<j...@a...at> napisał:

>[...]
>To jest jedyna sluszna teza : ze wzrostem wielkosci matrycy GO rosnie.
>[...]

Przestań głupoty pisać, bo niedoświadczeni ludzie czytają i potem będą
wierzyć, że najmniejszą głębię ostrości zapewni im cyfrowy kompakt albo i
telefon komórkowy. Owszem, pzry przyjęciu bardzo udziwnionych, szczególnych
warunków możesz swoją tezę obronić, ale dla typowych warunków zdjęciowych
ogólną zasadą jest, ze z dwóch podobnych zdjeć zrobionych w tych samych
warunkach aparatami o różnej wielkości matrycy zdjecie z aparatu o mniejszej
matrycy będzie miało większą głębię ostrości.

>> niż krążek rozproszenia maleje - ergo w życiu codziennym zauważamy
>> wzrost GO wraz ze zmniejszaniem się matrycy.
>
>w zyciu codziennym zauwazasz wzrost GO z malejaca sie ogniskowa ,
>jesli sadzisz ze z powodu malej matrycy to sie mylisz.

A malejąca ogniskowa z czego wynika? Aby nie z tego, ze chcąc z mniejszą
matrycą uzyskać taki sam kadr musisz użyć krótszej?

>zeby to kapnac , trza rozumiec ze rozne paramatry moga mniec rozny ,
>niezalezny wplyw , trzebaby troche liznac funkcji wielu zmiennych i
>przestrzeni wielowymiarowych.
>[...]

Dobra, dobra. Zaraz napiszesz, że bez co najmniej habilitacji z nauk
ścisłych nikt nie ma prawa wypowiadaćsię o głębi ostrości, bo nie zrozumie
głębokości tego zjawiska. Zejdź na ziemię!


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)