-
41. Data: 2010-11-07 15:22:16
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Tomasz Wójtowicz <S...@S...COM>
W dniu 2010-11-07 15:38, Atlantis pisze:
> Tak na chłopski rozum: niby JAK miałoby to działać? Robiłeś kiedyś
> popcorn na patelni? Trzeba naprawdę ją rozgrzać, żeby zaczął strzelać.
> Skoro tak silny efekt termiczny można otrzymać za pomocą małej antenki w
> małej komórce zasilanej z małej bateryjki, to po co producenci męczą się
> montując w mikrofalówkach magnetrony zasilane z wielkich transformatorów?
Jak to, po co? To jest spisek producentów magnetronów i transformatorów,
którzy kłamią, że ich produkty są niezbędne do tego, żeby mikrofalówka
działała.
-
42. Data: 2010-11-07 18:14:26
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2010-11-07 16:22, Tomasz Wójtowicz pisze:
> Jak to, po co? To jest spisek producentów magnetronów i transformatorów,
> którzy kłamią, że ich produkty są niezbędne do tego, żeby mikrofalówka
> działała.
W spisku bierze też udział całe środowisko fizyków, wciskające ciemnym
masom do głów wyssaną z palca zasadę zachowania energii? ;)
-
43. Data: 2010-11-07 19:18:36
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2010-11-07 13:13, Papo5merfo pisze:
> i ten radiolog miał rację, ale teraz się uczy głupcuf że wystarczy wująć
> ftycczkę z gniazdka i fszystko znika:O)
>
jak widać po Twoich słowach masz 100% racji, uczy się głupców, z tą
różnicą, że się niczego nie uczą.
-
44. Data: 2010-11-07 20:25:30
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Tomasz Wójtowicz <S...@S...COM>
W dniu 2010-11-07 19:14, Atlantis pisze:
> W dniu 2010-11-07 16:22, Tomasz Wójtowicz pisze:
>
>> Jak to, po co? To jest spisek producentów magnetronów i transformatorów,
>> którzy kłamią, że ich produkty są niezbędne do tego, żeby mikrofalówka
>> działała.
>
> W spisku bierze też udział całe środowisko fizyków, wciskające ciemnym
> masom do głów wyssaną z palca zasadę zachowania energii? ;)
Paradoksem teorii spiskowej jest to, że nawet ci wtajemniczeni, którzy
wiedzą, że cały świat to spisek, sami tworzą spisek polegający na tym,
że odkrywają spisek.
-
45. Data: 2010-11-07 22:29:12
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik J.F. napisał:
> On Fri, 05 Nov 2010 23:32:15 +0100, Dariusz K. Ładziak wrote:
>> A o lekarzach to już słyszałem takie historie że radiolog odczekiwał
>> parę minut zanim w pomieszczeniu z aparatem rentgenowskim promieniowanie
>> zaniknie...
>
> Ale to naprawde czy na pokaz ?
>
> Bo juz slyszalem o takich co utrzymywali najstarszy aparat w oddziale
> - przyslugiwal im wtedy dodatek za warunki szkodliwe.
> Moze tu udowadnial ze moze zrobic gora 20 zdjec na godzine.
>
> A swoja droga - nie ma jakiegos zjawiska "flurescencji rentgenowskiej"
> ? Albo chocby w niebezpiecznym UV ?
Po pierwsze nie fluorescencji (czyli przemiany promieniowania o wyższej
energii na promieniowanie o niższej energii, czas zaniku w
nanosekundach) a fosforescencji. Po drugie - nie ma, za niski poziom
energii żeby w strukturach jądra albo głębokich powłokach gromadzić, na
zewnętrznych powłokach elektronowych to szybko się pobudzi i szybko
odda... żeby promilowa fosforescencję uzyskać to trzeba się ciężko nad
technologią materiału fosforescencyjnego napracować - ani zaprawa
murarska ani farba klejowa takich własności nie posiadają.
--
Darek
-
46. Data: 2010-11-07 22:30:38
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik konieczko napisał:
> W dniu 2010-11-06 15:04, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>> Użytkownik konieczko napisał:
>>> W dniu 2010-11-06 09:13, Atlantis pisze:
>>>> W dniu 2010-11-06 08:53, konieczko pisze:
>>>>
>>>>> Obawiam sie ze w przypadku mikrofali z WiFi mamy do czynienia z
>>>>> moca od
>>>>> 100mW do 1W a w przypadku bardzo debilnych wlascicieli sprzetu i do
>>>>> 10W
>>>>> sie zdazy.
>>>>>
>>>> Mowa o małym routerze ASMAXa, z jedną niewielką zewnętrzną antenką, bez
>>>> żadnych "dopałek". Już sama sprawność tej antenki pewnie dość mocno
>>>> ogranicza moc wypromieniowywaną w postaci fal radiowych. ;)
>>>
>>> Teoretycznie powinno byc 100mW z antena ale jest 100mW bez anteny do
>>> tego dodaj z 2.5dB z anteny, nie jest to duzo ale zawsze cos.
>>> Otelefonach nie wspomne bo potrafia dac 1-3W w glowe.
>>
>> Popełniasz częsty błąd - przyjmujesz że podana moc to moc na zaciskach
>> anteny. Otóż nie, dla urządzeń WiFi powszechnego użytku przepisy
>> ustalają kryterium mocy promieniowanej EIRP - czyli już z uwzględnieniem
>> zysku kierunkowego anteny.
>>
>
>
> Wybacz ale nie masz pojecia o urzadzeniach WiFi twoja wiedy aogranicza
> sie do ulotek reklamowych z tego co widze.
>
> Od wielu lat na antene podawane jest 20dBm mimo zalecen Made in china ma
> gleboko w dupie zalecenia i standardy.
Ale rozróżniasz output power i EIRP?
--
Darek
-
47. Data: 2010-11-08 10:59:43
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 08.11.2010 20:17, Papo5merfo pisze:
> niestety to jest na poważnie, najśmieszniejsze że to nawet wynika z teorii
> oddziaływania promieniowania z materią:O)
To może zacytuj tę teorię?
> a jak myslisz skąd zna się lokalizację tajnych radzieckich bunkrów w polsce
> w kturych przechowywano głowice atomowe?:O)
> gowic jusz daaawno nie ma a promieniowanie jest nadal i to nieliche:O)
Twierdzisz, że to promieniowanie wynika z "napromieniowania" terenu a
nie z rozrzuconego po okolicy materiału promieniotwórczego? Chyba znamy
(nie po raz pierwszy zresztą) inną fizykę.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
48. Data: 2010-11-08 19:17:40
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: "Papo5merfo" <b...@o...pl>
Órzytkownik "J.F." napisał:
>>A o lekarzach to już słyszałem takie historie że radiolog odczekiwał
>>parę minut zanim w pomieszczeniu z aparatem rentgenowskim
>> promieniowanie zaniknie...
>
> Ale to naprawde czy na pokaz ?
> Bo juz slyszalem o takich co utrzymywali najstarszy aparat w oddziale
> - przyslugiwal im wtedy dodatek za warunki szkodliwe.
> Moze tu udowadnial ze moze zrobic gora 20 zdjec na godzine.
> A swoja droga - nie ma jakiegos zjawiska "flurescencji rentgenowskiej"
> ? Albo chocby w niebezpiecznym UV ?
niestety to jest na poważnie, najśmieszniejsze że to nawet wynika z teorii
oddziaływania promieniowania z materią:O)
a jak myslisz skąd zna się lokalizację tajnych radzieckich bunkrów w polsce
w kturych przechowywano głowice atomowe?:O)
gowic jusz daaawno nie ma a promieniowanie jest nadal i to nieliche:O)
-
49. Data: 2010-11-11 12:03:24
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 11.11.2010 19:12, Papo5merfo pisze:
> Órzytkownik "Michoo" napisał:
>>> niestety to jest na poważnie, najśmieszniejsze że to nawet wynika z
>>> teorii
>>> oddziaływania promieniowania z materią:O)
>> To może zacytuj tę teorię?
>
> poszykaj sobie w google,
Ale czego mam szukać? "Trollowana fizyka dla nietrolli?" i "alternatyfna
fizyka materialuf promieniotfurczych" nie przynoszą rezultatu.
> co ja tfoja mama jestem
Na całe szczęście nie. (Powinienem chyba demonom jakąś ofiarę
dziękczynną złożyć.)
>
>
>>> a jak myslisz skąd zna się lokalizację tajnych radzieckich bunkrów w
>>> polsce
>>> w kturych przechowywano głowice atomowe?:O)
>>> gowic jusz daaawno nie ma a promieniowanie jest nadal i to nieliche:O)
>> Twierdzisz, że to promieniowanie wynika z "napromieniowania" terenu a nie
>> z rozrzuconego po okolicy materiału promieniotwórczego? Chyba znamy (nie
>> po raz pierwszy zresztą) inną fizykę.
>
> a co niby powoduje promieniowanie poza zaczernianiem kliszy?:O)
Ogrzanie otoczenia, wyblaknięcie farby i inne tego typu zjawiska.
> fizykę pewnie mieliśmy podobną, tylko tobie zabrakło rozumi i odwagi żeby
Pudło. Odwagi do zadawania pytań mi nie brakuje...
> obalić prawdy objawione tfojefo śfiontobliwego psora:O)
...tylko cholery jedne zazwyczaj nie chciały dać się obalić. Pod tym
względem informatyka jest lepsza.
> bunkty atomowe to nie były fabryki ani laboratoria, skąd tam niby miały się
> wziąć porozrzucane po okolicy materiały promieniotfurcze?:O)
Promieniowanie to wiele różnych emisji. Jego część może zostać
przechwycona przez otoczenie i podnieść w ten sposób bilans energetyczny
danego atomu czyniąc go promieniotwórczym.
Proces polega na wytworzeniu materiałów promieniotwórczych w otoczeniu a
nie gromadzeniu samego 'promieniowania'.
Przez analogię do prądu elektrycznego - łapiemy elektron i dostajemy
'jony' a nie 'zgromadzony ładunek elektrostatyczny'.
> nawet śladowych ilości materiałuf promieniotfurczych, a promieniowanie jest
> nie byle jakie:O)
E-e. Są materiały promieniotwórcze - to one promieniują.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
50. Data: 2010-11-11 18:12:54
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: "Papo5merfo" <b...@o...pl>
Órzytkownik "Michoo" napisał:
>> niestety to jest na poważnie, najśmieszniejsze że to nawet wynika z
>> teorii
>> oddziaływania promieniowania z materią:O)
> To może zacytuj tę teorię?
poszykaj sobie w google, co ja tfoja mama jestem że mam cię uczyć?:O)
>> a jak myslisz skąd zna się lokalizację tajnych radzieckich bunkrów w
>> polsce
>> w kturych przechowywano głowice atomowe?:O)
>> gowic jusz daaawno nie ma a promieniowanie jest nadal i to nieliche:O)
> Twierdzisz, że to promieniowanie wynika z "napromieniowania" terenu a nie
> z rozrzuconego po okolicy materiału promieniotwórczego? Chyba znamy (nie
> po raz pierwszy zresztą) inną fizykę.
a co niby powoduje promieniowanie poza zaczernianiem kliszy?:O)
fizykę pewnie mieliśmy podobną, tylko tobie zabrakło rozumi i odwagi żeby
obalić prawdy objawione tfojefo śfiontobliwego psora:O)
bunkty atomowe to nie były fabryki ani laboratoria, skąd tam niby miały się
wziąć porozrzucane po okolicy materiały promieniotfurcze?:O)
pszeciesz ten materiał w głowicach był chyba chermetycznie zapuszkowany:O)
jak się zainteresujesz tematem to się dowiesz że w owych miejscach nie ma
nawet śladowych ilości materiałuf promieniotfurczych, a promieniowanie jest
nie byle jakie:O)