-
21. Data: 2015-01-02 15:40:00
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 1 Jan 2015 08:17:32 -0600, Pszemol napisał(a):
> Dokładnie tak. W warsztatach samochodowych powiedzieli mi,
> że po polerowaniu malują (sprayem) tym samym bezbarwnym
> czym się daje ostatnią warstwę na samochodowe blachy aby
> zabezpieczyć lakier kolorowy i dla "pogłębienia" efektu barwnego.
> Ten lakier bezbarwny "clear coat" jest specjalnie utwardzany
> właśnie po to aby się powierzchnia samochodu nie matowiła
> od mycia, szorowania szczotami, kamyków/piasku na drodze :-)
I mowicie ze ten lakier jest twardszy od plastiku ?
Ciekawe z czego ten lakier i czemu z niego nie robia reflektorow.
IMO - poliweglan jest z natury dosc twardy i odporny.
J.
-
22. Data: 2015-01-02 15:44:58
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 01 Jan 2015 12:20:20 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
> No widzisz co za zbieg okoliczności. Polerowalem w Lagunie II (xenon).
> Głównie dlatego że miałem kolizję i wymienili mi jeden klosz na nowy.
> Stary wyglądał obleśnie w porównaniu z nowym. Zabrałem się zapolerowanie
> ręcznie - rysy i zmatownienia zniknęły ale kolor pozostał. Gdybym miał
> dwa stare - byłbym zadowolony z efektu. Ale miałem jeden nowy i jeden
> stary - jest *RÓŻNICA*. Czysto już testowo wziąłem maszynkę i mocno
> polerowałem jeden kawałek koło kierunkowskazu. Nic. Żółte. Na wskroś.
> IMHO plastik w całości odbarwił się.
to byl reflektor i sie zabarwil, czy zolty kierunkowskaz i sie
odbarwil ?
Tak czy inaczej - oba mozliwe, od UV i ciepla bezbarwny plastik
potrafi zzolnac, a zabarwiony - wyblaknac.
J.
-
23. Data: 2015-01-03 00:06:14
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Friday, January 2, 2015, 3:44:58 PM, you wrote:
[...]
> Tak czy inaczej - oba mozliwe, od UV i ciepla bezbarwny plastik
> potrafi zzolnac, a zabarwiony - wyblaknac.
Entropia ;)
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
24. Data: 2015-01-03 05:52:47
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> wrote in message
news:m83tho$qom$1@node1.news.atman.pl...
>> Co do zniekształcenia wiązki światła przez warstewkę 50 mikrometra
>> lakieru to myślę że to są jakieś bajki dla dzieci na dobranoc...
>
> To prysnij se sam, zobaczymy. Ja bym jak wspomnialem oddal to
> fachowcowi, tylko w moim przypadku to jest nieoplacalne
Ale po co mam se pryskać skoro wiem jak działa tutaj optyka?
Tutaj sobie facio posmarował lampy uretanowym lakierem
w Cadillacu i nie narzeka, wręcz przeciwnie:
http://www.instructables.com/id/How-to-Restore-Your-
Headlights/step5/null/
-
25. Data: 2015-01-03 14:50:32
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
>>> Co do zniekształcenia wiązki światła przez warstewkę 50 mikrometra
>>> lakieru to myślę że to są jakieś bajki dla dzieci na dobranoc...
>>
>> To prysnij se sam, zobaczymy. Ja bym jak wspomnialem oddal to
>> fachowcowi, tylko w moim przypadku to jest nieoplacalne
>
> Ale po co mam se pryskać skoro wiem jak działa tutaj optyka?
Po to, abys wiedzial, ze sam to zaciekow sobie tylko narobisz.
Chyba, ze jestes lakiernikiem albo lubisz sie bawic i testowac 10x bo masz
takie hooby.
> Tutaj sobie facio posmarował lampy uretanowym lakierem
> w Cadillacu i nie narzeka, wręcz przeciwnie:
> http://www.instructables.com/id/How-to-Restore-Your-
Headlights/step5/null/
Przy okazji pisze jakie to upierdliwe, dodatkowo jesli rozumiem to czesciowo
zeszlo mu to po 1,5roku wiec i sens watpliwy. Po takim czasie to ja w 5 min
poprawie sobie polerka.
Jesli ktos ma reflektor od porsche za 5tys zl to sobie moze tworzyc rozne
cuda, ale w jakas ponadprzecietna twardosc tego typu powloki nie uwierze bo
przed latajacym kwarcem w powietrzu nic sie nie obroni, zwlaszcza czolowe
elementy nadwozia. Juz bardziej przed UV i jakas agresywna chemia.
-
26. Data: 2015-01-03 15:09:24
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> wrote in message
news:m88s5b$4f4$1@node1.news.atman.pl...
>> Ale po co mam se pryskać skoro wiem jak działa tutaj optyka?
>
> Po to, abys wiedzial, ze sam to zaciekow sobie tylko narobisz.
> Chyba, ze jestes lakiernikiem albo lubisz sie bawic i testowac 10x bo masz
> takie hooby.
Jak zrobią się zacieki to zmyjesz i zrobisz jeszcze raz...
Jak będziesz nakładał mało to nie będzie zacieków.
>> Tutaj sobie facio posmarował lampy uretanowym lakierem
>> w Cadillacu i nie narzeka, wręcz przeciwnie:
>> http://www.instructables.com/id/How-to-Restore-Your-
Headlights/step5/null/
>
> Przy okazji pisze jakie to upierdliwe, dodatkowo jesli rozumiem to
> czesciowo zeszlo mu to po 1,5roku wiec i sens watpliwy. Po takim czasie to
> ja w 5 min poprawie sobie polerka.
Jasne :-) Nie widzę problemu - ten krok nie jest obowiązkowy dla każdego :-)
> Jesli ktos ma reflektor od porsche za 5tys zl to sobie moze tworzyc rozne
> cuda, ale w jakas ponadprzecietna twardosc tego typu powloki nie uwierze
> bo przed latajacym kwarcem w powietrzu nic sie nie obroni, zwlaszcza
> czolowe elementy nadwozia. Juz bardziej przed UV i jakas agresywna chemia.
Tym bardziej przed UV nie zabezpieczysz taką cienką przeźroczystą warstwą.
Poczytaj o przepuszczalności a przekonasz się że te mikrometry to pestka dla
UV.
-
27. Data: 2015-01-03 16:13:37
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
> Jak zrobią się zacieki to zmyjesz i zrobisz jeszcze raz...
> Jak będziesz nakładał mało to nie będzie zacieków.
To se zmywaj i baw sie dalej.
>> Przy okazji pisze jakie to upierdliwe, dodatkowo jesli rozumiem to
>> czesciowo zeszlo mu to po 1,5roku wiec i sens watpliwy. Po takim czasie
>> to ja w 5 min poprawie sobie polerka.
>
> Jasne :-) Nie widzę problemu - ten krok nie jest obowiązkowy dla każdego
> :-)
Ale ktory krok ? Prosta polerka dla kazdego, lakierowanko juz nie. Chyba, ze
pedzlem boazerie w domu.
>> Jesli ktos ma reflektor od porsche za 5tys zl to sobie moze tworzyc rozne
>> cuda, ale w jakas ponadprzecietna twardosc tego typu powloki nie uwierze
>> bo przed latajacym kwarcem w powietrzu nic sie nie obroni, zwlaszcza
>> czolowe elementy nadwozia. Juz bardziej przed UV i jakas agresywna
>> chemia.
>
> Tym bardziej przed UV nie zabezpieczysz taką cienką przeźroczystą warstwą.
> Poczytaj o przepuszczalności a przekonasz się że te mikrometry to pestka
> dla UV.
O przepuszczalnosci dla uv czego ? Wody, bawelny, kremu do opalania ?:)
Tu masz lakier z filtrem uv:
https://sklep.optionall.pl/static/attachment/8/25/1k
-lakier-bezbarwny-mipa-c-10-karta-techniczna.pdf
-
28. Data: 2015-01-03 18:33:13
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> wrote in message
news:m89115$9vm$1@node1.news.atman.pl...
>> Jak zrobią się zacieki to zmyjesz i zrobisz jeszcze raz...
>> Jak będziesz nakładał mało to nie będzie zacieków.
>
> To se zmywaj i baw sie dalej.
Nie widzę problemu :-) Za drugim razem już zacieków nie zrobisz.
>>> Przy okazji pisze jakie to upierdliwe, dodatkowo jesli rozumiem to
>>> czesciowo zeszlo mu to po 1,5roku wiec i sens watpliwy. Po takim czasie
>>> to ja w 5 min poprawie sobie polerka.
>>
>> Jasne :-) Nie widzę problemu - ten krok nie jest obowiązkowy dla każdego
>> :-)
>
> Ale ktory krok ? Prosta polerka dla kazdego, lakierowanko juz nie.
> Chyba, ze pedzlem boazerie w domu.
I przy malowaniu i przy polerowaniu można zawalić i to nieźle...
Przy polerce np. można kręcić za szybko a tarcie=ciepło i klosz można
stopić czy nadtopić jak ktoś bez wyczucia robi...
Lakierowanie też można zrobić dobrze lub źle - trochę wprawy i już.
>>> Jesli ktos ma reflektor od porsche za 5tys zl to sobie moze tworzyc
>>> rozne cuda, ale w jakas ponadprzecietna twardosc tego typu powloki nie
>>> uwierze bo przed latajacym kwarcem w powietrzu nic sie nie obroni,
>>> zwlaszcza czolowe elementy nadwozia. Juz bardziej przed UV i jakas
>>> agresywna chemia.
>>
>> Tym bardziej przed UV nie zabezpieczysz taką cienką przeźroczystą
>> warstwą.
>> Poczytaj o przepuszczalności a przekonasz się że te mikrometry to pestka
>> dla UV.
>
> O przepuszczalnosci dla uv czego ? Wody, bawelny, kremu do opalania ?:)
A o czym mówimy? O lakierze... więc po co się pytasz?
> Tu masz lakier z filtrem uv:
> https://sklep.optionall.pl/static/attachment/8/25/1k
-lakier-bezbarwny-mipa-c-10-karta-techniczna.pdf
Nie kwestionuję istnienia takich lakierów - pytam tylko ile % tego UV
zahamują.
Warstwa lakieru jest rzędu 50micronów. Więc ile? 2%? 5%? A może 10%?
Nawet w karcie technicznej tego lakieru nie ma podanej jego
przepuszczalności
dla UV...
-
29. Data: 2015-01-03 21:32:05
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
> I przy malowaniu i przy polerowaniu można zawalić i to nieźle...
> Przy polerce np. można kręcić za szybko a tarcie=ciepło i klosz można
> stopić czy nadtopić jak ktoś bez wyczucia robi...
> Lakierowanie też można zrobić dobrze lub źle - trochę wprawy i już.
Wiecej wprawy i doswiadczenia potrzeba przy lakierowaniu. Przy polerce masz
jasno napisane jakie obroty i jakie materialy stosowac, ale ok to wszystko
jest wzgledne.
>>> Tym bardziej przed UV nie zabezpieczysz taką cienką przeźroczystą
>>> warstwą.
>>> Poczytaj o przepuszczalności a przekonasz się że te mikrometry to pestka
>>> dla UV.
>>
>> O przepuszczalnosci dla uv czego ? Wody, bawelny, kremu do opalania ?:)
>
> A o czym mówimy? O lakierze... więc po co się pytasz?
Żebys pomyslal.
>> Tu masz lakier z filtrem uv:
>> https://sklep.optionall.pl/static/attachment/8/25/1k
-lakier-bezbarwny-mipa-c-10-karta-techniczna.pdf
>
> Nie kwestionuję istnienia takich lakierów - pytam tylko ile % tego UV
> zahamują.
> Warstwa lakieru jest rzędu 50micronów. Więc ile? 2%? 5%? A może 10%?
A jak myslisz, ile zhamauje bezbarwna folia z filtrem o grubosci 80mikronow
?
No kombinuj :)
-
30. Data: 2015-01-03 22:51:47
Temat: Re: pasta polerska do lamp
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> wrote in message
news:m89jm9$o27$1@node2.news.atman.pl...
>> I przy malowaniu i przy polerowaniu można zawalić i to nieźle...
>> Przy polerce np. można kręcić za szybko a tarcie=ciepło i klosz można
>> stopić czy nadtopić jak ktoś bez wyczucia robi...
>> Lakierowanie też można zrobić dobrze lub źle - trochę wprawy i już.
>
> Wiecej wprawy i doswiadczenia potrzeba przy lakierowaniu. Przy polerce
> masz jasno napisane jakie obroty i jakie materialy stosowac, ale ok to
> wszystko jest wzgledne.
Fajnie że się zgadzamy.
>>>> Tym bardziej przed UV nie zabezpieczysz taką cienką przeźroczystą
>>>> warstwą.
>>>> Poczytaj o przepuszczalności a przekonasz się że te mikrometry to
>>>> pestka dla UV.
>>>
>>> O przepuszczalnosci dla uv czego ? Wody, bawelny, kremu do opalania ?:)
>>
>> A o czym mówimy? O lakierze... więc po co się pytasz?
>
> Żebys pomyslal.
Nie próbuj być bezczelny :-)
>>> Tu masz lakier z filtrem uv:
>>> https://sklep.optionall.pl/static/attachment/8/25/1k
-lakier-bezbarwny-mipa-c-10-karta-techniczna.pdf
>>
>> Nie kwestionuję istnienia takich lakierów - pytam tylko ile % tego UV
>> zahamują.
>> Warstwa lakieru jest rzędu 50micronów. Więc ile? 2%? 5%? A może 10%?
>
> A jak myslisz, ile zhamauje bezbarwna folia z filtrem o grubosci
> 80mikronow ?
> No kombinuj :)
:-) Myślę że 50% więcej niż warstwa lakieru 50um.
Coś w tym sensie jak kupując dwa losy lotto masz 2x większe szanse
na wygranie - ale wciąż niezmiernie, wręcz nieskończenie małe...