-
11. Data: 2013-07-26 21:02:39
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 18:44:27 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
> W dniu 2013-07-26 08:55, s...@g...com pisze:
>
> > W dniu poniedziałek, 22 lipca 2013 21:45:41 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
>
> > Czy dobrze rozumiem co kombinujesz?
> > Jak masz punktowo laser to przy ruchu w osi Z kalibracja się rozjeżdza, bo laser
nie świeci pionowo w dół - w osi Z?
> Mam laser punktowo, świeci w dół w osi Z. Ruch osi Z (góra-dół) nic nie
> zmienia, nic się nie rozjeżdża, punkt jest idealnie w punkcie.
>
>
> Ale ten punkt lasera jest zawsze przesunięty o stałą wartość względem
> frezu, w dodatku jest to wartość taka "nie do końca równa" - podawałem
> 80mm (8cm), a realnie jest to 79,7 mm w osi X. I trzeba o tym pamiętać,
> by najpierw pozycjonować na laser, potem odejmować tą wartość, przesunąć
> o tyle... itd. Przy różnych dziwnych pomiarach i kalibracjach zdarzały
> się pomyłki, których wolałbym uniknąć.
>
>
>
> > Chcesz dwie kreski ale z dwu osobnych źródeł?
>
> > Wtedy podnoszenie i opuszczanie wrzeciona nie bedzie wpływać na ich punkt
przecięcia. Zawsze będzie pionowo pod frezem.
>
> > Czy tak?
> Tak, dwie kreski z dwóch źródeł będą (zależnie od wysokości Z) dłuższe
> lub krótsze, ale ich punkt przecięcia powinien być zawsze stały i zawsze
> pokazywał wprost (oczywiście po odpowiednim ustawieniu/kalibracji)
> miejsce frezowania.
>
OK. Teraz rozumiem.
Troche sie dziwie do czego tego potrzebujesz. Bo żeby coś wykonać to trzeba mieć
bazę.
Jak sie robi pojedyncze sztuki to trzeba po prostu sobie frezem zbazować materiał.
Jak większe serie to warto zrobić odpowiedni sposób montażu i do niego dopasować
obróbkę.
Tak sobie myślę że gdybym i ja uzył takiego czegoś to dokładność bazowania była by
tak pi*oko 0,5mm. Bo te kreski laserowe to jednak dosyć grube są.
Można wiedzieć co sobie tam obrabiasz?
Też u siebie mam pewne problemy z bazowaniem obróbki ale staram się albo robić
wszystko jednym frezem w jednym ustawieniu albo tak aby montaż sam pozwalał zbazować
dobrze obróbkę.
Przyklad z innej beczki:
Sanki do piły do drewna. Np takie:
https://www.youtube.com/watch?v=69t6MFCUobw
Pozwalają ciąć powtarzalnie z dokładnością w okolicy lub ciut poniżej 0,1mm.
Bo materiał się przykłada do zderzaka.
-
12. Data: 2013-07-26 21:32:36
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 24 Jul 2013 00:26:13 +0200, BartekK napisał(a):
> W dniu 2013-07-22 22:37, Mirek pisze:
>> Amatorsko można to wykonać z pręta szklanego - robiłem coś takiego z
>> czegoś w rodzaju pipety szklanej (nawet nie wiem jak to wyglądało całe,
>> bo znalazłem gdzieś ułamane). Ostatecznie jakoś tam działa też rurka z
>> bezpiecznika.
> Spróbowałem - bez rewelacji. Szkło w rurce z bezpiecznika nie jest
> idealne, a w dodatku jak to sensownie zmajstrować na stałe i
> stabilnie...
Przykleic poksylina :-)
Jeszcze mozna odbic od jakiegos walka, np chromowanego.
Ale problemy te same.
J.
-
13. Data: 2013-07-26 23:25:35
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 21:02:39 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> W dniu piątek, 26 lipca 2013 18:44:27 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
>
> > W dniu 2013-07-26 08:55, s...@g...com pisze:
>
> >
>
> > > W dniu poniedziałek, 22 lipca 2013 21:45:41 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
>
> >
>
> > > Czy dobrze rozumiem co kombinujesz?
>
> > > Jak masz punktowo laser to przy ruchu w osi Z kalibracja się rozjeżdza, bo
laser nie świeci pionowo w dół - w osi Z?
>
> > Mam laser punktowo, świeci w dół w osi Z. Ruch osi Z (góra-dół) nic nie
>
> > zmienia, nic się nie rozjeżdża, punkt jest idealnie w punkcie.
>
> >
>
> >
>
> > Ale ten punkt lasera jest zawsze przesunięty o stałą wartość względem
>
> > frezu, w dodatku jest to wartość taka "nie do końca równa" - podawałem
>
> > 80mm (8cm), a realnie jest to 79,7 mm w osi X. I trzeba o tym pamiętać,
>
> > by najpierw pozycjonować na laser, potem odejmować tą wartość, przesunąć
>
> > o tyle... itd. Przy różnych dziwnych pomiarach i kalibracjach zdarzały
>
> > się pomyłki, których wolałbym uniknąć.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > Chcesz dwie kreski ale z dwu osobnych źródeł?
>
> >
>
> > > Wtedy podnoszenie i opuszczanie wrzeciona nie bedzie wpływać na ich punkt
przecięcia. Zawsze będzie pionowo pod frezem.
>
> >
>
> > > Czy tak?
>
> > Tak, dwie kreski z dwóch źródeł będą (zależnie od wysokości Z) dłuższe
>
> > lub krótsze, ale ich punkt przecięcia powinien być zawsze stały i zawsze
>
> > pokazywał wprost (oczywiście po odpowiednim ustawieniu/kalibracji)
>
> > miejsce frezowania.
>
> >
>
>
>
> OK. Teraz rozumiem.
>
> Troche sie dziwie do czego tego potrzebujesz. Bo żeby coś wykonać to trzeba mieć
bazę.
>
> Jak sie robi pojedyncze sztuki to trzeba po prostu sobie frezem zbazować materiał.
>
> Jak większe serie to warto zrobić odpowiedni sposób montażu i do niego dopasować
obróbkę.
>
>
>
> Tak sobie myślę że gdybym i ja uzył takiego czegoś to dokładność bazowania była by
tak pi*oko 0,5mm. Bo te kreski laserowe to jednak dosyć grube są.
>
>
>
> Można wiedzieć co sobie tam obrabiasz?
>
>
>
> Też u siebie mam pewne problemy z bazowaniem obróbki ale staram się albo robić
wszystko jednym frezem w jednym ustawieniu albo tak aby montaż sam pozwalał zbazować
dobrze obróbkę.
>
>
>
> Przyklad z innej beczki:
>
> Sanki do piły do drewna. Np takie:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=69t6MFCUobw
>
> Pozwalają ciąć powtarzalnie z dokładnością w okolicy lub ciut poniżej 0,1mm.
>
> Bo materiał się przykłada do zderzaka.
A możesz mi powiedzieć po co przechwalanki że do dychy a może do tysiącznej. To na
jaką tolerancję można sobie pozwolić zależy od wielkości. Przy drewnie nie są
potrzebne super dokładności. Przy wymiarach typowych mebli milimetr różnicy jest
niezauważalny.
-
14. Data: 2013-07-26 23:51:01
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-07-26 21:02, s...@g...com pisze:
> OK. Teraz rozumiem.
> Troche sie dziwie do czego tego potrzebujesz. Bo żeby coś wykonać to trzeba mieć
bazę.
> Jak sie robi pojedyncze sztuki to trzeba po prostu sobie frezem zbazować materiał.
Baza jako X=0 Y=0 Z=0 od którego jedziemy dalej to jedno, a samo
ułożenie detalu (który już coś tam np jest obrabiany, z drugiej strony,
albo w ogóle), to drugie. Bo sam punkt bazowy może być ok, a materiał
"przekręcony" troszkę, i bzdury wychodzą. Dlatego najpierw są robione
znaki, na które jest detal później ustawiany
No i kwestia ustawienia materiału na maszynie - wrzucasz na stół kloca z
aluminium, z którego masz strugać. O ile sama maszyna trzyma
prostopadłości osi, to stół T-owy i mocowanie ma taką-sobie dokładność,
materiał może się zdarzyć że niezbyt równo się umocuje, i choć punkt "0"
w jednym rogu ładnie rozpocząłeś - to na drugim końcu blatu "odjechało"
i wychodzisz poza materiał, bo chciałeś przyoszczędzić na odpadzie i
pracować blisko krawędzi materiału...
Laserek przy wrzecionie ułatwia posprawdzanie tego wszystkiego, nim frez
pójdzie w materiał i już nie ma ratunku.
> Jak większe serie to warto zrobić odpowiedni sposób montażu i do niego dopasować
obróbkę.
Do większych serii to oczywiście łatwiej mieć zrobiony szablon do
którego wkładamy materiał/obiekt albo z nadmiarowego szablonu wycinany,
wiadomo. Ale i ten szablon jakoś trzeba na maszynie posadowić, trudno by
mieć osobną maszynę/stół do każdego detalu
> Tak sobie myślę że gdybym i ja uzył takiego czegoś to dokładność bazowania była by
tak pi*oko 0,5mm. Bo te kreski laserowe to jednak dosyć grube są.
Obecnie punkt lasera ma pi*oko rozmiar poniżej 0.1mm. Delikatny i mały
otwór z punktaka wykonany w aluminium, i punkt laserowy celowany "w
środek dołeczka" (na prawdę widać dobrze, jak się równo trafia w
zagłębienie/krater od punktaka, a sam punktak robi jednak ślad "troszkę
większy niż od szpilki). Dzięki temu da się ustawić detal (na 3 punkty
przeważnie), obrobić go, zdjąć, i znów posadowić i ustawić, i drugi
przebieg frezu praktycznie nie dotyka materiału - znaczy idzie prawie
idealnie po tym samym śladzie.
Nie mam pojęcia na ile grube/dokładne wyjdą "dwie kreski", ale mam
jakieś chińskie narzędzia, w których taki laserek liniowy jest wsadzony,
i kreska naprawdę cienka się wydaje, na tyle cienka że świecenie laserem
punktowym w kreskę - nie ginie "gdzieś na środku linii" tylko jest
porównywalne grubością.
> Można wiedzieć co sobie tam obrabiasz?
> Też u siebie mam pewne problemy z bazowaniem obróbki ale staram się albo robić
wszystko jednym frezem w jednym ustawieniu albo tak aby montaż sam pozwalał zbazować
dobrze obróbkę.
Naprawdę przeróżne detale i większe elementy. Np obecnie - koła napędowe
do czołgu, a w zasadzie działa samobieżnego ;)
http://i00.i.aliimg.com/wsphoto/v0/623726266/Mato-fo
nt-b-Sherman-b-font-metal-sprockets-and-idler-wheels
-for-font-b-RC-b.jpg
Część obróbki idzie na XYZ, część na wrzecionie obrotowym A, trzeba to
jakoś zgrać, w dodatku zachowując osiowość.
> Przyklad z innej beczki:
> Sanki do piły do drewna. Np takie:
> https://www.youtube.com/watch?v=69t6MFCUobw
> Pozwalają ciąć powtarzalnie z dokładnością w okolicy lub ciut poniżej 0,1mm.
> Bo materiał się przykłada do zderzaka.
No taka twórczość własna (samodzielne wytwarzanie/udoskonalanie
narzędzi) jest piękna, i w przypadku prostokątnych ciętych detali ze
sklejki jest prosta. Ale gdy trzeba wyciąć coś kształtu zaokrąglonego i
zupełnie podobnego do niczego, a potem obrócić i obrobić lewą stronę, na
maszynce też nie będącej odlewem z tytanu, to bywa różnie...
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
15. Data: 2013-07-27 06:09:17
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: Tomotron <t...@o...pl>
> Gotowe lasery liniowe to przeważnie sprzęt dużo za mocny i (co za tym
>
> idzie) z 10x za drogi... a punktowe chińskie laserki są za grosze, w
>
> dodatku mają czasem komplet głowic dających przeróżne efekty świetlne -
>
> gwiazdki, kropki itd ... ale linii nie widziałem (może są?).
Witam,
http://allegro.pl/laser-liniowy-czerwony-650nm-10mw-
modul-linia-i3427329527.html
Pozdrawiam
-
16. Data: 2013-07-27 12:40:08
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 23:25:35 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:
> W dniu piątek, 26 lipca 2013 21:02:39 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
>
> > W dniu piątek, 26 lipca 2013 18:44:27 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
>
> >
>
> > > W dniu 2013-07-26 08:55, s...@g...com pisze:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > W dniu poniedziałek, 22 lipca 2013 21:45:41 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Czy dobrze rozumiem co kombinujesz?
>
> >
>
> > > > Jak masz punktowo laser to przy ruchu w osi Z kalibracja się rozjeżdza, bo
laser nie świeci pionowo w dół - w osi Z?
>
> >
>
> > > Mam laser punktowo, świeci w dół w osi Z. Ruch osi Z (góra-dół) nic nie
>
> >
>
> > > zmienia, nic się nie rozjeżdża, punkt jest idealnie w punkcie.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Ale ten punkt lasera jest zawsze przesunięty o stałą wartość względem
>
> >
>
> > > frezu, w dodatku jest to wartość taka "nie do końca równa" - podawałem
>
> >
>
> > > 80mm (8cm), a realnie jest to 79,7 mm w osi X. I trzeba o tym pamiętać,
>
> >
>
> > > by najpierw pozycjonować na laser, potem odejmować tą wartość, przesunąć
>
> >
>
> > > o tyle... itd. Przy różnych dziwnych pomiarach i kalibracjach zdarzały
>
> >
>
> > > się pomyłki, których wolałbym uniknąć.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Chcesz dwie kreski ale z dwu osobnych źródeł?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Wtedy podnoszenie i opuszczanie wrzeciona nie bedzie wpływać na ich punkt
przecięcia. Zawsze będzie pionowo pod frezem.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Czy tak?
>
> >
>
> > > Tak, dwie kreski z dwóch źródeł będą (zależnie od wysokości Z) dłuższe
>
> >
>
> > > lub krótsze, ale ich punkt przecięcia powinien być zawsze stały i zawsze
>
> >
>
> > > pokazywał wprost (oczywiście po odpowiednim ustawieniu/kalibracji)
>
> >
>
> > > miejsce frezowania.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > OK. Teraz rozumiem.
>
> >
>
> > Troche sie dziwie do czego tego potrzebujesz. Bo żeby coś wykonać to trzeba mieć
bazę.
>
> >
>
> > Jak sie robi pojedyncze sztuki to trzeba po prostu sobie frezem zbazować
materiał.
>
> >
>
> > Jak większe serie to warto zrobić odpowiedni sposób montażu i do niego dopasować
obróbkę.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Tak sobie myślę że gdybym i ja uzył takiego czegoś to dokładność bazowania była
by tak pi*oko 0,5mm. Bo te kreski laserowe to jednak dosyć grube są.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Można wiedzieć co sobie tam obrabiasz?
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Też u siebie mam pewne problemy z bazowaniem obróbki ale staram się albo robić
wszystko jednym frezem w jednym ustawieniu albo tak aby montaż sam pozwalał zbazować
dobrze obróbkę.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Przyklad z innej beczki:
>
> >
>
> > Sanki do piły do drewna. Np takie:
>
> >
>
> > https://www.youtube.com/watch?v=69t6MFCUobw
>
> >
>
> > Pozwalają ciąć powtarzalnie z dokładnością w okolicy lub ciut poniżej 0,1mm.
>
> >
>
> > Bo materiał się przykłada do zderzaka.
>
>
>
> A możesz mi powiedzieć po co przechwalanki że do dychy a może do tysiącznej. > To
na jaką tolerancję można sobie pozwolić zależy od wielkości. Przy drewnie > nie są
potrzebne super dokładności. Przy wymiarach typowych mebli milimetr
> różnicy jest niezauważalny.
To zrób sobie wczepy z dokładnością milimetrową.
Albo ramke na zdjęcie sobie zrób z dokładnością do jednego milimetra na każdym
elemencie.
To nie są przechwalanki. To normalna techniczna wymiana informacji.
To że coś się robi z drewna nie znaczy że będzie meblem.
-
17. Data: 2013-07-27 12:49:26
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 26 lipca 2013 23:51:01 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
> W dniu 2013-07-26 21:02, s...@g...com pisze:
>
> > OK. Teraz rozumiem.
>
> > Troche sie dziwie do czego tego potrzebujesz. Bo żeby coś wykonać to trzeba mieć
bazę.
>
> > Jak sie robi pojedyncze sztuki to trzeba po prostu sobie frezem zbazować
materiał.
>
> Baza jako X=0 Y=0 Z=0 od którego jedziemy dalej to jedno, a samo
>
> ułożenie detalu (który już coś tam np jest obrabiany, z drugiej strony,
>
> albo w ogóle), to drugie. Bo sam punkt bazowy może być ok, a materiał
>
> "przekręcony" troszkę, i bzdury wychodzą. Dlatego najpierw są robione
>
> znaki, na które jest detal później ustawiany
>
> No i kwestia ustawienia materiału na maszynie - wrzucasz na stół kloca z
>
> aluminium, z którego masz strugać. O ile sama maszyna trzyma
>
> prostopadłości osi, to stół T-owy i mocowanie ma taką-sobie dokładność,
>
> materiał może się zdarzyć że niezbyt równo się umocuje, i choć punkt "0"
>
> w jednym rogu ładnie rozpocząłeś - to na drugim końcu blatu "odjechało"
>
> i wychodzisz poza materiał, bo chciałeś przyoszczędzić na odpadzie i
>
> pracować blisko krawędzi materiału...
>
> Laserek przy wrzecionie ułatwia posprawdzanie tego wszystkiego, nim frez
>
> pójdzie w materiał i już nie ma ratunku.
>
>
>
> > Jak większe serie to warto zrobić odpowiedni sposób montażu i do niego dopasować
obróbkę.
>
> Do większych serii to oczywiście łatwiej mieć zrobiony szablon do
>
> którego wkładamy materiał/obiekt albo z nadmiarowego szablonu wycinany,
>
> wiadomo. Ale i ten szablon jakoś trzeba na maszynie posadowić, trudno by
>
> mieć osobną maszynę/stół do każdego detalu
>
>
>
> > Tak sobie myślę że gdybym i ja uzył takiego czegoś to dokładność bazowania była
by tak pi*oko 0,5mm. Bo te kreski laserowe to jednak dosyć grube są.
>
> Obecnie punkt lasera ma pi*oko rozmiar poniżej 0.1mm. Delikatny i mały
>
> otwór z punktaka wykonany w aluminium, i punkt laserowy celowany "w
>
> środek dołeczka" (na prawdę widać dobrze, jak się równo trafia w
>
> zagłębienie/krater od punktaka, a sam punktak robi jednak ślad "troszkę
>
> większy niż od szpilki). Dzięki temu da się ustawić detal (na 3 punkty
>
> przeważnie), obrobić go, zdjąć, i znów posadowić i ustawić, i drugi
>
> przebieg frezu praktycznie nie dotyka materiału - znaczy idzie prawie
>
> idealnie po tym samym śladzie.
>
> Nie mam pojęcia na ile grube/dokładne wyjdą "dwie kreski", ale mam
>
> jakieś chińskie narzędzia, w których taki laserek liniowy jest wsadzony,
>
> i kreska naprawdę cienka się wydaje, na tyle cienka że świecenie laserem
>
> punktowym w kreskę - nie ginie "gdzieś na środku linii" tylko jest
>
> porównywalne grubością.
>
>
>
> > Można wiedzieć co sobie tam obrabiasz?
>
> > Też u siebie mam pewne problemy z bazowaniem obróbki ale staram się albo robić
wszystko jednym frezem w jednym ustawieniu albo tak aby montaż sam pozwalał zbazować
dobrze obróbkę.
>
> Naprawdę przeróżne detale i większe elementy. Np obecnie - koła napędowe
>
> do czołgu, a w zasadzie działa samobieżnego ;)
>
> http://i00.i.aliimg.com/wsphoto/v0/623726266/Mato-fo
nt-b-Sherman-b-font-metal-sprockets-and-idler-wheels
-for-font-b-RC-b.jpg
>
> Część obróbki idzie na XYZ, część na wrzecionie obrotowym A, trzeba to
>
> jakoś zgrać, w dodatku zachowując osiowość.
>
>
>
> > Przyklad z innej beczki:
>
> > Sanki do piły do drewna. Np takie:
>
> > https://www.youtube.com/watch?v=69t6MFCUobw
>
> > Pozwalają ciąć powtarzalnie z dokładnością w okolicy lub ciut poniżej 0,1mm.
>
> > Bo materiał się przykłada do zderzaka.
>
> No taka twórczość własna (samodzielne wytwarzanie/udoskonalanie
>
> narzędzi) jest piękna, i w przypadku prostokątnych ciętych detali ze
>
> sklejki jest prosta. Ale gdy trzeba wyciąć coś kształtu zaokrąglonego i
>
> zupełnie podobnego do niczego, a potem obrócić i obrobić lewą stronę, na
>
> maszynce też nie będącej odlewem z tytanu, to bywa różnie...
>
OK. Już rozumiem. Innymi słowy po prostu wielo etapowa obróbka z wymianą narzędzi,
mocowań a jakoś zbazować trzeba.
Też właśnie nad takim tematem siedzę bo stół T-rowkowy i jakaś łapa to jednak troche
kłopotliwe i nie zawsze daje sposobność aby cały detal zrobić na raz.
Szablony ze sklejki wtykane w bazę z MDF/HDPE są całkiem fajne. Szablon jest
kwadratowy, wyfrezowanie w mdf jest prostokatne, na lekki wcisk. ksztalt elementu w
szablonie też jest na lekki wcisk.
Czasem warto zostawic sobie "holding tab-a" i tegoż właśnie montować w uchwyt. Wtedy
baza jest cały czas taka sama.
Holding Tab to albo takie nie do końca wyciety materiał albo wręcz taki doczepiony
"lizak" o jakichś konkretnych wymiarach. I ten uchwyt lizaka sie montuje w uchwycie.
Na koniec holding taba sie odcina i miejsce szlifuje.
Ale teraz już mam jasność z czym się mierzysz.
Punkt lasera rzeczywiscie w wglebieniu punktaka widac ok.
Ale te kreski co widzialem w wskaznikach marketowych to jednak ciutke grube są.
Daj znać jak ci się pomysł sprawdził.
-
18. Data: 2013-07-27 16:51:58
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-07-27 12:49, s...@g...com pisze:
> Ale teraz już mam jasność z czym się mierzysz.
> Punkt lasera rzeczywiscie w wglebieniu punktaka widac ok.
> Ale te kreski co widzialem w wskaznikach marketowych to jednak ciutke grube są.
>
> Daj znać jak ci się pomysł sprawdził.
Oki. To tylko taki mój pomysł racjonalizatorski, "tak se wymyśliłem" i
zobaczę czy dobrze ;) zwłaszcza że 2 laserki majątku nie kosztują,
zawsze mogę wrócić do starej metody, a wyfrezowanie precyzyjnego chwytu
(w kształcie L, gdzie w narożniku jest wielka dziura na wrzeciono, a na
końcach miejsca na lasery) to chwila. Jak laserki są dobrze zrobione -
to powinny świecić w osi swojej cylindrycznej obudowy (a przynajmniej
mój punktowy świeci), więc żadnych kalibracji, tylko prosty test i gotowe.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
19. Data: 2013-07-27 20:54:36
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 27 lipca 2013 12:40:08 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> W dniu piątek, 26 lipca 2013 23:25:35 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:
>
> > W dniu piątek, 26 lipca 2013 21:02:39 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
>
> >
>
> > > W dniu piątek, 26 lipca 2013 18:44:27 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > W dniu 2013-07-26 08:55, s...@g...com pisze:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > > W dniu poniedziałek, 22 lipca 2013 21:45:41 UTC+2 użytkownik BartekK
napisał:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > > Czy dobrze rozumiem co kombinujesz?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > > Jak masz punktowo laser to przy ruchu w osi Z kalibracja się rozjeżdza, bo
laser nie świeci pionowo w dół - w osi Z?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Mam laser punktowo, świeci w dół w osi Z. Ruch osi Z (góra-dół) nic nie
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > zmienia, nic się nie rozjeżdża, punkt jest idealnie w punkcie.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Ale ten punkt lasera jest zawsze przesunięty o stałą wartość względem
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > frezu, w dodatku jest to wartość taka "nie do końca równa" - podawałem
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > 80mm (8cm), a realnie jest to 79,7 mm w osi X. I trzeba o tym pamiętać,
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > by najpierw pozycjonować na laser, potem odejmować tą wartość, przesunąć
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > o tyle... itd. Przy różnych dziwnych pomiarach i kalibracjach zdarzały
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > się pomyłki, których wolałbym uniknąć.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > > Chcesz dwie kreski ale z dwu osobnych źródeł?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > > Wtedy podnoszenie i opuszczanie wrzeciona nie bedzie wpływać na ich punkt
przecięcia. Zawsze będzie pionowo pod frezem.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > > Czy tak?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > Tak, dwie kreski z dwóch źródeł będą (zależnie od wysokości Z) dłuższe
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > lub krótsze, ale ich punkt przecięcia powinien być zawsze stały i zawsze
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > pokazywał wprost (oczywiście po odpowiednim ustawieniu/kalibracji)
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > > miejsce frezowania.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > OK. Teraz rozumiem.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Troche sie dziwie do czego tego potrzebujesz. Bo żeby coś wykonać to trzeba
mieć bazę.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Jak sie robi pojedyncze sztuki to trzeba po prostu sobie frezem zbazować
materiał.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Jak większe serie to warto zrobić odpowiedni sposób montażu i do niego
dopasować obróbkę.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Tak sobie myślę że gdybym i ja uzył takiego czegoś to dokładność bazowania była
by tak pi*oko 0,5mm. Bo te kreski laserowe to jednak dosyć grube są.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Można wiedzieć co sobie tam obrabiasz?
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Też u siebie mam pewne problemy z bazowaniem obróbki ale staram się albo robić
wszystko jednym frezem w jednym ustawieniu albo tak aby montaż sam pozwalał zbazować
dobrze obróbkę.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Przyklad z innej beczki:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Sanki do piły do drewna. Np takie:
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > https://www.youtube.com/watch?v=69t6MFCUobw
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Pozwalają ciąć powtarzalnie z dokładnością w okolicy lub ciut poniżej 0,1mm.
>
> >
>
> > >
>
> >
>
> > > Bo materiał się przykłada do zderzaka.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > A możesz mi powiedzieć po co przechwalanki że do dychy a może do tysiącznej. > To
na jaką tolerancję można sobie pozwolić zależy od wielkości. Przy drewnie > nie są
potrzebne super dokładności. Przy wymiarach typowych mebli milimetr
>
> > różnicy jest niezauważalny.
>
>
>
> To zrób sobie wczepy z dokładnością milimetrową.
>
> Albo ramke na zdjęcie sobie zrób z dokładnością do jednego milimetra na każdym
elemencie.
>
> To nie są przechwalanki. To normalna techniczna wymiana informacji.
>
>
>
> To że coś się robi z drewna nie znaczy że będzie meblem.
Jak to ramka do zdjęcia formatu pocztówki to milimetr za dużo ale jak rama do bitwy
pod grunwaldem to 2 centymetry mogą być w sam raz. Czy jak napisać więcej niż jedno
zdanie to masz problem bo jak zaczynasz czytać drugie zapomniałeś co było w
pierwszym. Przecież kurwa napisałem że od rozmiaru zależy.
-
20. Data: 2013-07-29 10:49:37
Temat: Re: laser liniowy z punktowego?
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 27 lipca 2013 20:54:36 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:
> >
>
> > > A możesz mi powiedzieć po co przechwalanki że do dychy a może do tysiącznej.
> To na jaką tolerancję można sobie pozwolić zależy od wielkości. Przy drewnie
> nie są potrzebne super dokładności. Przy wymiarach typowych mebli milimetr
>
> > > różnicy jest niezauważalny.
> > To zrób sobie wczepy z dokładnością milimetrową.
> > Albo ramke na zdjęcie sobie zrób z dokładnością do jednego milimetra na każdym
elemencie.
> > To nie są przechwalanki. To normalna techniczna wymiana informacji.
> > To że coś się robi z drewna nie znaczy że będzie meblem.
> Jak to ramka do zdjęcia formatu pocztówki to milimetr za dużo ale jak rama do >
bitwy pod grunwaldem to 2 centymetry mogą być w sam raz. Czy jak napisać
> więcej niż jedno zdanie to masz problem bo jak zaczynasz czytać drugie
> zapomniałeś co było w pierwszym. Przecież kurwa napisałem że od rozmiaru
> zależy.
Psinco napisałeś.
Zajrzyj powyżej zinterpretuj i przestań sie kompromitować.