Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl>

>>> Akurat tu mam mieszane uczucia, bo z jednej strony tych naciagaczy
>>> nalezy solidnie ukarac, z drugiej - wszak sami napisali ze bylo wyraznie
>>> napisane "4.88/dzien"
>
>>Ojtam ojtam. Przecież wiedzieli że balansują na krawędzi. Prawnicy
>>wykładali jak krowie na rowie że ważne jest jak klient zrozumiał i że to
>>jest świadome działanie w celu...
>
> No wiesz - trudno miec tez do nich pretensje ze klient nie czyta do konca.
> I to czego - jednego krotkiego sms, zeby to chociaz dwie strony byly.

A co to ma do rzeczy na której stronie ?

"W treści smsa zachęcającego do gry pojawiała się informacja o tym, że
wysłanie wiadomości jest bezpłatne, a na końcu napis 4,88zł/dzień"

Z tego należy sądzić, że w wiadomości było o tym, że wysyłanie jest
bezpłatne a nie o tym że kosztuje 4,88zł/dzień. Po prostu "zapomnieli"
napisać to "kosztuje".