eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2018-01-06 22:09:06
    Temat: Re: nie
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Marek S" <p...@s...com> wrote in message
    news:p2qsj6$cm$1@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 06-01-2018 o 16:21, Pszemol pisze:
    >
    >>> Pisałem, że kierunkowskaz od minuty pracował i był ignorowany przez
    >>> kilku kierowców z rzędu. Moim zdaniem to bardzo duże wyprzedzenie
    >>> czasowe do tego by móc zająć właściwy pas. Czy ta minuta Twoim zdaniem
    >>> to zdecydowanie za mało?
    >>
    >> Byles zbyt bierny.
    >
    > I tak źle i tak niedobrze. Albo jestem burakiem albo bierny.

    Burakiem jesteś jak zmieniasz pasy na skrzyżowaniu, gdy się kończy
    trzecia nitka obwodnicy... A zbyt bierny jesteś gdy chcąc skręcić w prawo
    nie wbijasz się na prawy pas z należytym wyprzedzeniem...

    >>> Właśnie o konkretnie takich zachowaniach piszę. Są one jak chleb
    >>> powszedni. Auta jadą powiedzmy 100km/h jeden za drugim, widzisz z daleka
    >>> 50m lukę z przodu, planujesz zjazd z lewego w to miejsce, dojeżdżasz do
    >>> niej powoli, sygnalizujesz od dawna kierunkowskazem, ale gdy się tylko
    >>> zbliżysz, to luka zmiesza się raptem do 3m (nadal przy 100km/h).
    >>
    >> Niekoniecznie ktos robil Ci nazlosc. To tylko moze byc Twoja bledna
    >> interpretacja.
    >
    > Dosłownie 3m przy prędkości 100km/h? A gdy jadę obok migając to mnie nie
    > widać? Naiwnością byłaby inna interpretacja.

    Ktoś mógłby się zagapić, zrobiła się dziura, potem przestał kręcić
    radiem i zaślepił dziurę przyspieszając - w ogóle Ciebie nie widział.

    >>> Przytulanie po to by auto za nim zobaczyło mnie skoro nikt wcześniej
    >>> jakoś tego nie dostrzegał. Zakładam iż kierowca o niebieskich migdałach
    >>> myśli więc trzeba mu pod nosem zaświecić by dostrzegł.
    >>
    >> Dokladnie. Trzeba byc konsekwentnym i zdecydowanym.
    >
    > Ale co konkretnie to oznacza? Taranowanie? Przecież jeśli ktoś nie
    > ustępuje miejsca to nie zrobi tego bo to godzi w jego dumę. W takich
    > przypadkach wyrywam do przodu i szukam innej okazji. Dlatego zawsze manewr
    > planuję z dużym wyprzedzeniem aby mieć szansę na zjechanie na prawo. Wtedy
    > nazywasz to buractwem.

    No właśnie... język jakiego używasz: byłoby naiwniactwem, godzi w dumę.
    Taka atmosfera nie służy zbyt bezpiecznej jeździe na ulicach Tadżykistanu.

    >> A wiec zgadzasz sie ze obszar skrzyzowania rozciaga sie na cala
    >> rozbiegowke
    >> to znaczy ze czerwony wyprzedzal niebieskiego na skrzyzowaniu.
    >
    > Poniekąd zgadzam się, a raczej zgadzałem się do czasu napotkania
    > niniejszego artykułu, o czym już ze 2x wspomniałem. Zwróć uwagę jeszcze na
    > jeden nieopisany w w/w linku aspekt. W tej interpretacji tworzysz giga -
    > skrzyżowania. Przykładowy odcinek obwodnicy trójmiejskiej w okolicy
    > lotniska w Rębiechowie. Nie podam dokładnych liczb bo nie mierzyłem i nie
    > analizowałem pod kątem naszej dyskusji. Odcinek "rozbiegowy" liczy sobie
    > ok. 1km. Gdzieś daleko daleko zmienia się potem w zjazd. Po drugiej
    > stronie jest podobnie ale nie zmienia się w zjazd.
    >
    > Czy to oznacza, że skrzyżowanie to ma długość 2-3km? Jak długo obowiązuje
    > "ustąp pierwszeństwa" na tak długim wjeździe?

    Dla mnie oznacza że są dwa skrzyżowania blisko siebie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: