-
1. Data: 2013-09-25 23:49:49
Temat: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: AA <j...@g...xxx>
Hej !
Zapewne większość z Was wie, że na Allegro można kupić łatwe, ładne i
ponoć całkiem nowe numery różnych opów. Sam skusiłem na 2 takie oferty.
Sprzedawcy zarzekają się, że numery są nowe i nieużywane. W praktyce
wygląda to tak:
Numer pierwszy: 796 xyz xyz. PLAY.
Opakowanie nie nosiło żadnych śladów ingerencji, ale zaklejone było
nieco inną taśmą niż oryginały. Taśmę można było wielokrotnie odklejać i
zaklejać bez pozostawiania jakichkolwiek śladów ingerencji.
W środku zgrubsza to co być powinno, jedynie bez standardowej harmonijki
z informacją dla klienta o kodach. Starter wyglądający na oryginalny,
nowy i z nadrukowanym numerem telefonu oraz PUKiem.
Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, tworzę konto w PLAY24 i ... dowiaduję
się, że numer aktywny jest już od 3 lat !!!
Numer drugi: 724 xyz vxx. PLUS.
Opakowanie w 100% oryginalne, wszystkie naklejki na zewnątrz takie same
jak w starterze kupionym w punkcie PLUSa. Oderwanea zostawia trwałe
ślady, więc mam pewność, że starter nie był wcześniej rozpakowywany. Na
wszelki wypadek sprawdzam datę "przydatności do spożycia" na zewnętrznej
naklejce - dokładnie taka jaką wstawił sprzedawca w opisie swojej aukcji.
Środek taki jaki być powinien, wszystko wygląda tak, jak w starterze
zakupionym w punkcie PLUSa.
Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, aktywuję dostęp do ONLINE PLUSa i
oglądam konto. I pierwsze zdziwienie - ważność startera minęła ok. 4
miesięcy temu. O tym samym informuje mnie też wynik kodu *100#.
Hmm, może to pomyłka systemu a numer jest rzeczywiście nowy i
nieużywany, jak zapewniał sprzedawca ? Doładowałem konto. Już po kilku
godzinach dowiedziałem się, że numer zdecydowanie NIE jest nowy i był
intensywnie używany przez Proboszcza Roberta z pewnej parafii ...
To tyle w kwestii "nowych" numerów z Allegro. Trzeci raz nie będę
ryzykować, aby kupić rzeczywiście nieużywany numer, zrobię rundkę po
okolicznych punktach opów. W międzyczasie, nieco z przymusu, studiuję
życie poprzedniego właściciela numeru. Wiem już, że nie było homo i
gustował w nieco bardziej puszystych kobietach ... :)
-
2. Data: 2013-09-25 23:55:47
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Wed, 25 Sep 2013 23:49:49 +0200, AA napisał(a):
> Środek taki jaki być powinien, wszystko wygląda tak, jak w starterze
> zakupionym w punkcie PLUSa.
>
> Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, aktywuję dostęp do ONLINE PLUSa i
> oglądam konto. I pierwsze zdziwienie - ważność startera minęła ok. 4
> miesięcy temu. O tym samym informuje mnie też wynik kodu *100#.
>
> Hmm, może to pomyłka systemu a numer jest rzeczywiście nowy i
> nieużywany, jak zapewniał sprzedawca ? Doładowałem konto. Już po kilku
> godzinach dowiedziałem się, że numer zdecydowanie NIE jest nowy i był
> intensywnie używany przez Proboszcza Roberta z pewnej parafii ...
Starter może byc nieużywany, ale numer z odzysku. Numery są ponownie
wprowadzane do obiegu. Mój pierwszy numer komórki był w ponownym użyciu już
rok po pierwszym wyłączeniu.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
3. Data: 2013-09-26 00:06:02
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: AA <j...@g...xxx>
W dniu 25.09.2013 23:55, Waldek Godel pisze:
> Dnia Wed, 25 Sep 2013 23:49:49 +0200, AA napisał(a):
>
>> Środek taki jaki być powinien, wszystko wygląda tak, jak w starterze
>> zakupionym w punkcie PLUSa.
>>
>> Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, aktywuję dostęp do ONLINE PLUSa i
>> oglądam konto. I pierwsze zdziwienie - ważność startera minęła ok. 4
>> miesięcy temu. O tym samym informuje mnie też wynik kodu *100#.
>>
>> Hmm, może to pomyłka systemu a numer jest rzeczywiście nowy i
>> nieużywany, jak zapewniał sprzedawca ? Doładowałem konto. Już po kilku
>> godzinach dowiedziałem się, że numer zdecydowanie NIE jest nowy i był
>> intensywnie używany przez Proboszcza Roberta z pewnej parafii ...
>
> Starter może byc nieużywany, ale numer z odzysku. Numery są ponownie
> wprowadzane do obiegu. Mój pierwszy numer komórki był w ponownym użyciu już
> rok po pierwszym wyłączeniu.
To chyba jednak nie ten przypadek. W ciągu kilku dni odebrałem telefony
m.in. z Policji zapraszające Proboszcza na komendę aby skonfrontować go
ze złodziejem, a także wiele telefonów od parafian. Ludzie Ci byli
bardzo zdziwnieni, że nie rozmawiają z Proboszczem, z jedej z rozmów
jasno wynikało, że poprzedni kontakt z poprzednim właścielem numeru (i
na ten właśnie numer) miał miejsce w przeciągu tygodni, może 2 - 3 miesięcy.
Ale najlepsze i tak są przychodzące SMSy i MMSy :)
Do tej pory myślałem, że gdy ksiądz w konfesjonale sięga po swój telefon
to musi to być jakaś bardzo pilna i ważna dla kogoś sprawa ... :)
AA
-
4. Data: 2013-09-26 07:05:04
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-09-26 00:06, AA pisze:
> Ale najlepsze i tak są przychodzące SMSy i MMSy :)
>
> Do tej pory myślałem, że gdy ksiądz w konfesjonale sięga po swój telefon
> to musi to być jakaś bardzo pilna i ważna dla kogoś sprawa ... :)
Załóż bloga i pisz... :)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
5. Data: 2013-09-26 09:40:38
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
AA <j...@g...xxx> wrote:
>
> Opakowanie nie nosiło żadnych śladów ingerencji, ale zaklejone było nieco
> inną taśmą niż oryginały. Taśmę można było wielokrotnie odklejać i
> zaklejać bez pozostawiania jakichkolwiek śladów ingerencji.
[...]
>
> Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, tworzę konto w PLAY24 i ... dowiaduję
> się, że numer aktywny jest już od 3 lat !!!
>
[...]
> Opakowanie w 100% oryginalne, wszystkie naklejki na zewnątrz takie same
> jak w starterze kupionym w punkcie PLUSa. Oderwanea zostawia trwałe
> ślady, więc mam pewność, że starter nie był wcześniej rozpakowywany. Na
> wszelki wypadek sprawdzam datę "przydatności do spożycia" na zewnętrznej
> naklejce - dokładnie taka jaką wstawił sprzedawca w opisie swojej aukcji.
[...]
>
> Hmm, może to pomyłka systemu a numer jest rzeczywiście nowy i nieużywany,
> jak zapewniał sprzedawca ? Doładowałem konto. Już po kilku godzinach
> dowiedziałem się, że numer zdecydowanie NIE jest nowy i był intensywnie
> używany przez Proboszcza Roberta z pewnej parafii ...
>
Starter może być fabrycznie zapakowany, ale... wydany do już używanego
numeru bo SIM "się zgubił" albo zepsuł.
Tylko tyle i aż tyle.
-
6. Data: 2013-09-26 09:40:48
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: dizel <x...@x...xx>
tOn Wed, 25 Sep 2013 23:49:49 +0200, AA <j...@g...xxx>
wrote:
>Hej !
>
>Zapewne większość z Was wie, że na Allegro można kupić łatwe, ładne i
>ponoć całkiem nowe numery różnych opów. Sam skusiłem na 2 takie oferty.
>Sprzedawcy zarzekają się, że numery są nowe i nieużywane. W praktyce
>wygląda to tak:
>
>Numer pierwszy: 796 xyz xyz. PLAY.
>
>Opakowanie nie nosiło żadnych śladów ingerencji, ale zaklejone było
>nieco inną taśmą niż oryginały. Taśmę można było wielokrotnie odklejać i
>zaklejać bez pozostawiania jakichkolwiek śladów ingerencji.
>
>W środku zgrubsza to co być powinno, jedynie bez standardowej harmonijki
>z informacją dla klienta o kodach. Starter wyglądający na oryginalny,
>nowy i z nadrukowanym numerem telefonu oraz PUKiem.
>
>Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, tworzę konto w PLAY24 i ... dowiaduję
>się, że numer aktywny jest już od 3 lat !!!
>
Co do play to się mylisz kolego. To że w play24 pokazuje taką datę to
nie znaczy że ona jest prawdziwa, jest to znany błąd. Ja mam w play24
datę 02.03.2007r., a jak wiemy play wystartował 16.03.2007, a numer
aktywowałem dopiero pod koniec listopada 2007.
Z dyskusji wyszło że to data produkcji startera, tyle że w jednych
starterach pokazuje się jako data aktywacji poprawnie a w innych
właśnie coś takiego.
Co do tasiemek to jest różnie, i też nieoznacza że numer jest jakiś
"lewy" bo nawet w promocji Coca Coli jak były startery play to były
takie gdzie tasiemka była granatowa z napisem play, a cześć starterów
miała przezroczystą tasiemkę. Więc to nie jest żadna reguła.
To że brakuje harmonijki to też nic nie znaczy bo ktoś tarter otworzył
albo przepakował do innego opakowania, a plastik z kartą sim jak jest
nienaruszony to jest ok, przecież jak ktoś kartę wyłamie to już raczej
jej do plastiku nie przyklei.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2013-09-26 09:54:32
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-09-26 09:40, dizel pisze:
> przecież jak ktoś kartę wyłamie to już raczej
> jej do plastiku nie przyklei.
Wyłamanie karty nie jest konieczne do jej używania.
Oczywiście dziwnym jest, gdyby takiej niewyłamanej karty używaj akurat
ksiądz do swoich zwykłych rozmów.
--
Liwiusz
-
8. Data: 2013-09-26 10:32:01
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: dizel <x...@x...xx>
On Thu, 26 Sep 2013 09:54:32 +0200, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>Wyłamanie karty nie jest konieczne do jej używania.
>
Masz rację zapomniałem że teraz w play są one simy więc można sobie
wyjąć mniejszą jak będzie pasować do telefonu.
Bo tak to mi się tylko kojarzył simens s6 gdzie wchodziała cała karta
z obramówką :)
Pozdrawiam
-
9. Data: 2013-09-26 10:44:44
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-09-26 10:32, dizel pisze:
> Bo tak to mi się tylko kojarzył simens s6 gdzie wchodziała cała karta
> z obramówką:)
To było powszechne w telefonach z połowy lat '90.
A i teraz jak ktoś ma "zawodowy" interes w tym, aby "używać" startery i
odsprzedawać je dalej, to bez problemu zrobi to bez wyłamywania kart.
Ale, tak jak pisałem, księdza o to nie podejrzewam :)
--
Liwiusz
-
10. Data: 2013-09-26 15:32:23
Temat: Re: "nowe" numery telefoniczne z Allegro
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 25 Sep 2013 23:49:49 +0200, AA napisał(a):
> Zapewne większość z Was wie, że na Allegro można kupić łatwe, ładne i
> ponoć całkiem nowe numery różnych opów. Sam skusiłem na 2 takie oferty.
> Sprzedawcy zarzekają się, że numery są nowe i nieużywane. W praktyce
> wygląda to tak:
> Numer pierwszy: 796 xyz xyz. PLAY.
> Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, tworzę konto w PLAY24 i ... dowiaduję
> się, że numer aktywny jest już od 3 lat !!!
A wpisz ten numer w google.
Na starterze nie ma jakiejs daty ?
Bo moze numer z odzysku. Moze jakas pomylka w programie.
> Numer drugi: 724 xyz vxx. PLUS.
> Opakowanie w 100% oryginalne, wszystkie naklejki na zewnątrz takie same
> jak w starterze kupionym w punkcie PLUSa. Oderwanea zostawia trwałe
> ślady, więc mam pewność, że starter nie był wcześniej rozpakowywany. Na
> wszelki wypadek sprawdzam datę "przydatności do spożycia" na zewnętrznej
> naklejce - dokładnie taka jaką wstawił sprzedawca w opisie swojej aukcji.
A jaka ? Bo nowe startery maja ze trzy lata. 724 to tez nowa seria.
> Wyłamuję SIM, wkładam do telefonu, aktywuję dostęp do ONLINE PLUSa i
> oglądam konto. I pierwsze zdziwienie - ważność startera minęła ok. 4
> miesięcy temu. O tym samym informuje mnie też wynik kodu *100#.
> Hmm, może to pomyłka systemu a numer jest rzeczywiście nowy i
> nieużywany, jak zapewniał sprzedawca ? Doładowałem konto.
Udalo sie ? To chyba nowy.
A co teraz pisze ? Byc moze po pierszym doladowaniu przestawili.
> Już po kilku
> godzinach dowiedziałem się, że numer zdecydowanie NIE jest nowy i był
> intensywnie używany przez Proboszcza Roberta z pewnej parafii ...
A sprzedawca nie nazywa sie Robert, ewentualnie czy zgadza sie
parafia/kuria ?
Bo starter jednak oryginalny i z data odlegla ... tak sie zastanawiam
... po zmianie opa i rezygnacji z telefonu ... numer wraca do
pierwszego opa, a ten moze uwaza ze od wielu lat nieaktywny.
> To tyle w kwestii "nowych" numerów z Allegro. Trzeci raz nie będę
> ryzykować, aby kupić rzeczywiście nieużywany numer, zrobię rundkę po
> okolicznych punktach opów.
Mediamarkt, Saturn - wszystko w jednym miejscu. Mozna tez przez www
operatora.
Tylko nie wiem czy tam nie trafiaja numery przebrane z "ladnych".
Ale co ci przeszkadza, stopniowo dzwonic przestana, ludzie sie tez
myla, a i w sklepie spora szansa na numer z odzysku.
> W międzyczasie, nieco z przymusu, studiuję
> życie poprzedniego właściciela numeru. Wiem już, że nie było homo i
> gustował w nieco bardziej puszystych kobietach ... :)
W wieku ? Bo w parafii to i chor i kolko rozancowe.
J.