eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikalampowe stereo › Re: lampowe stereo
  • Data: 2009-01-21 22:57:53
    Temat: Re: lampowe stereo
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan RoMan Mandziejewicz napisał:

    >> Bo to były naprawdę fajne konstrukcje, szkoda, że niedostępne dla
    >> ogółu społeczeństwa.
    >
    > Bez przesady - zanim zaczęła się posierpniowa zadyma to można było
    > spokojnie kupić. Ceny były tak zaporowe, że osiągnięto w miarę
    > równowagę między podażą a popytem. Meluzyna kosztowała bodaj 9000 PLN
    > bez kolumn, co dawało 3 ładne pensje.

    9000 PLN? Polskich Nowych Złotych? Eee... czyba nie. Radmora w drugiej
    połowie lat '70 kupiłem za 10700zł (widać Państwowa Komisja Cen na tyle
    wyceniła). Kupić w zasadzie się dało, najwyżej trzeba było poczekać.
    Jakoś tak raz na miesiąc przywozili, i albo dotrwały do następnego
    miesiąca, albo nie.

    >>> No i cudeńka eksportowe, tłuczone w Diorze i innych zakładach w
    >>> Polsce pod różne marki zachodnie - ale to już w latach 80-tych.
    >> Gdzieś czytałem artykuł o prototypowych konstrukcjach powstających w
    >> różnych labolatoriach i instytutach. Generalnie wynikało z niego, że
    >> pod względem jakości parametrów i wzornictwa nie odstawaliśmy od
    >> światowej czołówki, z tym, że nigdy nie było środków na wprowadzenie
    >> konstrukcji do produksji. Tak jak np. ubito 'Koncerta'...
    >
    > Koncerta ubił brak popytu spowodowany zaporową ceną. Na dokładkę
    > naprawdę trudno było o szpule do niego - zastosowano jakiś
    > pseudoprofesjonalny system, z niczym niezgodny. W Polsce do dzisiaj
    > używa się nadal magnetofonów studyjnych bezszpulowych, z prędkością
    > przesuwu 38.1 cm/s - Koncert miał max 19.05 cm/s i nietypowe szpule.
    > Koncert ze zwykłymi, plastikowymi szpulkami 18 cm wyglądał po prostu
    > żenująco.

    Nie pseudoprofesjonalny, tylko typowo domowy. Alumieniowe szpule nie
    były niczym nadzwyczajnym, na nich sprzedawano taśmy (oczywiście nie
    u nas i nie produkcji ORWO). Prędkość 7,5"/s też nie była w takim
    sprzęcie niczym niezwykłym. Magnetofon studyjny i krążki bezszpulowe
    to zupełnie co innego.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: