eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowamonitor do pracy po ciemkuRe: monitor do pracy po ciemku
  • Data: 2014-05-23 00:45:10
    Temat: Re: monitor do pracy po ciemku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 17 May 2014, Marek wrote:

    > W dniu 2014-05-17 15:42, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>
    >> To "powszechnie" oznacza "przez Microsoft"? :>
    >
    > Swoją drogą ciekawe pytanie. Kto wymyślił, że biel kartki to ma być 100%
    > jasności?

    Nie wiem, ale co poniektórzy uznają to za oczywistość.
    A mnie to... dziwi.
    Jest nowe medium, trzeba je wykorzystać - przecież nikt nie usiłował
    ograniczać filmu (jak już nastał) do prezentacji gazet.

    >>> Po drugie mamy za mało bitów na kolor
    >>
    >> Ale tu sytuacja nie różni się wiele od stanu, kiedy to karty graficzne
    >> z wielkim hukiem zaczęły umożliwiać dawanie więcej niż 1 bitu na kolor :>
    >>
    >> Już objaśniam: jestem pewien, że był to Corel, prawie na pewno Corel 3.
    >> "Umiał" (sam z siebie, bez wsparcia systemu i driverów) "porozkładać"
    >> dightering tak, żeby wyglądało to całkiem znośnie.
    >
    > Tzn masz na myśli "dithering"?

    Tak, przekręciłem pisząc "z głowy czyli z niczego" :)

    > Corel robił to na monitorze? Coś w rodzaju
    > algorytmu Floyda-Steinberga jak w przypadku drukarek?

    Tak, AFAIR na karcie grafiki z 16 kolorami (8 kolorów plus jeden bit
    na jaskrawość, razem cztery bity na piksel) dawało się oglądać zdjęcia.
    Fakt, dobrze było się odsunąć nieco ;)
    Różnica była jednak porażająca (przy karcie "4 bit" i porównywaniu
    przeglądarką systemową a Corelem).
    A w trybie 256 kolorów nieuważny oglądacz mógł nie zauważyć, że
    to nie jest karta "65536 kolorów".

    >> O toto.
    >> Wystarczy aby TYLKO aplikacje graficzne umiały sobie z tym radzić.
    >
    > Ale to niesie za sobą spore problemy. Choćby miniaturki w folderach
    > wyświetlanych systemowo będą wyglądały dziwacznie.

    W części formatów miniaturki mogą być zapisane jako odrębny obrazek,
    z powodu szybkości ładowania oczywiscie.
    Co mnie zaskoczyło - rzuciłem guglowi ten dithering :) - to fakt,
    że z zupełnie innego powodu, formatu mianowicie, część programów
    nadal "umie" posługiwać się rozrzucaniem:
    http://www.home.unix-ag.org/simon/gimp/fsdither.html
    (to jest uwaga o ulepszeniach w GIMPie głównie!)

    I teraz hit numeru:
    http://docs.gimp.org/en/glossary.html
    +++
    Dithering
    [...]
    Also note that although GIMP itself uses 24-bit colors, your system may
    not actually be able to display that many colors. If it doesn't, then the
    software in between GIMP and your system may also dither colors while
    displaying them.
    ---

    Może mnie ktoś oświecić o które "software between GIMP and your system"
    może chodzić?
    Najprościej by było, jakby (wzorem CORELa 3) po prostu istniała opcja
    obsługi tego przypadku przez GIMPa.
    Źle gadam?

    > I pewnie mnóstwo innych
    > aspektów wynikłoby. Wydaje mi się, że jedyna droga rozwiązania problemu to
    > rozwiązanie kompleksowe - systemowe. Nie wiem... jasność procentowa kolorów
    > zamiast w wartościach bezwzględnych?

    Jakbyś się nie obrócił, to plecy i inne takie zostają z tyłu.
    Problemem jest zaakceptowanie iż "8 bit każdemu wystarczy".
    Cały tor trzeba by zmienić na 12-bit albo nawet 16-bit i tyle.

    > Wtedy uwalniamy się od bitowości i możemy skalować jasności, przesuwać
    > i co tam się chce dla poszczególnych aplikacji.

    Moment, ale to przy założeniu, że grafika ma odrębne parametry dla
    każdego okna. Nie jest niemożliwe, ale np. przy konstrukcji Windows
    dość zabójcze (okno może nie być widoczne, ale informację o nim
    trzeba trzymać, a każdy proces ma minimum jedno).

    > I nawet jeśli jakiś Word twierdzi, że 100% to biel, to w jakiś
    > ustawieniach systemowy można by ustawić, że Word się myli i że jego 100% to
    > de facto 18%.

    Jestem za ;)

    >> Niekoniecznie.
    >> Wystarczy żeby "bazowy" system miał rozsądnie ustawione parametry
    >> a emulator wirtualnej karty komputera wirtualnego z Wordem umiał
    >> przeskalować jasność o parę bitów w dół.
    >> Wiadomo że na przerobienie Worda nie ma co liczyć, więc trzeba mu
    >> "przeskalować" cały system :>
    >
    > Ha, no to mamy podobną koncepcję :-) Trzeba patent wykupić :-D

    Pocieszające jest, że nie tylko samememu pewne ograniczenia przeszkadzają :)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: