eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikano żesz nie zdążyłem...Re: no żesz nie zdążyłem...
  • Data: 2014-04-27 23:54:00
    Temat: Re: no żesz nie zdążyłem...
    Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 27 kwietnia 2014 23:44:06 UTC+2 użytkownik ACMM-033 napisał:
    > Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" <k...@g...com> napisał w
    >
    > wiadomości news:990a93b1-b937-4344-905a-6a8fa5da16bb@googlegrou
    ps.com...
    >
    > >> O ile pamiętam to w rubinie nie było powielacza wysokie szło na diodę a
    >
    > >> potem na triodę stabilizującą wysokie nap, na tych połączeniach przez
    >
    >
    >
    > To zależy od konstrukcji modułu, w starszych Rubinach rzeczywiście, była
    >
    > opcja z lampą "rentgenowską", oraz 6P42S. W moim było, jak napisałem.
    >
    >
    >
    > >> kondesator kineskopu wysokie długo się utrzymywało po wyłączeniu a że
    >
    > >> szło
    >
    > >> top po laminacie to prawie każde przebicie powodowało zapłon felernego
    >
    > >> laminatu.
    >
    >
    >
    > Po laminacie? Hmm... To musiałby być rzeczywiście, megapech, żeby
    >
    > rozładowanie trafiło na jakąś upływność w miejscu, że tak powiem,
    >
    > zmaltretowanym, w jakiś sposób osłabionym i jednym strzałem rozgrzało na
    >
    > tyle, że zapłonęło by, prędzej zebrany kurz, to rzeczywiście, podobno w
    >
    > nieczyszczonym odbiorniku potrafił się zajarać, a resztę procesu ogniowego
    >
    > podtrzymywała konstrukcja urządzenia :) No, upływność, to ładunek powinien
    >
    > się zblidować, więc chyba szybko by spadł do wartości, która nie zagrażała
    >
    > by zbytnio otoczeniu... prędzej przy dobrym stanie modułu i sytuacji, gdy od
    >
    > iskry zajara się kurz. Ja regularnie swój OTVC odkurzałem, znamienity
    >
    > kurzołap to był :) Choć ja miałem powielacz, ale tu też teoretycznie, mogła
    >
    > by iskra skoczyć, gdyby dajmy na to, powstała przez kurz ścieżka z
    >
    > upływnością... Nadal jednak próbuję skojarzyć, co konkretnie było tym błędem
    >
    > konstrukcyjnym (oraz, czy dotyczył tylko starej, czy także nowej wersji
    >
    > modułu WN), bo ZTCW, chyba w większości OTV niekoniecznie musiało następować
    >
    > "spacyfikowanie" ładunku, a jakoś nie słyszałem, żeby ta większość tak
    >
    > gromadnie jarała się, gdy np. widz po programie wyłączy TV i pójdzie
    >
    > kimać...
    >
    >
    >
    > > Tak było jak napisałeś. To była wina laminatu. laminat był papierowy czymś
    >
    > > tam impregnowany. Jak impregnat
    >
    > > odparował to płytka robiła się palna. I się zapalała.
    >
    >
    >
    > No, jebnięcie iskrą w papier musiało by być potężne, żeby go tak zajarać. U
    >
    > mnie płytka rzeczywiście, to był megamarnej jakości papier bakelizowany,
    >
    > jednak nawet tam, gdzie się przywęgliło (dokładniej, to miejsce ściemniało,
    >
    > jak przegrzane), nie miałem nawet śladu epizodu ogniowego. Nawet, jak mi się
    >
    > kiedyś zwarcie w okablowaniu zrobiło i dymek poszedł, tonie zapowiadało to
    >
    > ognia... Może spróbuję się z tym przespać i załapię, w czym rzecz? No,
    >
    > zaciemnienie i światła za mało...
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
    >
    > adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.

    Informacja o palącym się laminacie na bazie papieru jak odparował z niego wskutek
    podwyższonej temperatury impregnat jest pewna i nie podlega komentarzom ani
    zgadywankom.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: