eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowazapraszam do współpracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2009-05-24 10:06:40
    Temat: Re: zapraszam do współpracy
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Stefan Nawrocki" <o...@3...com.pl> wrote:

    [...]
    >> Tyle ile sfotografujesz z terenu ogólnodostępnego tyle Twoje.
    >
    > "Wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe na ogólnie
    > dostępnych
    > drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego
    > użytku."
    >
    >
    > Z cytowanego z ustawy zdania wynika (moim zdaniem), że nie ważne jest
    > gdzie
    > stoi fotograf, ale gdzie stoi obiekt. To obiekt ma być "wystawiony" na
    > "ogólnie dostępnym" placu, itd..
    > Tak ja interpretuję ten zapis.
    > Akurat w przypadku Biskupina - to i tak nie ma zanczenia, bo od
    > ogrodzenia
    > do głównej bramy jest kilkaset metrów.

    Ha, można pływać po jeziorku!

    Ad rem: ale czy w ogóle Biskupin może być utworem?


    pzdr

    [mr.]


  • 22. Data: 2009-05-24 10:26:49
    Temat: Re: oni tak nie ze skąpstwa, tylko ze strachu :)
    Od: "Negatyw" <n...@U...o2.pl.invalid>


    Użytkownik "MaTeO" <M...@n...com> napisał w wiadomości
    news:gv92qt$617$1@news.task.gda.pl...

    > Byłem w Biskupinie dwa lata temu i bardzo się rozczarowałem.

    Bo poza festynami RAZ W ROKU
    http://www.biskupin.pl/?cid=224&unroll=224

    (znam część ekipki z łodzi Wielet) - nic ciekawego tam się nie dzieje.

    Pozdrawiam

    --
    ----------------------
    Negatyw
    negatyw001(małpa)o2.pl
    ----------------------


  • 23. Data: 2009-05-24 13:47:20
    Temat: Re: zapraszam do współpracy
    Od: "TheGuru" <t...@o...pl>

    a mi JEDEN raz się zdażyło, ze kościelny chciał mi zabronić robić zdjęcia w
    kościele. powiedziałem mu ze kościół jest częsią dziedzictwa narodowego a
    więc i moim jako części narodu.
    o ile bardzo stanowczo protestował na początku to moje wyjaśnienie go
    skutecznie przytkało.

    wydaje mi się, że to dobra 'podkładka' ...




  • 24. Data: 2009-05-24 13:55:54
    Temat: Re: zapraszam do wspó?pracy
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Marcin Debowski wrote:
    > Czy możesz fotografować na terenie prywatnym to temat niekończących się
    > sporów na pl.soc.prawo, ale tu, jesli dokładnie przeczytasz stronę za
    > cytowanym linkiem wspaniały Biskupin w swojej wspaniałomyślności na to
    > pozwala. Fizycznie nic Cię zresztą przed tym nie może powstrzymać ale
    > możesz skończyć w sądzie i niekoniecznie wygrasz. Natomiast zdecydowanie
    > nie możesz publikować/rozpowszechniać utworu, który nie jest publicznie
    > dostępny, np.jakiejś zakichanej rzeźby, która tam będzie się znajdowałą.

    Ale to zdecydowanie nie ma sensu. O ile rozumiem że ktoś może czuć się
    urażony bo się mu zrobi zdjęcie, gdzie uśmiecha się krzywo to za skarby
    świata nie mogę pojąć co z rzeźbą. Jak mi na naszej klasie zdjęcie
    przedstawiające moją osobę na tle Biskipina (czyli wystawione publicznie)
    to już złamałem jakieś prawa i w ogóle?
    To jest bez sensu zupełnie.
    IMHO straszą na pokaz ale większego sensu to to nie ma z całą pewnością.
    Gdyby to co sobie wymyślili było prawdą to każdy by mógł sobie opatentować
    byle ścianę swojego domu i pozywać potem do sądu. Powiedzmy, że ktoś ma
    kamienicę na Rynku w Krakowie - no i co... opatentuje sobie ją i nikt z
    turystów nie może zrobić już zdjęcia i opublikować za pieniądze lub nie?
    To jest zupełnie bez sensu.

    --
    ,~
    |\ dominik, gg:919564
    /| \ http://dominik.net.pl
    ~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
    ~^~^ ~ '======' ~^ ~^~


  • 25. Data: 2009-05-24 21:49:57
    Temat: Re: zapraszam do wspó?pracy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marcin Debowski pisze:

    > możesz skończyć w sądzie i niekoniecznie wygrasz. Natomiast zdecydowanie
    > nie możesz publikować/rozpowszechniać utworu, który nie jest publicznie
    > dostępny, np.jakiejś zakichanej rzeźby, która tam będzie się znajdowałą.

    Chyba że ta rzeźba jest widoczna z zewnątrz, w tym dla osób
    poruszających się motolotniami itepe.

    Jeśli przykryją cały gród namiotem, to owszem - wtedy można tylko
    publikować zgodnie z punktem 2, czyli zasadniczo niekomercyjnie.



  • 26. Data: 2009-05-25 00:45:34
    Temat: Re: zapraszam do współpracy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 24.05.2009 Stefan Nawrocki <o...@3...com.pl> napisał/a:
    >> Tyle ile sfotografujesz z terenu ogólnodostępnego tyle Twoje.
    > "Wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych
    > drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego
    > użytku."
    > Z cytowanego z ustawy zdania wynika (moim zdaniem), że nie ważne jest gdzie
    > stoi fotograf, ale gdzie stoi obiekt. To obiekt ma być "wystawiony" na
    > "ogólnie dostępnym" placu, itd..
    > Tak ja interpretuję ten zapis.

    Tzn. takie niewątpliwie jest potoczne znaczenie powyższego, z tym, że moim
    zdaniem właściwa interpretacja będzie bliższa tego co podałem wczesniej z
    nastepujących powodów:
    - Wydaje sie, że intencją tego zapisu jest to, że skoro ktoś coś już
    wystawił na stałe i kazdy to może zobaczyć to nie powinno być tu dalszych
    restrykcji w zakresie wykraczającym poza pierwotne zamiary wystawiającego.
    - Jak dowiedzieć się czy cos jest dostępne publicznie i czy np. taki
    bydynek stoi na placu dostępnym bublicznie czy tez nie?
    - Bawiąc się w rozważania akademickie słowo "dostępny" oznacza, że mozna
    się do czegoś dostać (tu bez dodatkowych restrykcji), więc równiez do
    brzegu takiego terenu a niekoniecznie do środka, gdzie sobie stoi "utwór"

    Prawnikiem nie jestem i nie znam orzecznictwa ale nie słyszałem jeszcze
    aby ktoś coś ugrał czy nawet próbował pozywając np. wydawce zdjęć
    przedstawiających obiekty architektoniczne. Zapewne większość z nich stoi
    na terenach niedostępnych dla ogółu. Pewnie media by o takim kuriozum
    napisały.

    --
    Marcin


  • 27. Data: 2009-05-25 01:05:15
    Temat: Re: zapraszam do wspó?pracy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 24.05.2009 dominik <n...@d...kei.pl> napisał/a:
    > IMHO strasz? na pokaz ale wi?kszego sensu to to nie ma z ca?? pewno?ci?.
    > Gdyby to co sobie wymy?lili by?o prawd? to ka?dy by móg? sobie opatentowa?
    > byle ?cian? swojego domu i pozywa? potem do s?du. Powiedzmy, ?e kto? ma
    > kamienic? na Rynku w Krakowie - no i co... opatentuje sobie j? i nikt z
    > turystów nie mo?e zrobi? ju? zdj?cia i opublikowa? za pieni?dze lub nie?
    > To jest zupe?nie bez sensu.

    Akurat w przypadku znaku towarowego MZ nie jest, ale tez aby doszło do
    naruszenia to musi być MZ pewien kontekst. Znak towarowy jest wizytówką
    firmy/produktu więc naruszenie będzie w moim odczuciu tylko wtedy gdy dana
    publikacja/cokolwiek będzie mogła być jakoś kojarzona właśnie z
    firmą/produktem w zakresie działania tej firmy. Sory za mętność
    wypowiedzi, ale nie wiem jak to bardziej klarownie przedstwić. Może
    przykład: ww zdjęcie, Ty + brama w Biskupinie, publikacja na NK -
    naruszenia nie ma. To samo zdjęcie (powiedzmy bez Ciebie, ale nie ma to
    znaczenia) na produkcie firmy sprzedającej repliki dzid z okresu Mieszka
    Pierwszego (lub podobnie, nie musi być epoka żelaza), naruszenie pewnie
    bęzie bo produkt może być tu kojarzony z firmą która ten znak towarowy
    posiada, czyli może wprowadzać w błąd co do wytwórcy produktu.

    --
    Marcin


  • 28. Data: 2009-05-25 23:51:06
    Temat: Re: zapraszam do współpracy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 23 May 2009, Czarek wrote:

    > Jeśli np. budynek bramy, o którym wspominają, jest konstrukcją
    > architektoniczną, to niech się walą, można publikować do bólu. Ale
    > jeśli jest to np. rzeźba, to już niekoniecznie.

    No dobra, zgoda.

    > Nie sądzę też, żeby
    > można było publikować odtworzone wnętrza chałup itp.

    Znaczy przyznają, że to jest wytwór ich wyobraźni, a nie *wiernie*
    *odtworzone*, bez modyfikacji *współczesnych* artystów wnętrze?
    ;)

    pzdr, Gotfryd
    (zaintrygowany)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: