"Jan Kowalski" <K...@n...pl> napisał:

> [...]
> Co to WR w pentaksie? (WR kojarzy mi się tylko z kiłą ;-) ) [...]

Uszczelnienia (Water Resistant). Przydatne przy robieniu zdjęć na deszczu
oraz w miejscach silnie zapylonych. Kompakty Pentaxa z oznaczeniem WR mają
często możliwość wykonywania zdjęć pod wodą - używam takiego jako notatnika
i wprawdzie nie przewiduję zdjęć podwodnych, ale bardzo sobie tę
funkcjonalność cenię. Powód jest prosty - przy mojej pracy zdarza mi się
mieć upaprane ręce i wtedy gdy chcę udokumentowąc jakiś etap prac nie mam
oporów przed wzięciem w nie aparatu - jak się zabrudzi - umyję pod umywalką.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

"Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.n
a.com> napisał(a):

Decyzja padla na Pentaxa K-X.
Rodzinka jest szczesliwa, tym bardziej ,ze kupila go w Auchan ze niecale 1.8kpln
z kitowym obiektywem :)

Dzieki wszystkim za podpowiedzi.

do góry

at Sat 15 of May 2010 12:28, Rabbit McCroolick wrote:

>
> Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl>
> napisał w wiadomości news:rmdgxr2t18ui.lu6jg3eity70$.dlg@40tude.net...
>
>>> Nie mówiąc już o
>>> fatalnym wizjerze. Mały z efektem tunelu.
>>
>> Przesadzasz.
>
> Nie. Używałem E-420, który teraz należy do mojej żony. Teraz mam
> Pentaksa K-7 i miałem (mam) styczność z K-x i to jest przepaść.

Też używałem E-420. W porównaniu z nim Sony a300 ma wizjer reliktowy.


--
nb

do góry

On 14 Maj, 14:46, Kell a <k...@n...com> wrote:
> mt <t...@i...pl> napisał(a):
>
> >Argument o bardziej profi pominę ;)
>
> Slusznie ;)
>
> >Po prostu uważam, że do zastosowań,
> >które wymieniłeś, jako aparat rodzinny dla ludzi przesiadających się z
> >jakiegoś kompakta takie m4/3 byłoby lepszym rozwiązaniem. W lustrach
> >inaczej działa af, inaczej działa pomiar światła, do tego trzeba sie
> >przyzwyczaić.
>
> Ustawia A i bedzie ok :) Zreszta to ich sprawa juz potem, jak bede mial
> czyste sumienie, ze polecilem im dobry sprzet.

Tylko pamietaj, że taki E-PL1, G-1 czy też kompakty w trybie A
"produkują" doskonałe JPEGI w przeciwieństwie do jpegów robionych
trybem A przez jakiekolwiek lusterko.

Przygotuj się więc zawczasu na pytania rodziny: dlaczego fotki z
kompakcika sąsiada za 200zł są lepsze niż fotki z lustrzanki, którą
poleciłeś za 2000zł.

do góry

On 15 Maj, 12:14, "KILu" <b...@w...pl> wrote:
> > Olympus E-520 z dual kitem - 14-42 i 40-150. Olympus ma jedne z lepszych
> > obiektywów kitowych. Spokojnie zmieści się w 2000 zł.
>
> Mialem E-510. Chcialem sie do niego przekonac, nie dalem rady, sprzedalem.
> Denerwowal mnie mikroskopijny wizjer, slaby AF, mialem tez watpliwosci, czy
> zamontowana w nim stabilizacja w ogole dziala. Pentax to w porownaniu do ww.
> bajka.
>

Czyżby stabilizacja Pentaxa zamrażała obiekty będące w ruchu?

do góry

Anonymouse napisał(a):

> Tylko pamietaj, że taki E-PL1, G-1 czy też kompakty w trybie A
> "produkują" doskonałe JPEGI w przeciwieństwie do jpegów robionych
> trybem A przez jakiekolwiek lusterko.

Na czym polega lepciejszosc tych jpg z kompaktu?

> Przygotuj się więc zawczasu na pytania rodziny: dlaczego fotki z
> kompakcika sąsiada za 200zł są lepsze niż fotki z lustrzanki, którą
> poleciłeś za 2000zł.

E-PL1 i G1 nie kosztuja, jak mniemam 200 zl ;)

j.

--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...

do góry

On 26 Maj, 10:54, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> Anonymouse napisał(a):
>
> > Tylko pamietaj, że taki E-PL1, G-1 czy też kompakty w trybie A
> > "produkują" doskonałe JPEGI w przeciwieństwie do jpegów robionych
> > trybem A przez jakiekolwiek lusterko.
>
> Na czym polega lepciejszosc tych jpg z kompaktu?

Np. na dużo lepszym doborze ekspozycji.

>
> > Przygotuj się więc zawczasu na pytania rodziny: dlaczego fotki z
> > kompakcika sąsiada za 200zł są lepsze niż fotki z lustrzanki, którą
> > poleciłeś za 2000zł.
>
> E-PL1 i G1 nie kosztuja, jak mniemam 200 zl ;)
>

Prawda jest taka, typowy amator w ponad 90% sprzętem za 2000zł nie
zrobi lepszej fotki niż gdyby ją zrobił sprzętem za 200zł.

Najtańszym sposobem na poprawienie jakości uzyskiwanych fotek jest
inwestycja we własne umiejętności.

Ale jak większym priorytetem jest lans z lustrem na ulicy niż jakość
zdjęć w albumie .....

do góry

On 26.05.2010 12:19, Anonymouse wrote:
>
> Prawda jest taka, typowy amator w ponad 90% sprzętem za 2000zł nie
> zrobi lepszej fotki niż gdyby ją zrobił sprzętem za 200zł.

Czasami jednak zrobi, w trudniejszych warunkach.

>
> Najtańszym sposobem na poprawienie jakości uzyskiwanych fotek jest
> inwestycja we własne umiejętności.

Nie jest to najtańszy wcale sposób, najskuteczniejszy tak.

>
> Ale jak większym priorytetem jest lans z lustrem na ulicy niż jakość
> zdjęć w albumie .....
>

Szczególnie od czasu serialu Majka.

--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu

do góry