eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › naganna praktyka ubezpieczycieli ? złe orzecznictwo sądów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 216

  • 71. Data: 2011-05-10 12:37:49
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z3e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: "morghul" <m...@t...pl>

    > Chyba mnie z kimś mylisz. Ja i bluzgi? Pierwsze słysze...
    >
    > --
    > Grzybol


    Nie dla mnie ale niektórzy tak twierdzą ;) Zresztą jebać to, jak
    się komuś nie podoba to nie wiem jaki problem killfileować.
    --

    morghul



  • 72. Data: 2011-05-10 13:53:24
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? złe orzecznictwo sądów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: "HK8" <p...@o...pl>

    Dlaczego miałaby byc mowa o pojazdach jednośladowych ? Nie rozumiem Cię.

    Użytkownik "The_EaGle" <e...@j...com> napisał w wiadomości
    news:iqb47f$j3m$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-05-09 20:16, HK8 pisze:
    >> Uprzejmie proszę o pomoc, radę. Sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów.
    >>
    >>
    >>
    >> Jechałem wzdłuż stojących samochodów, pojazd włączający się do ruchu z
    >> dojazdu do posesji, wyjeżdżając zza ciężarówki na ślepo spowodował
    >> kolizję
    >> uderzając mnie z prawej strony.
    >>
    >> I teraz najważniejsze, ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania z OC
    >> sprawcy przedstawiając jako argument definicję pasa ruchu: "pas ruchu -
    >> każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu
    >> pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;",
    >> z
    >> której wg ubezpieczyciela wynika, że na pasie obok samochodu nie ma prawa
    >> znajdować się motocykl.
    >
    > Czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem to co sam zacytowałeś? Zwróć uwagę na
    > "...jednego rzędu pojazdów wielośladowych..." Wiec gdzie tutaj jest mowa o
    > motocyklach które to są pojazdami jednośladowymi.
    >



  • 73. Data: 2011-05-10 14:09:56
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? złe orzecznictwo sądów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: "HK8" <p...@o...pl>

    Dzisiaj rozmawiałem z niezależnym biegłym i z tym pasem ruchu nie jest
    sprawa oczywista, bo jesli jest pas wyznaczony to powinno być miejsce tylko
    dla jednego rzędu pojazdów.
    Ale wskazał też na kwestię interpretacji.
    Otóż w sprawie ubezpieczyciel przedstawia opinię biegłego, mnie nie wolno,
    sąd powołuje biegłego, jeśli zdarzy się że sąd powoła biegłego, który
    przedstawi podobną opinię jak ubezpieczyciel to sprawa przegrana. Sąd
    jedynie ocenia zgromadzony materiał dowodowy.

    Jutro będę rozmawiał z dwoma rzeczoznawcami. I rozejrzę się za firmami
    prawniczymi, które mogłyby być zainteresowane tą sprawą.

    W tym tygodniu będę znał opinię biegłego od ubezpieczyciela i stanowisko
    ubezpieczyciela.

    Ja Was wszystkich przestrzegam przed hurraoptymizmem typu na pewno się uda,
    mam rację, itp. Sprawa w sądzie zależy od zgromadzonych dowodów i opinii
    biegłego, którego się wylosuje. Możemy raczej się cieszyć, że policja nie
    będzie karać za jazdę po tym samym pasie ruchu, ale w przypadku kolicji to
    raczej odszkodowania z polisy OC sprawcy innego niż motocyklista nie będzie,
    i trzeba będzie dochodzić sprawy w sądzie.

    Ja zrozumiałem, po kolizji dopiero, że ze złego prawa są kłopoty bez względu
    na to jak niewinny się czuję i rzeczywiście jestem.

    Pozdrawiam,
    HK8



  • 74. Data: 2011-05-10 14:13:10
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z?e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-05-10, HK8 <p...@o...pl> wrote:
    > Dzisiaj rozmawia?em z niezale?nym bieg?ym i z tym pasem ruchu nie jest
    > sprawa oczywista, bo jesli jest pas wyznaczony to powinno byae miejsce tylko
    > dla jednego rzedu pojazdów.
    >
    Pojazdow *wielosladowych*, motocykl jest pojazdem *jedno*sladowym.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 75. Data: 2011-05-10 15:39:26
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z3e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: "HK8" <p...@o...pl>

    Pisz pełnymi zdaniami bo Cię nie rozumiem. Co to za uwaga, co masz na myśli
    ?

    Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:iqbh5m$vvk$11@node2.news.atman.pl...
    > On 2011-05-10, HK8 <p...@o...pl> wrote:
    >> Dzisiaj rozmawia3em z niezale?nym bieg3ym i z tym pasem ruchu nie jest
    >> sprawa oczywista, bo jesli jest pas wyznaczony to powinno bya miejsce
    >> tylko
    >> dla jednego rzedu pojazdów.
    >>
    > Pojazdow *wielosladowych*, motocykl jest pojazdem *jedno*sladowym.
    >
    > --
    > Artur
    > ZZR 1200



  • 76. Data: 2011-05-10 15:57:35
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z?e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 10.05.2011 AZ <a...@g...com> napisał/a:
    > On 2011-05-10, HK8 <p...@o...pl> wrote:
    >> Dzisiaj rozmawia?em z niezale?nym bieg?ym i z tym pasem ruchu nie jest
    >> sprawa oczywista, bo jesli jest pas wyznaczony to powinno byae miejsce tylko
    >> dla jednego rzedu pojazdów.
    >>
    > Pojazdow *wielosladowych*, motocykl jest pojazdem *jedno*sladowym.
    >
    Ón nie rozumi, chce się podłożyć, i się podłoży. Smutne to ale co robić.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 77. Data: 2011-05-10 16:20:17
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? złe orzecznictwo sądów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: PN <k...@w...pl>

    W dniu 2011-05-10 13:08, KJ Siła Słów pisze:

    >
    > Nie po to pokolenia prawników pisały przez dekady najbardziej niespójne
    > kodeks praw i przepisów w układzie słonecznym


    zaraz zaraz, w Polsce ustawy (a więc i kodeksy) ustala Sejm i Senat a
    prawnicy tylko interpretują to co dostaną.


  • 78. Data: 2011-05-10 17:35:04
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z3e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    W dniu 10.05.2011 17:39, HK8 pisze:
    > Pisz pełnymi zdaniami bo Cię nie rozumiem. Co to za uwaga, co masz na myśli?

    Pisz łaskawco _pod_ cytatem. Pełnym zdaniem może być.

    > Użytkownik "AZ"<a...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:iqbh5m$vvk$11@node2.news.atman.pl...
    >> On 2011-05-10, HK8<p...@o...pl> wrote:
    >>> Dzisiaj rozmawia3em z niezale?nym bieg3ym i z tym pasem ruchu nie jest
    >>> sprawa oczywista, bo jesli jest pas wyznaczony to powinno bya miejsce
    >>> tylko dla jednego rzedu pojazdów.

    No to pełnym zdaniem. Twoim zdaniem:
    "bo jesli jest pas wyznaczony, to powinno być miejsce tylko dla jednego
    rzedu pojazdów _wielośladowych_". Przepis _nie_zabrania_ poruszania się
    po wyznaczonym pasie ruchu dwóm pojazdom. Nawet wielośladowym. Gdyż
    jeśli na wyznaczonym pasie ruchu zmieszczą się obok siebie dwa pojazdy
    wielośladowe, to, z definicji pasa ruchu, na tym wyznaczonym pasie ruchu
    mamy dwa niewyznaczone pasy ruchu. Logiczne prawda?
    A jako, że motocykl jest pojazdem jednośladowym i mieści się obok
    pojazdu np wielośladowego na tym samym, wyznaczonym pasie ruchu, to nic
    i nikt mu tego zabronić nie może, bo takie jest prawo.

    - gildor


  • 79. Data: 2011-05-10 18:43:33
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z3e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: "HK8" <p...@o...pl>


    gildor, właśnie cały ten wątek jest o tym, że intuicyjnie masz rację w
    praktyce, wg biegłego ubezpieczyciela nie

    jak napisałem po dzisiejszej rozmowie z biegłym niezależnym, jeśli pas jest
    wyznaczony to może to oznaczać, że jest tam tylko tyle miejsca ile wystarczy
    na jeden samochód i Ty nie masz prawa tam być
    jazda w korkach np. w Warszawie to jazda po pasach wyznaczonych a wg
    biegłych ubezpieczyciela nie ma prawa obok samochodu jechać motocykl, w
    przypadku kolizji nie z winy motocyklisty jest duża szansa że motocyklista
    nie dostanie z polisy sprawcy odszkodowania
    w tym tygodniu dostanę w tej sprawie opinię
    nie jest ważne stanowisko policji
    dla sądu jest ważne stanowisko biegłego !!!

    ta sprawa dotyczy wszystkich ponieważ nie można jeździć w radosnej
    nieświadomości i tworzyć jakieś głupawe akcje z cylindrem, że razem się
    zmieścimy w korku, jeśli na gruncie prawa i praktyki sądów to wszystko jest
    guzik warte
    guzik warte w sądach są artykuły policjantów, że można "przeciskać się w
    korku", itp.

    ja nie mam jeszcze rozstrzygających stwierdzeń jeśli chodzi o sąd, na razie
    wiem, że w mojej sprawie najprawdopodobniej dotanę odmowę odszkodowania z
    polisy OC sprawcy
    i nie wiem jeszcze co z tym zrobić
    jutro spotykam się z rzeczoznawcą
    jeśli skorzystam z prawników to dołożę do interesu, mam dużo dylematów na
    obecnym etapie
    pozdrawiam,
    HK8



  • 80. Data: 2011-05-10 18:53:17
    Temat: Re: naganna praktyka ubezpieczycieli ? z3e orzecznictwo s?dów ? sprawa dotyczy wszystkich motocyklistów
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "HK8" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:iqc10i$23g$1@inews.gazeta.pl...
    > gildor, właśnie cały ten wątek jest o tym, że intuicyjnie masz rację w
    > praktyce, wg biegłego ubezpieczyciela nie
    > jak napisałem po dzisiejszej rozmowie z biegłym niezależnym, jeśli pas
    > jest wyznaczony to może to oznaczać, że jest tam tylko tyle miejsca ile
    > wystarczy na jeden samochód i Ty nie masz prawa tam być
    > jazda w korkach np. w Warszawie to jazda po pasach wyznaczonych a wg
    > biegłych ubezpieczyciela nie ma prawa obok samochodu jechać motocykl, w
    > przypadku kolizji nie z winy motocyklisty jest duża szansa że
    > motocyklista nie dostanie z polisy sprawcy odszkodowania
    > w tym tygodniu dostanę w tej sprawie opinię
    > nie jest ważne stanowisko policji
    > dla sądu jest ważne stanowisko biegłego !!!
    > ta sprawa dotyczy wszystkich ponieważ nie można jeździć w radosnej
    > nieświadomości i tworzyć jakieś głupawe akcje z cylindrem, że razem się
    > zmieścimy w korku, jeśli na gruncie prawa i praktyki sądów to wszystko
    > jest guzik warte
    > guzik warte w sądach są artykuły policjantów, że można "przeciskać się w
    > korku", itp.
    > ja nie mam jeszcze rozstrzygających stwierdzeń jeśli chodzi o sąd, na
    > razie wiem, że w mojej sprawie najprawdopodobniej dotanę odmowę
    > odszkodowania z polisy OC sprawcy
    > i nie wiem jeszcze co z tym zrobić
    > jutro spotykam się z rzeczoznawcą
    > jeśli skorzystam z prawników to dołożę do interesu, mam dużo dylematów na
    > obecnym etapie
    > pozdrawiam,
    > HK8

    Coś tu tworzysz nowości. Prawo stanowi tak: jest kolizja. ZAWSZE wzywasz
    policję. Policja spisuje protokół wypadku i ustala sprawcę. Po to jest
    policja na miejscu kolizji. Ty zwracasz sie do ubezpieczyciela sprawcy o
    wycenę i pokrycie kosztów naprawy. Oni sami wyciągają protokół z policji.
    Wypłacają. Koniec sprawy. Jeśli nie wypłacają, kierujesz sprawę do sądu.
    Podstawą do orzeczenia sądu jest ZAWSZE protokół z kolizji policji, w którym
    jasno jest stwierdzone kto był sprawcą. Ktoś MUSI być sprawcą. ZAWSZE. Jeśli
    nie Ty byłeś sprawcą, musisz wygrać sprawę, chyba że sędzina to matka
    właściciela firmy ubzepieczeniowej, sprawca ma na nazwisko Tusk, Kaczyński
    lub Komorowski, adwokat ubezpieczyciela jest kochankiem sędziny, sędzina
    jest kurwą. W innych przypadkach musisz wygrac. Tyle. cudów nie ma.

    --
    Grzybol


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: