-
151. Data: 2012-02-20 20:23:27
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: 'Tom N' <n...@2...dyndns.org.invalid>
Adam Płaszczyca w <news:c1.01.3TrjCC$0vp@mike.oldfield.org.pl>:
> Dnia Sun, 19 Feb 2012 16:54:13 +0100, J.F. napisał(a):
>>> No przy jednej fazie to nie dziwota. 5kW to 22A, więc musiało żreć.
>>> Przy trzech fazach masz 12kW (to moc odpowiadająca piecowi gazowemu) i 10A
>>> na fazę.
>> albo 7kW i 10A na faze, albo 12kW i 17.4A
> Jarku, 3 fazy to 3x400V.
Taaa, niezłą faze musiałeś mieć pisząc powyższe w kontekście wątku
--
Tomasz Nycz
-
152. Data: 2012-02-20 21:01:37
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
Dnia 20-02-2012 o 20:15:43 J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> PRZEWÓD. Żaden kabelek!
>
> Sprzeczal sie nie bede, ale trzy przewody razem to chyba kabel ?
Też nie wiem dlaczego tak przyjęto - ale u elektryków kabel to przewód
który zakopuje się w ziemni :-), jeśli instalacja w ścianach - to tylko i
wyłacznie przewody (nie kable).
Pzdr
TG
-
153. Data: 2012-02-20 22:00:55
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 20 Feb 2012 20:15:43 +0100, J.F napisał(a):
> Innymi slowy - przemysl to jeszcze raz. Czemu 230V a nie 400 ... a
> raczej czemu 17.4A a nie 10A.
>
> P.S. Hint ... sqrt(3)
No dobrze, dobrze ;)
>>PRZEWÓD. Żaden kabelek!
>
> Sprzeczal sie nie bede, ale trzy przewody razem to chyba kabel ?
Nie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
154. Data: 2012-02-20 22:02:24
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 20 Feb 2012 21:01:37 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
>> Sprzeczal sie nie bede, ale trzy przewody razem to chyba kabel ?
>
> Też nie wiem dlaczego tak przyjęto - ale u elektryków kabel to przewód
> który zakopuje się w ziemni :-), jeśli instalacja w ścianach - to tylko i
> wyłacznie przewody (nie kable).
Z definicji. Po prostu kabel to przewód odporny na warunki zewnętrzne
przeznaczony do pracy w wodzie i w ziemi.
A że publika na wszystko mówi 'kabel' albo 'kabelek'?
To tak jak widziałem łóżko w sklepie meblowym z kartką oznajmiającą, że
może być w sośnie lub w buku.
Duże te sosny i buki...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
155. Data: 2012-02-20 23:31:20
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2012-02-20 16:39, Jakub Witkowski pisze:
> Objętość płynów, masa silnika itp nie mają żadnego znaczenia (w stanie
> ustalonym).
> Do wyliczenia różnicy temperatur między ciałem a powietrzem potrzebna
> jest moc, powierzchnia, i pewna "stała"
> (z tą stałą najwięcej kłopotu bo zależy od "rozwinięcia" powierzchni,
> przepływu, kształtu, orientacji przestrzennej)
>
>
Strzelam, ale na logike: czy ta stała nie zależy przypadkiem od ciepla
wlasciwego, a co za tym idzie od masy i objetosci rowniez? Bo inaczej
nagrzeje sie silnik z 10L plynu i 5l oleju, a inaczej bez tych plynow -
inna bedzie jego pojemnosc cieplna.
--
venioo -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)
-
156. Data: 2012-02-20 23:33:59
Temat: Re: [ot] dywagacje wannowe
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2012-02-20 01:37, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 19 Feb 2012 23:53:28 +0100, v...@i...pl napisał(a):
>> W dniu 2012-02-19 23:22, J.F. pisze:
>>>> Jakos przy obecnej pogodzie niezbyt mi sie chce, w dodatku musialbym
>>>> powylaczac inne odbiorniki, ale jak sie zrobi cieplej to sie skusze :)
>>> No to mozesz jeszcze sprobowac spisac stan wieczorem i rano, ale pewnie tez
>>> nie bedzie ci sie chcialo ...
>>>
>> Nie bedzie mi sie chcialo to raz, bo wychodze do pracy przed 6 jak
>> jeszcze jest ciemno, a dwa, ze przez noc jednak pare urzadzen u mnie w
>> domu dziala. Lodowka jeszcze jakos by przezyla, ale jak odlacze pompe od
>> pieca w ktorym mam palacy sie wegiel, to go zagotuje w 5min. :| Wiec
>> takie eksperymenty wole zostawic na cieplejsza pore.
>
> Mozesz sprobowac bez wylaczania - lodowka i pompa nie biora az tak duzo
> energii. Tylko ja rozumiem ze wychodzic pozna noca tuz przed snem a potem
> jeszcze rano zanim sie swiatlo zapali to tez sie nie chce.
>
w sumie najpierw przez 15min zobacze ile bierze sama pompa i lodowka,
pozniej wlacze grzalke i zobacze przez kolejne 15min. :) po odjeciu
powinien mi wyjsc "pi razy oko" pobor pradu przez grzalke :)
ale to w weekend.
--
venioo -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)
-
157. Data: 2012-02-21 00:00:50
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 20 Feb 2012 23:31:20 +0100, v...@i...pl napisał(a):
> W dniu 2012-02-20 16:39, Jakub Witkowski pisze:
>> Objętość płynów, masa silnika itp nie mają żadnego znaczenia (w stanie
>> ustalonym).
> Strzelam, ale na logike: czy ta stała nie zależy przypadkiem od ciepla
> wlasciwego, a co za tym idzie od masy i objetosci rowniez? Bo inaczej
> nagrzeje sie silnik z 10L plynu i 5l oleju, a inaczej bez tych plynow -
> inna bedzie jego pojemnosc cieplna.
No wlasnie nie ma - interesuje nas stan ustalony.
Przy pewnej roznicy temperatur silnika i otoczenia moc oddawana do
otoczenia bedzie rowna mocy grzalki - i dalsze podgrzewanie nic nie da.
Przez co i pojemnosc cieplna sie dalej nie liczy, a na oddawanie ciepla w
ogole nie ma wplywu.
I jak sie okaze ze te 300w podgrzewa nam silnik o 5 stopni, to chocbys nie
wiadomo jak dlugo grzal, to przy -20 w nocy bedzie gora -15 w silniku.
Oczywiscie wczesniej jest stan nieustalony i podgrzanie tego silnika o 5
stopni (lepiej o 4.5) moze zajac godzine, dwie czy trzy - w zaleznosci od
pojemnosci cieplnej.
J.
-
158. Data: 2012-02-21 09:18:30
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-02-20 20:01, nazgul pisze:
> W dniu 2012-02-20 16:34, Jakub Witkowski pisze:
>
>>> V*dT*k=Kcal/h
>>>
>>> 1*20*4=80Kcal/h
>>> 1kw=860Kcal/h
>>> to nam daje 100W.
>>> i co teraz?
>>
>> Ano, zweryfikujmy adekwatnośc tego wzoru i podanych współczynników dla
>> przykładu grzejnika olejowego.
>>
>> "Kubatura" :) V = 0.6*0.6*0.2m = 0.072 m3
>> Moc P = 2kW = 1720Kcal/h
>> k - współczynnik izolacji, dajmy np 4 (tak jak garaż blaszak) :)
>
>> Jaką temperaturę osiągnie ustawiny na max. gdy grzeje bez wyłączania się?
>
> brawo za doprowadzenie sprawy do absurdu
> 1. dlaczego bez wyłączania się?
Dlatego, że mój, gdy tak go ustawię, nie wyłącza się. Po prostu.
> 2. tak współczynnik temperaturowy drutu jest niski ale przy połowie z 5972 staje
się znaczący.
Masz moc, masz wzór - wychodzi z niego, jaką piec musi mieć temperaturę.
Niezależnie od tego czy grzeje go drut, czy cokolwiek. Absurd? Jasne.
> 3. wzór jest wzięty z obliczeń dla budynków i jak widać dość prosty (pewnie
emipiryczny)
> a wiec o ile może się sprawdzać dla |dT|<40 to dla 5972 niekoniecznie
Wzór się nie sprawdza nie z pwowodu niskiej temperatury, tylko z powodu brania
kubatury
zamiast powierzchni. Dla *płaskich* budynków o stałej wysokości kubatura jest
w przybliżeniu poporcjonalna do powierzchni. Jak widać przybliżenie jednak załamuje
się.
> ok można równie dobrze założyć, że sprawdza się dla objętości sporo większych niż
1m3 (tym bardziej przykład z grzejnikiem nie na miejscu).
> 4. idąc tropem grzejnika.. do jakiej temperatury nagrzewa się 5W żarówka na mrozie?
Jasne jest, że nie wyliczysz tego z tego wzoru.
>> > pewnie wzór niedobry - poprawcie mnie.
>
> pooopraaaawcie mnieeeeeeeeeee..... ;-)
>
>> Hint: prawidłowy (fizyczny) wzór zawiera powierzchnię oddawania ciepła,
>> a nie kubaturę.
>
> hint for hint
> wzór był dla budynku, przyznasz ze objętość dość dobrze koresponduje tu z
powierzchnią zewnętrzną.
Otóż to.
> zajdź proszę lepszy wzór, czy sam mam poszukać? - bo przyznam, że ten wyżej, był
pierwszy z brzegu.
Wzór jest banalny, piszę z pamięci, więc gdzie indziej mogą być użyte inne symbole:
P = S*(t1-t2)*k
P - moc
S - powierzchnia oddawania ciepła
k - stała "przewodności styku ciało-gaz" (upraszczam trochę - nie czepiać się)
Jedyny problem jest wyznaczeniu stałej k dla konkretnego przypadku.
Zależy ona od kształtu przedmiotu, a nawet jego orientacji, oraz parametrów gazu i
jego przepływu.
Można ją jednak jakoś oszacować z przypadków przedmiotów podobnej wielkości
omawianych w tym wątku.
Można poszukać tych wartości dla obliczania chłodzenia urządzeń, ale nie chce mi się.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
159. Data: 2012-02-21 09:34:45
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-02-20 20:01, nazgul pisze:
> 3. wzór jest wzięty z obliczeń dla budynków i jak widać dość prosty (pewnie
emipiryczny)
Aha, jest jeszcze jeden, fundamentalny powód, dla którego nie należy stosować stałych
z budynków.
Wzory dla budynku dotyczą temperatury gazu w środku, zaś ścianę traktują jak barierę
izolacyjną.
Tu zaś masz prawie lity przedmiot o dużej przewodności cieplnej, zaś izolację stanowi
sam styk
przedmiot-gaz, czyli głównie warstwa przyścienna gazu (i w niewielkim stopniu samego
materiału).
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
160. Data: 2012-02-21 09:40:00
Temat: Re: Grzalka silnika - testowal ktos?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-02-20 23:31, v...@i...pl pisze:
> W dniu 2012-02-20 16:39, Jakub Witkowski pisze:
>> Objętość płynów, masa silnika itp nie mają żadnego znaczenia (w stanie
>> ustalonym).
>> Do wyliczenia różnicy temperatur między ciałem a powietrzem potrzebna
>> jest moc, powierzchnia, i pewna "stała"
>> (z tą stałą najwięcej kłopotu bo zależy od "rozwinięcia" powierzchni,
>> przepływu, kształtu, orientacji przestrzennej)
>>
>>
>
> Strzelam, ale na logike: czy ta stała nie zależy przypadkiem od ciepla wlasciwego,
a co za tym idzie od masy i objetosci rowniez?
Nie. Może troszkę zależeć od przewodności cieplnej materiału z którego wykonano
obudowę, ale dla takich jak metal (wysoka) można spokojnie założyć constans, bo
główny
współczynnik i tak zależy wtedy od styku materiał-gaz.
> Bo inaczej nagrzeje sie silnik z 10L plynu i 5l oleju, a inaczej bez tych plynow -
inna bedzie jego pojemnosc cieplna.
Nagrzeje się szybciej, ale końcowa temperatura będzie jednakowa.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.