eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikano żesz nie zdążyłem... › Re: no żesz nie zdążyłem...
  • Data: 2014-04-12 12:48:16
    Temat: Re: no żesz nie zdążyłem...
    Od: "sunny" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> schrieb im Newsbeitrag
    news:534903b8$0$2165$65785112@news.neostrada.pl...
    Użytkownik ACMM-033 napisał:
    >
    > Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:li9pkv$rjk$1@node1.news.atman.pl...
    >> z tego wynika, że elektronik jak saper - ciągłe narażenie życia.
    >
    > Takowoż!
    >
    >> A to porażenie, to eksplozja, a to zatrucie toksycznymi oparami,
    >> poparzenie chemikaliami, powieszenie na kablu, a już co najmniej
    >> uduszenie wciągniętymi przez nos rezystorami SMD...
    >
    > Wspomnij o generatorze twarzowym (z dowolną odmianą, gdzie zachowano
    > sposób działania), gdzie generacja przebiegu odbywa się na zasadzie -
    > dotknięcie twarzą do napięcia,odrzut, przygrzmocenie głową w obudowę,
    > odbicie, dotknięcie do napięcia, odrzut, da capo al fine... :))

    Przecież wielokrotnie to opisywałem - stare radio, czubek nosa i drucik
    z anodowym na oku magicznym... Nos i radio należały do kumpla z którym
    zabawę w elektronikę zaczynaliśmy.
    > A jeszcze niegrzeczne zabawy, jak się komuś nudzi? :)

    Kondensator do potrzymania? A może transformator głośnikowy (anodowym do
    rozmówcy, bateryjka do głośnikowego...

    W czasach kiedy intensywnie lutowałem różne ciekawe ustrojstwa miałem psa,
    boxera, który żarł wszystko co spadło na podłogę.
    Wreszcie wpadłem na pomysł rzucania na podłogę podładowanego elektroliota.
    Szybko przestał łapać co spadło, a nawet reagował ucieczką na widok czegoś
    spadającego ze stołu.

    A parę dni temu chciałem podładować chińska czołówkę. Nie zauważyłem, że
    złapałem zły zasilacz, końcówkę miał taką samą. Tyle, że zamiast 5V miał 15.
    Pierwszy objaw to był dym z gniazda zasilacza - w szereg włączony opornik
    zaczął sie zwęglać. Na szczeście w tym momencie spoglądałem na czołówkę i
    wyciagnąłęm szybko kabel. I w tym momencie strzeliła spektakularnie obudowa.
    Wbudowany akumulator zrobił się nagle trzy razy większy i zabrakło mu
    miejsca. ALe dziwnym trafem lampka działa i nawet się w te trzy sekundy
    naładowała.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: