-
11. Data: 2011-01-26 23:38:22
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: "LA" <m...@i...pl>
Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
news:ihq1dp$39d$1@speranza.aioe.org...
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
> news:ihq0sc$k1g$3@news.onet.pl...
>> bo może po prostu pójść po oryginał a nie duplikat
>>
> Tyle, że oryginał nie będzie już ważny
> i musi wyrobić nowe.
>
Terminy wymiany praw jazdy:
Wydane do 1.10.1968 r. - wymiana do 30.06.2001 r.
Wydane od 1.10.1968 r. do 31.12.1983 r.- wymiana do 31.03.2003 r.
Wydane od 1.01.1984 r. do 30.04.1993 r. - wymiana do 31.12.2004 r.
Wydane od 1.05.1993 r. do 30.06.1999 r. - wymiana do 30.06.2006 r.
Wydane po 1.07.1999 r. - wymiana do 30.06.2006 r.
Prawa jazdy tracą ważność po upływie terminu ustalonego do ich wymiany.
Urząd ma obowiązek dokonać wymiany w każdym czasie po tym terminie.
Okres ważności na jaki zostały wydane dotychczasowe dokumenty praw jazdy,
jak i zakres wyszczególnionych w nich uprawnień, zostają zachowane na nowych
dokumentach, o ile są zgodne z danymi w aktach ewidencyjnych kierowcy.
Oznacza to, że jeżeli np. na dokumencie prawa jazdy określony został jego
bezterminowy okres ważności, a brak jest w dokumentacji orzeczenia
lekarskiego potwierdzającego ten fakt lub orzeczenie zawiera termin
kolejnego badania lekarskiego (który upłynął) nowy dokument zostanie wydany
na okres wynikający z aktualnego orzeczenia lekarskiego, które osoba winna
dostarczyć na wezwanie urzędu
Warunkiem wydania prawa jazdy jest zwrot dotychczas posiadanego dokumentu.
Ostatni warunek ma juz spełniony:)
-
12. Data: 2011-01-27 08:52:06
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Jest maly niuans - jesli na dluzej niz rok, to zdaje
> ponownie egzamin.
Z tym że niekoniecznie, ponieważ wtedy takie przepisy nie
obowiązywały. Mój ojciec dawnymi czasy (spokojnie 20-25 lat
temu) postradał PJ właśnie za kirę. Nie wiem na ile, ale na
pewno dłużej niż na rok. A że niedługo potem starzy kaszlaka
opchnęli to i nie odbierał prawka bo nie potrzebował.
Dopiero jak parę lat temu, jak zanabyli auto, ojciec poszedł
do urzędu i normalnie odebrał prawko, bez żadnego egzaminu.
-
13. Data: 2011-01-27 09:44:40
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 26.01.2011 21:58, jopotam pisze:
> W dniu 26.01.2011 21:47, J.F. pisze:
>
>>>> a na ile czasu mu zabrali?
>>> Sądzę, że na mniej niż 20 lat ;-)
>>
>> Jest maly niuans - jesli na dluzej niz rok, to zdaje ponownie egzamin.
>
> W tym rzecz ze on nie wie na ile mu zabrali, po prostu policja mu
> zabrala, on wyjechal za granice i teraz sobie przypomnial, jak ma to
> sprawdzic?
Moment... Nie był na sprawie? Żeby się nie okazało, że jest poszukiwany ;->
Chociaż w sumie wtedy to chyba nie było jeszcze przestępstwo...
-
14. Data: 2011-01-27 10:04:41
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Thu, 27 Jan 2011 09:44:40 +0100, Andrzej Ława na pl.misc.samochody
napisał(a):
> Moment... Nie był na sprawie? Żeby się nie okazało, że jest poszukiwany ;->
20 lat to już chyba prawie wszystko się przedawnia ...
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Choć kobiety są aniołami, małżeństwo jest jednak diabłem. George Byron"
-
15. Data: 2011-01-27 10:14:13
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 27.01.2011 10:04, Marcin Stankiewicz pisze:
> Dnia Thu, 27 Jan 2011 09:44:40 +0100, Andrzej Ława na pl.misc.samochody
> napisał(a):
>
>> Moment... Nie był na sprawie? Żeby się nie okazało, że jest poszukiwany ;->
>
> 20 lat to już chyba prawie wszystko się przedawnia ...
Tyż prawda..
-
16. Data: 2011-01-27 12:10:57
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
>> 20 lat to już chyba prawie wszystko się przedawnia ...
>
> Tyż prawda..
JarKacz Ponury twierdzi inaczej ;-))))
-
17. Data: 2011-01-27 13:01:29
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Jan 2011 10:14:13 +0100, Andrzej Ława wrote:
>W dniu 27.01.2011 10:04, Marcin Stankiewicz pisze:
>> Dnia Thu, 27 Jan 2011 09:44:40 +0100, Andrzej Ława na pl.misc.samochody
>>> Moment... Nie był na sprawie? Żeby się nie okazało, że jest poszukiwany ;->
>> 20 lat to już chyba prawie wszystko się przedawnia ...
>
>Tyż prawda..
Listy goncze tez ?
J.
-
18. Data: 2011-01-27 20:23:21
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "jopotam" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d408b07$0$2489$65785112@news.neostrada.pl...
>> Jest maly niuans - jesli na dluzej niz rok, to zdaje ponownie egzamin.
>W tym rzecz ze on nie wie na ile mu zabrali, po prostu policja mu zabrala,
>on wyjechal za granice i teraz sobie przypomnial, jak ma to sprawdzic?
ale to nie ma znaczenia. Jesli dokument nie został odebrany przed upływem
roku .. to musi zdać egzamin.
Jakiś czas temu była głośna sprawa zatrzxymania prawa jazdy, później okazało
sie, ze nieprawnie, ale z jakiś przyczyn (nie pamiętam jakich) dokumentu Pan
nie mógł odebrać na czas (był w szpitalu, czy coś) i mimo, ze zabranie bylo
nieprawne i sprawa została umożona to facet musiał zdać egzamin i tyle.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
19. Data: 2011-01-28 00:14:14
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a)
> On Thu, 27 Jan 2011 10:14:13 +0100, Andrzej Ława wrote:
>>W dniu 27.01.2011 10:04, Marcin Stankiewicz pisze:
>>> Dnia Thu, 27 Jan 2011 09:44:40 +0100, Andrzej Ława na pl.misc.samochody
>>>> Moment... Nie był na sprawie? Żeby się nie okazało, że jest poszukiwany ;->
>>> 20 lat to już chyba prawie wszystko się przedawnia ...
>>
>>Tyż prawda..
>
> Listy goncze tez ?
>
A Polańskim się nie przedawnił ;)
--
Tomek
>
>
-
20. Data: 2011-01-28 00:18:44
Temat: Re: odbior prawa jazdy zabranego 22 lata temu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Jan 2011 23:14:14 +0000 (UTC), Tomek Kańka wrote:
>J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a)
>>>>> Moment... Nie był na sprawie? Żeby się nie okazało, że jest poszukiwany ;->
>>>> 20 lat to już chyba prawie wszystko się przedawnia ...
>>>
>>>Tyż prawda..
>>
>>Listy goncze tez ?
>>
>A Polańskim się nie przedawnił ;)
Ale tam i przestepstwo sie nie przedawnilo :-)
Tylko tak mi sie wydaje ze o ile prokurator/sad/adwokat zwroca uwage
ze sie przedawnilo, to policja niekonieczne musi kasowac sobie wpisy z
bazy. Szczegolnie ze moze nawet nie wiedziec jaki zarzut i jaki
ewentualny czas przedawnienia.
J.