-
111. Data: 2012-03-26 09:40:55
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-03-23 22:35, Dysiek pisze:
> Miasto dla mnie to nie Opole, Kluczbork czy Szczecin
Może dla odmiany używaj słów zgodnie z ich powszechnie obowiązującym znaczeniem. To
ułatwia rozmowę.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
112. Data: 2012-03-26 09:54:24
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-03-23 17:15, Ergie pisze:
> To chyba oczywiste. Jak ma jechać do kina do sąsiedniego miasta autem w 10 minut,
albo autobusem z dwoma przesiadkami i tracić godzinę, to nawet jakbym miał darmowe
bilety autobusowe taniej wyszło by mnie pojechać autem. Czas to pieniądz - zamiast
np.
A jeśli ktoś po prostu lubi jeździć? Wielu jest takich... zwłaszcza na tej grupie :)
I od razu kalkulacja się zmienia - jak widzisz bardzo subiektywne to jest.
> tracić 2h wolę zrobić jedną nadgodzinę a drugą spędzić z rodziną to chyba
normalne.
No, ale są dni kiedy za spędzanie czasu z rodziną powinni płacić stawkę jak za
nadgodziny w kopalni,
chyba że ktoś ma końskie zdrowie i stalowe nerwy ;) Nie masz czasem ochoty aby droga
z pracy trwała
jak najdłużej? Przecież kiedyś trzeba odpoczywać, no nie? A w pracy nie zawsze się
da... ;)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
113. Data: 2012-03-26 10:26:55
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-03-26 09:26, Krzysztof 45 pisze:
> Jackare napisał(a):
>> Uzytkownik "Aron" <a...@g...pl> napisal w wiadomosci
>> news:138a5526-e5b5-43ab-a054-f39a7c2042d9@w1g2000vbx
.googlegroups.com...
>>> teoretycznie ludzie powinni sie przesiadac na pociagi, bo droga
>>> benzyna
>>>
>>
>> niekoniecznie.
>> Iles tam lat temu gdy chcialem sobie z Bytomia skoczyc do Warszawy,
> Masz racje.
> A teraz popatrzmy na komunikacje miejską np. we Wrocławiu.
> Bilet normalny jednorazowy w granicach miasta kosztuje 2,40,- ulgowy 1,20,-
>
> Jedziemy z rodziną 2+1 z punktu A do B i z powrotem do A. Wychodzi 12 zł.
> Auto moje zużywa około 10 l ON/100km w mieście. Zakładam że paliwo
> kosztuje 6zł/l. Przejeżdżam autem za koszt biletów MPK 20km. Mieszkam
> niedaleko centrum, więc w bez względu gdzie bym jechał, w jedna stronę
> mam max około 6-9km. Więc juz autem jest taniej. Taniej, bo płacąc 12zł
> za bilety płacę nie za kilometry tylko od wejścia do tramwaju lub autobusu.
[...]
To liczmy dalej. Moje auto zużywa średnio ok 6l w trasie i ok 10l w
mieście, ale na krótkich odcinkach ok 15l. Do wyliczeń przyjmę 12.
Chcę z rodziną wyskoczyć w dwa miejsca np. do parku i starówkę. Łącznie
przejadę ok 25km. Czyli 18PLN na samo paliwo. Ale to wariant
optymistyczny bo do tego dochodzi szukanie miejsca do parkowania. Czyli
kolejne paliwo, czas oraz koszt samego parkingu. I to razy 2. Czyli za
parking kolejne 20PLN oraz powiedzmy litr paliwa na szukanie miejsca,
czyli suma prawie 50pln.
Weźmy jeszcze nerwy, tu korek, tam korek, tam ktoś z rejestracją n "L"
się chamsko wepchnie, no i te szukanie miejsca do zaparkowania.
Reasumując, nie zawsze wychodzi taniej i lepiej. Owszem wszystko można
różnie zorganizować.
> Więc gdzie sens i gdzie logika korzystania z PKP, MPK i jak to się ma do
> drogiego paliwa?
To różnie wychodzi, czasem jest czasem nie ma. Faktem jest, że Ci od
zbiorowej komunikacji robią strasznie dużo aby ludzie z niej nie korzystali.
> Oczywiście nasuwają sie dwa stwierdzenia. Albo paliwo jeszcze jest
> tanie, albo ekonomiści od wyliczania cen za bilety w zbiorkomach z
> penisem na głowy się pozamieniali a ludzi mają za barany. Ja stwierdzam
> że to drugie.
A ja uważam, że paliwo na pewno jest za tanie. Ceny biletów wcale nie są
wysokie, tylko komunikacja jest mało dostępna.
A.
-
114. Data: 2012-03-26 10:31:19
Temat: Odp: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Uzytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:
> Iles tam lat temu gdy chcialem sobie z Bytomia skoczyc do Warszawy, bilet
> na IC z miejscówka kosztowal w obie strony 150 PLN. Tyle samo kosztowalo
> paliwo potrzebne na pokonanie trasy -Bytom-Warszawa-Bytom. I teraz jadac
> samemu moglem sobie wybierac i zazwyczaj wybieralem pociag bo nie musialem
> "robic" za kierownica - w sumie to zadna przyjemnosc dymac 300 km w jedna
> strone nudna gierkówka.ty
> Ale juz jadac w dwie osoby pociag zaczynal kosztowac 300 zl, a samochód
> nadal 150, w trzy osoby pociag 450 a samochód nadal 150
Pociag moze tez kosztowac 30 zl, jak dobrze z promocjami i taryfami trafisz,
samochód moze tez kosztowac i 300 zl, zalezy czym sie jedzie.
-
115. Data: 2012-03-26 12:06:21
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
> Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jkp7bh$2tr1$...@n...ipartners.pl...
> A jeśli ktoś po prostu lubi jeździć? Wielu jest takich... zwłaszcza na tej
> grupie :)
> I od razu kalkulacja się zmienia - jak widzisz bardzo subiektywne to jest.
Zgoda.
> > tracić 2h wolę zrobić jedną nadgodzinę a drugą spędzić z rodziną to
> > chyba normalne.
> No, ale są dni kiedy za spędzanie czasu z rodziną powinni płacić stawkę
> jak za nadgodziny w kopalni,
> chyba że ktoś ma końskie zdrowie i stalowe nerwy ;) Nie masz czasem ochoty
> aby droga z pracy trwała
> jak najdłużej? Przecież kiedyś trzeba odpoczywać, no nie? A w pracy nie
> zawsze się da... ;)
Też zgoda :-)
Z naciskiem na "czasem"
Pozdrawiam
Ergie
-
116. Data: 2012-03-26 16:28:56
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 26 Mar 2012 10:31:19 +0200, "Cavallino"
<c...@k...pl> wrote:
>Pociag moze tez kosztowac 30 zl,
To chyba interregio. Jak dobrze trafisz, to siedzisz. A jak nie, to
całe 300 kilometrów stoisz w korytarzu. Bo te promocje w IC to jakieś
Yeti: wszyscy słyszeli, nikt nie widział ;) Przynajmniej mnie się
nigdy nie udało załapać na promocję w IC.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
117. Data: 2012-03-26 16:47:33
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: kamil <k...@s...com>
On 26/03/2012 08:26, Krzysztof 45 wrote:
> Jackare napisał(a):
>> Uzytkownik "Aron" <a...@g...pl> napisal w wiadomosci
>> news:138a5526-e5b5-43ab-a054-f39a7c2042d9@w1g2000vbx
.googlegroups.com...
>>> teoretycznie ludzie powinni sie przesiadac na pociagi, bo droga
>>> benzyna
>>>
>>
>> niekoniecznie.
>> Iles tam lat temu gdy chcialem sobie z Bytomia skoczyc do Warszawy,
> Masz racje.
> A teraz popatrzmy na komunikacje miejską np. we Wrocławiu.
> Bilet normalny jednorazowy w granicach miasta kosztuje 2,40,- ulgowy 1,20,-
>
> Jedziemy z rodziną 2+1 z punktu A do B i z powrotem do A. Wychodzi 12 zł.
> Auto moje zużywa około 10 l ON/100km w mieście. Zakładam że paliwo
> kosztuje 6zł/l. Przejeżdżam autem za koszt biletów MPK 20km. Mieszkam
> niedaleko centrum, więc w bez względu gdzie bym jechał, w jedna stronę
> mam max około 6-9km. Więc juz autem jest taniej. Taniej, bo płacąc 12zł
> za bilety płacę nie za kilometry tylko od wejścia do tramwaju lub autobusu.
>
> Oczywiście są ludzie co jadą z jednego końca miasta na drugi, lub i z za
> miasta i tych km robią więcej. Ale zbiorkomem czeka ich przesiadka i
> cena za bilety wzrasta do 24zł lub i więcej zł. gdy przekroczą granice
> miasta. Więc za te pieniądze wydane na bilety, ja bym już przejechał
> autem 40km a zbiorkomem max 20km.
1. Nie liczysz biletów miesięcznych, zazwyczaj sporo tańszych od
jednorazowych.
2. Nie liczysz utraty wartości samochodu, ubezpieczenia, przeglądu itp.
Nawet jeśli założymy, że samochód i tak masz i te koszty są stałe, to
zużycie opon, olejów, srolejów, częstsze serwisy, sprzęgło, zawieszenie
i cała reszta kosztów też sporo doda do tych przejazdów.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
118. Data: 2012-03-26 16:49:13
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: kamil <k...@s...com>
On 26/03/2012 08:26, Krzysztof 45 wrote:
> Jackare napisał(a):
>> Uzytkownik "Aron" <a...@g...pl> napisal w wiadomosci
>> news:138a5526-e5b5-43ab-a054-f39a7c2042d9@w1g2000vbx
.googlegroups.com...
>>> teoretycznie ludzie powinni sie przesiadac na pociagi, bo droga
>>> benzyna
>>>
>>
>> niekoniecznie.
>> Iles tam lat temu gdy chcialem sobie z Bytomia skoczyc do Warszawy,
> Masz racje.
> A teraz popatrzmy na komunikacje miejską np. we Wrocławiu.
> Bilet normalny jednorazowy w granicach miasta kosztuje 2,40,- ulgowy 1,20,-
>
> Jedziemy z rodziną 2+1 z punktu A do B i z powrotem do A. Wychodzi 12 zł.
> Auto moje zużywa około 10 l ON/100km w mieście. Zakładam że paliwo
> kosztuje 6zł/l. Przejeżdżam autem za koszt biletów MPK 20km. Mieszkam
> niedaleko centrum, więc w bez względu gdzie bym jechał, w jedna stronę
> mam max około 6-9km. Więc juz autem jest taniej. Taniej, bo płacąc 12zł
> za bilety płacę nie za kilometry tylko od wejścia do tramwaju lub autobusu.
>
> Oczywiście są ludzie co jadą z jednego końca miasta na drugi, lub i z za
> miasta i tych km robią więcej. Ale zbiorkomem czeka ich przesiadka i
> cena za bilety wzrasta do 24zł lub i więcej zł. gdy przekroczą granice
> miasta. Więc za te pieniądze wydane na bilety, ja bym już przejechał
> autem 40km a zbiorkomem max 20km.
>
> Jeszcze można przyjąć auta które zużywają paliwa w okolicach 5-6l/100km,
> + ceny biletów komunikacji pospiesznej 2,80/1,40zł i robi się jeszcze
> fajniej dla auta.
1. Nie liczysz biletów miesięcznych, zazwyczaj sporo tańszych od
jednorazowych.
2. Nie liczysz utraty wartości samochodu, ubezpieczenia, przeglądu itp.
Nawet jeśli założymy, że samochód i tak masz i te koszty są stałe, to
zużycie opon, olejów, srolejów, częstsze serwisy, sprzęgło, zawieszenie
i cała reszta kosztów też sporo doda do tych przejazdów. A koniec końców
nie wypijesz piwa po pracy, bo samochód.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
119. Data: 2012-03-26 17:32:47
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
kamil napisał(a):
> 1. Nie liczysz biletów miesięcznych, zazwyczaj sporo tańszych od jednorazowych.
Dla całej rodziny by raz dwa razy w tygodniu gdzieś pojechać? Bezsensu. Miesięczne
bilety kosztowały
by mnie około 270 zł tj. paliwa na około 450km autem po mieście.
> 2. Nie liczysz utraty wartości samochodu, ubezpieczenia, przeglądu itp. Nawet jeśli
założymy, że
> samochód i tak masz i te koszty są stałe, to zużycie opon, olejów, srolejów,
częstsze serwisy,
> sprzęgło, zawieszenie i cała reszta kosztów też sporo doda do tych przejazdów. A
koniec końców
> nie wypijesz piwa po pracy, bo samochód.
To są koszta za komfort, niezależność, dojazd dokładnie do punktu i możliwość
przewożenia nie mało
maneli na np. piknik rodzinno wędkarski.
--
Krzysiek
-
120. Data: 2012-03-26 17:34:25
Temat: Re: paliwo drozeje a ludzie i tak jezdza
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Arek napisał(a):
> ...] Czyli za
> parking kolejne 20PLN oraz powiedzmy litr paliwa na szukanie miejsca,
> czyli suma prawie 50pln.
Przesadzasz trochę a nawet i to bardzo :)
--
Krzysiek