-
51. Data: 2013-07-26 15:02:33
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
> Zalezy tez czy silnik mocno wyjezdzony bo wtedy dochodzi slaba szczelnosc
> tlok-tuleja + zawory/gniazda i powolutku samochod moze sobie zjezdzac.
Racja.
Ale jak juz bedzie sie staczal szybciej, to sie od tego sprezania
rozgrzeje i uszczelni;-) A jak sie stoczy skutecznie i widowiskowo, to
kompresja bedzie lepsza... w nowym samochodzie;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
52. Data: 2013-07-26 15:02:36
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 12:57:35 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Thu, 25 Jul 2013 16:04:12 -0700 (PDT), k...@g...com
>
>
>
> > A w Japonii gór nie ma i tego nie sprawdzili.
>
>
>
> Ciekawe. Stoki narciarskie mają lepsze niż w PL. :P
>
>
>
> > Pierdolisz jak potłuczony.
>
>
>
> Nie pierdoli. Przeskakiwanie rozrządu w MZR-CD jest stwierdzone (mam M6 z
>
> tym silnikiem i trochę się tematem interesuję). Dlatego ZTCP w instrukcji
>
> wielkimi wołami kategorycznie zabronione jest uruchamianie na auta pych i
>
> zostawianie go na biegu z górki. Zresztą do tego jest ręczny -- bieg można
>
> wrzucić dla bezpieczeństwa po jego zaciągnięciu (i to też tylko wtedy gdy
>
> auto stoi na mocnym spadku).
>
>
>
> --
>
> Pozdor Myjk
Ile oleju może brać według instrukcji ten silnik i dlaczego uznasz to za bzdurę a
zapis jaki podałeś za bardzo ważny? Poza tym kto kupuje samochód z poważną wadą
konstrukcyjną silnika, chyba tylko idiota.
-
53. Data: 2013-07-26 15:03:16
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 26 Jul 2013 06:02:36 -0700 (PDT), k...@g...com
> Ile oleju może brać według instrukcji ten silnik
Nie bierze wcale, bo w tym silniku zawsze przybywa mieszanki olejowej.
--
Pozdor Myjk
-
54. Data: 2013-07-26 16:11:15
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: Tadzik <t...@g...pl>
On Fri, 26 Jul 2013 05:55:21 -0700 (PDT), k...@g...com wrote:
> Jesteś idiotą jak nie zauważyłeś " i tego nie sprawdzili". To na=
> byte czy z urodzenia? Nic się nie może stać w opisanej sytuacji to
ja=
> ki mam dać przykład?
Jednak powiedzenie "głupi jak kura" jest trafione!
Tu mamy potwierdzenie, że user dobrał sobie właściwy nick! :)
--
Nie wiem czy Pozdro...
Tadzik
-
55. Data: 2013-07-26 16:37:04
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 16:11:15 UTC+2 użytkownik Tadzik napisał:
> On Fri, 26 Jul 2013 05:55:21 -0700 (PDT), k...@g...com wrote:
>
> > Jesteś idiotą jak nie zauważyłeś " i tego nie sprawdzili". To na=
>
> > byte czy z urodzenia? Nic się nie może stać w opisanej sytuacji to
>
> ja=
>
> > ki mam dać przykład?
>
>
>
> Jednak powiedzenie "głupi jak kura" jest trafione!
>
> Tu mamy potwierdzenie, że user dobrał sobie właściwy nick! :)
>
> --
>
> Nie wiem czy Pozdro...
>
> Tadzik
Lepiej być głupim jak kura niż głupim jak Tadzik.
-
56. Data: 2013-07-26 16:57:17
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: Tadzik <t...@g...pl>
On Fri, 26 Jul 2013 07:37:04 -0700 (PDT), k...@g...com wrote:
> Lepiej być głupim jak kura niż głupim jak Tadzik.
Tak, taaak oczywiście...
Dobranoc!
--
P....e
Tadzik
-
57. Data: 2013-07-26 19:03:16
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2013-07-25 23:36, lamia pisze:
> żyłam w nieświadomości i się dziś zdziwiłam
> sądziłam że pozostawienie samochodu na biegu na wzniesieniu to
> podstsawowa metoda niezjeżdżania auta
> toteż się zdziwiłam, gdy zostawiwszy auto na troche konkretniejszej
> górce auto, na biegu, .. auto 'żabkowało' w dół.
> Tak samo na wstecznm jak na 1dynce.
moj stary sprinter na 1. nie nawet nie drgnie, ani w tyl ani w przód, na
zadnej górce ktora testowałem. Zdziwilem sie kiedy u znajmego nowy
Jumper zostawiony na prostej tylko na biegu, kiedy wchodzi sie do "budy"
znaczaca sie "chybocze". Moze roznica polega na tym ze moj to tylny
naped a jego przedni?
BTW: co to za nowa moda by ponad 6m pojazdy napedzac na przód?
--
@foe_pl
-
58. Data: 2013-07-26 22:19:57
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 19:03:16 UTC+2 użytkownik the_foe napisał:
> W dniu 2013-07-25 23:36, lamia pisze:
>
> > żyłam w nieświadomości i się dziś zdziwiłam
>
> > sądziłam że pozostawienie samochodu na biegu na wzniesieniu to
>
> > podstsawowa metoda niezjeżdżania auta
>
> > toteż się zdziwiłam, gdy zostawiwszy auto na troche konkretniejszej
>
> > górce auto, na biegu, .. auto 'żabkowało' w dół.
>
> > Tak samo na wstecznm jak na 1dynce.
>
>
>
> moj stary sprinter na 1. nie nawet nie drgnie, ani w tyl ani w przód, na
>
> zadnej górce ktora testowałem. Zdziwilem sie kiedy u znajmego nowy
>
> Jumper zostawiony na prostej tylko na biegu, kiedy wchodzi sie do "budy"
>
> znaczaca sie "chybocze". Moze roznica polega na tym ze moj to tylny
>
> naped a jego przedni?
>
> BTW: co to za nowa moda by ponad 6m pojazdy napedzac na przód?
>
> --
>
> @foe_pl
A czasami podłogi niżej nie robią jak jest przedni napęd?
-
59. Data: 2013-07-27 01:06:35
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 26 Jul 2013, Budzik wrote:
> Natomiast nie wiem co za problem stanąć równolegle przy krawezniku tak,
> zeby obie opony były możliwie blisko.
Nie zgubiłeś aby meritum problemu?
Koła mają być skręcone, aby *zablokować* pojazd w razie, jakby
hamulce ("i inne środki hamowania") nie utrzymały go na pochyłości!
I nie może to być nie tylko równolegle, ale również "prawie
równolegle", bo przy za małym kącie pojazd będzie "odpychany"
wystarczająco skutecznie aby kół nie zablokować.
pzdr, Gotfryd
-
60. Data: 2013-07-27 01:31:24
Temat: Re: na biegu - tak ma być?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Natomiast nie wiem co za problem stanąć równolegle przy krawezniku tak,
>> zeby obie opony były możliwie blisko.
>
> Nie zgubiłeś aby meritum problemu?
> Koła mają być skręcone, aby *zablokować* pojazd w razie, jakby
> hamulce ("i inne środki hamowania") nie utrzymały go na pochyłości!
> I nie może to być nie tylko równolegle, ale również "prawie
> równolegle", bo przy za małym kącie pojazd będzie "odpychany"
> wystarczająco skutecznie aby kół nie zablokować.
Chyba musze to przetestowac :)
Bo wydawaloby sie, ze rownolegle przy krawezniku + mocne skrecenie kół da
wystarczająca siłe aby zatrzymac samochód i nie trzeba robić dodatkowych
kątów.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO