-
31. Data: 2010-11-06 16:17:27
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2010-11-06 17:05, SP4OLN pisze:
> Silni zaadoptują się do zmienionych warunków ,
> słabsi , odpadną ,
Ale o jakich zmienionych warunkach mówisz? Dobór naturalny nie działa
tak ostro. Nie jest inteligentny, nie planuje, nie jest w stanie uczyć
się na błędach i wprowadzać zmian "na wszelki wypadek", zabezpieczając
się na przyszłość przed czymś, co właśnie się zdarzyło. On po prostu
sprawia, że przeżywają i wydają potomstwo najlepiej dostosowani do
panujących warunków, a więc ich przystosowanie zostaje przekazane wraz z
genami. Czynnik musi występować na tyle długo, żeby w puli genowej danej
populacji zwiększył się udział tych genów, które statystycznie
zwiększają szansę przeżycia. Burza EM na słońcu to incydent, który
pojawia się i znika.
A nawet gdybyś z powyższym miał rację i to przeczy twojemu pierwotnemu
stwierdzeniu - bo nasi zwierzęcy przodkowie już dawno, dawno temu
zdołali się przystosować do znacznie silniejszego promieniowania EM, niż
to wytwarzane przez WiFi. ;)
-
32. Data: 2010-11-06 21:30:53
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik J.F. napisał:
> On Sat, 06 Nov 2010 15:04:29 +0100, Dariusz K. Ładziak wrote:
>>> Teoretycznie powinno byc 100mW z antena ale jest 100mW bez anteny do
>>> tego dodaj z 2.5dB z anteny, nie jest to duzo ale zawsze cos.
>>> Otelefonach nie wspomne bo potrafia dac 1-3W w glowe.
>>
>> Popełniasz częsty błąd - przyjmujesz że podana moc to moc na zaciskach
>> anteny. Otóż nie, dla urządzeń WiFi powszechnego użytku przepisy
>> ustalają kryterium mocy promieniowanej EIRP - czyli już z uwzględnieniem
>> zysku kierunkowego anteny.
>
> Teoretycznie. A praktyka to wiesz jak wyglada - jak komus zasiegu
> brakuje to co zrobi ?
Postawi łatwą do nabycia antenę Yagi-Uda z piętnastoma decybelami zysku...
Albo kupi sprzęt nie do powszechnego użytku - bo na WiFi wolno w sumie
używać silniejszego sprzętu ale wymaga to już stosownych zezwoleń -
najpierw uzasadnienie, projekt, policzone poziomy mocy, potem papier - i
kto by sobie głowę tym zawracał?
A potem wychodzi jak z nowymi iPhonami co to ich do Izraela wpuszczać
nie chcą.
--
Darek
-
33. Data: 2010-11-07 12:13:50
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: "Papo5merfo" <b...@o...pl>
Órzytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" napisał:
> A o lekarzach to już słyszałem takie historie że radiolog odczekiwał parę
> minut zanim w pomieszczeniu z aparatem rentgenowskim
> promieniowanie zaniknie...
i ten radiolog miał rację, ale teraz się uczy głupcuf że wystarczy wująć
ftycczkę z gniazdka i fszystko znika:O)
-
34. Data: 2010-11-07 12:27:19
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 05 Nov 2010 23:32:15 +0100, Dariusz K. Ładziak wrote:
>A o lekarzach to już słyszałem takie historie że radiolog odczekiwał
>parę minut zanim w pomieszczeniu z aparatem rentgenowskim promieniowanie
>zaniknie...
Ale to naprawde czy na pokaz ?
Bo juz slyszalem o takich co utrzymywali najstarszy aparat w oddziale
- przyslugiwal im wtedy dodatek za warunki szkodliwe.
Moze tu udowadnial ze moze zrobic gora 20 zdjec na godzine.
A swoja droga - nie ma jakiegos zjawiska "flurescencji rentgenowskiej"
? Albo chocby w niebezpiecznym UV ?
J.
-
35. Data: 2010-11-07 12:45:50
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Czarek <c...@n...fm>
W dniu 06-11-2010 09:15, konieczko napisał/a:
> Teoretycznie powinno byc 100mW z antena ale jest 100mW bez anteny do
> tego dodaj z 2.5dB z anteny, nie jest to duzo ale zawsze cos.
> Otelefonach nie wspomne bo potrafia dac 1-3W w glowe.
Przypadkiem trafiłem na filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=ELVwbE028MI&feature=r
elated - ciekawe
zobrazowanie wpływu komórek na otoczenie ;-)
--
Cz.
-
36. Data: 2010-11-07 13:48:26
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2010-11-07 13:45, Czarek pisze:
> Przypadkiem trafiłem na filmik:
> http://www.youtube.com/watch?v=ELVwbE028MI&feature=r
elated - ciekawe
> zobrazowanie wpływu komórek na otoczenie ;-)
Stary fake. Po pierwsze takie coś nie ma prawa się wydarzyć, po drugie
odkąd filmik trafił do Internetu wielu ludzi próbowało odtworzyć ten
eksperyment - bez skutku. Najprostsze wyjaśnienie - gorący obiekt pod
obrusem.
-
37. Data: 2010-11-07 13:53:48
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Czarek <c...@n...fm>
W dniu 07-11-2010 14:48, Atlantis napisał/a:
> Stary fake. Po pierwsze takie coś nie ma prawa się wydarzyć, po drugie
> odkąd filmik trafił do Internetu wielu ludzi próbowało odtworzyć ten
> eksperyment - bez skutku. Najprostsze wyjaśnienie - gorący obiekt pod
> obrusem.
Tylko, że jest wiele filmów w różny sposób zrealizowanych i efekt taki sam.
A ten to pewnie kradziony i dlatego "gorący"?
http://www.youtube.com/watch?v=QtrboPeilCk
--
Cz.
-
38. Data: 2010-11-07 14:05:44
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: konieczko <t...@o...pl>
W dniu 2010-11-06 15:04, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Użytkownik konieczko napisał:
>> W dniu 2010-11-06 09:13, Atlantis pisze:
>>> W dniu 2010-11-06 08:53, konieczko pisze:
>>>
>>>> Obawiam sie ze w przypadku mikrofali z WiFi mamy do czynienia z moca od
>>>> 100mW do 1W a w przypadku bardzo debilnych wlascicieli sprzetu i do 10W
>>>> sie zdazy.
>>>>
>>> Mowa o małym routerze ASMAXa, z jedną niewielką zewnętrzną antenką, bez
>>> żadnych "dopałek". Już sama sprawność tej antenki pewnie dość mocno
>>> ogranicza moc wypromieniowywaną w postaci fal radiowych. ;)
>>
>> Teoretycznie powinno byc 100mW z antena ale jest 100mW bez anteny do
>> tego dodaj z 2.5dB z anteny, nie jest to duzo ale zawsze cos.
>> Otelefonach nie wspomne bo potrafia dac 1-3W w glowe.
>
> Popełniasz częsty błąd - przyjmujesz że podana moc to moc na zaciskach
> anteny. Otóż nie, dla urządzeń WiFi powszechnego użytku przepisy
> ustalają kryterium mocy promieniowanej EIRP - czyli już z uwzględnieniem
> zysku kierunkowego anteny.
>
Wybacz ale nie masz pojecia o urzadzeniach WiFi twoja wiedy aogranicza
sie do ulotek reklamowych z tego co widze.
Od wielu lat na antene podawane jest 20dBm mimo zalecen Made in china ma
gleboko w dupie zalecenia i standardy.
-
39. Data: 2010-11-07 14:38:35
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2010-11-07 14:53, Czarek pisze:
> Tylko, że jest wiele filmów w różny sposób zrealizowanych i efekt taki sam.
I czego to niby ma dowodzić? Co najwyżej tego, że kilku ludzi
zdecydowało się na zrobienie podobnego fake'a, celem uwiarygodnienia
tego dla zwykłego żartu. Jeszcze raz powtarzam: wielu ludzi próbowało
powtórzyć ten eksperyment (wystarczy poczytać komentarze) i jakoś w
rzeczywistym świecie nie chce wyjść. Przecież jest to banalnie proste -
potrzeba kilku komórek położonych na stole i kilku ziaren kukurydzy. Nic
nie stoi na przeszkodzie, żeby odtworzyć warunki eksperymentu. I
faktycznie, na Youtube znajdziesz i takie filmiki. Tylko kukurydza za
nic nie chce strzelać. ;) Zresztą chyba nawet znajomy kiedyś próbował.
Tak na chłopski rozum: niby JAK miałoby to działać? Robiłeś kiedyś
popcorn na patelni? Trzeba naprawdę ją rozgrzać, żeby zaczął strzelać.
Skoro tak silny efekt termiczny można otrzymać za pomocą małej antenki w
małej komórce zasilanej z małej bateryjki, to po co producenci męczą się
montując w mikrofalówkach magnetrony zasilane z wielkich transformatorów?
> A ten to pewnie kradziony i dlatego "gorący"?
> http://www.youtube.com/watch?v=QtrboPeilCk
Ale to jest iPhone. Jak wiadomo iPhone może zrobić wszystko za pomocą
samego tylko software'u. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=jw_4RprC3FE
http://www.youtube.com/watch?v=FV3kSdO8xFU
http://www.youtube.com/watch?v=2k3zvI2tyPM
-
40. Data: 2010-11-07 14:41:52
Temat: Re: paranoja mikrofalowa
Od: Atlantis <n...@n...pl>
Tutaj nieudana próba zrobienia kolejnej fałszywki:
http://www.youtube.com/watch?v=GQr6SbYpTYM