dawkuje, to nie wiem.
    >>
    >>
    >> Ja mam diesla, tu "ssanie" w zasadzie nie istnieje, ale zimny silnik
    >> jakiś efekt chyba ma.
    >>
    >> Mam miernik spalania, ale to trudno zmierzyć jak to wygląda, bo liczby
    >> skaczą straszliwie, i trzeba jeszcze kawał poziomej drogi bez
    >> przeszkód, żebym mógł różne biegi i prędkosci wypróbować.
    >> No i na zimnym to tak nie przetestuję, tylko na gorącym.
    >>
    >> Mam wraĹźenie, Ĺźe najwyzszy bieg to niekoniecznie jest minimum
    >> spalania.
    >> Poza tym ten silnik przyzwoicie pracuje od 1300rpm, a nie 850.
    >>
    > Chuj wie z kim tutaj rozmawiasz, bo zadałeś pytania na które odpowiedzi
    > są powyżej.
    > Albo czytaj tekst ze zrozumieniem albo nie pisz bredni :)

    Eee tam są odpowiedzi.

    Moj diesel po mieście pali dużo. Ale doskonale wiem dlaczego, tylko
    jakoś nie potrafię wolniej/spokojniej :-)

    Spalanie przy 60km/h na 5, 4 i 3 biegu potrafisz podać?
    Na zimnym silniku ?

    J.


  • 19. Data: 2024-10-15 20:02:23
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 15.10.2024 o 19:52, J.F pisze:
    [...]
    >> Chuj wie z kim tutaj rozmawiasz, bo zadałeś pytania na które odpowiedzi
    >> są powyżej.
    >> Albo czytaj tekst ze zrozumieniem albo nie pisz bredni :)
    >
    > Eee tam są odpowiedzi.
    >
    > Moj diesel po mieście pali dużo. Ale doskonale wiem dlaczego, tylko
    > jakoś nie potrafię wolniej/spokojniej :-)

    Bo jesteś pizda nie taternik :)
    >
    > Spalanie przy 60km/h na 5, 4 i 3 biegu potrafisz podać?
    > Na zimnym silniku ?
    >
    Pisałem, że odpowiedzi już podałem. Nachuj pytasz jeszcze raz?
    Inna sprawa, pochuj jechać 60km/h na 3 biegu, skoro można na 5 i teraz
    się SKUP, bardzo się SKUP...UWAGA:

    BEZ DOTYKANIA NOGĄ PEDAŁU GAZU. Sądzisz, że wyższe obroty silnika i
    otwarcie przepustnicy powoduje mniejsze spalanie?

    Pisałem wcześniej że nie dotykam pedału. Mniej się NIE DA podawać paliwa
    do silnika.

    Jprdl, co za kretyn.


    --
    Pixel(R)??


  • 20. Data: 2024-10-15 20:40:34
    Temat: Re: pedał gazu bez linki
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 15 Oct 2024 20:02:23 +0200, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 15.10.2024 o 19:52, J.F pisze:
    > [...]
    >>> Chuj wie z kim tutaj rozmawiasz, bo zadałeś pytania na które odpowiedzi
    >>> są powyżej.
    >>> Albo czytaj tekst ze zrozumieniem albo nie pisz bredni :)
    >>
    >> Eee tam są odpowiedzi.
    >>
    >> Moj diesel po mieście pali dużo. Ale doskonale wiem dlaczego, tylko
    >> jakoś nie potrafię wolniej/spokojniej :-)
    >
    > Bo jesteś pizda nie taternik :)
    >>
    >> Spalanie przy 60km/h na 5, 4 i 3 biegu potrafisz podać?
    >> Na zimnym silniku ?
    >>
    > Pisałem, że odpowiedzi już podałem. Nachuj pytasz jeszcze raz?

    Podałeś zbiorczo, ze spadło do 5/100, a mnie ciekawi, czy to
    rzeczywista oszczędnośc silnika, czy ograniczenie prędkości i
    przyspieszeń,

    > Inna sprawa, pochuj jechać 60km/h na 3 biegu, skoro można na 5 i teraz

    a) silnik lepiej pracuje na średnich obrotach,
    b) prawdopodobnie mniej się niszczy,
    c) a jesli to naprawde oszczędza np tylko 0.5 l, to może nie warto

    > się SKUP, bardzo się SKUP...UWAGA:
    > BEZ DOTYKANIA NOGĄ PEDAŁU GAZU. Sądzisz, że wyższe obroty silnika i
    > otwarcie przepustnicy powoduje mniejsze spalanie?
    >
    > Pisałem wcześniej że nie dotykam pedału. Mniej się NIE DA podawać paliwa
    > do silnika.

    Żeby utrzymac nawet te jałowe obroty na 5 biegu, to komputer musi
    uchylic przepustnicę.

    Choć zaraz ... możesz miec linkę. :-)

    Ale wtedy musi uchylic przepustnicę wolnych obrotów, tzw "silnik
    krokowy".

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: