Uzytkownik <h...@...pl> napisal:

> Jakby cos, to pod email: mistermc (malpa) o2 (kropka) pl

Tak na szybko podalem Ci jedno z mozliwych rozwiazan, ale mysle ze jest
lepsze. To co Ty proponujesz moze zawierac pulapke. Jesli by jakis
nadgorliwy kontroler na to wpasl, albo "zyczliwy" domiósl to zrobia z tego
afere. Jest lepszy sposób. Formalny i na papierze. Taki protokól
likwidacyjny moze zawierac szczególowy opis sposobu likwidacji i jednym z
punktów moze byc - "Dyski twarde wymontowac i przekazac nieodplatnie szkole
X". Ewentualnie przeprowadzic kalkulacje w oparciu o aktualna wartosc
ksiegowa i po odliczeniu amortyzacji i opisaniu zuzycia wycenic na 1,- zl. I
wszystko bedzie lege artis.

Remek