eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodylampka świeci - problem z poduchą › Re: lampka świeci - problem z poduchą
  • Data: 2018-01-07 21:30:23
    Temat: Re: lampka świeci - problem z poduchą
    Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Trybun <c...@j...ru> wrote:
    > W dniu 2018-01-03 o 12:39, Pszemol pisze:
    >>
    >> Na razie po skasowaniu tej lampki od poduszek system nie alarmuje o
    >> błędzie.
    >> Pozostaje zgaszona. Jak się lampka uaktywni z powrotem to będę się
    >> tematem zajmował.
    >
    > Czyli wielce prawdopodobne że chodzi właśnie o styki, gdyby sprawa
    > dotyczyła samego czujnika to nie dałoby się skasować świecącej lampki.
    > Tak jak już pisałem - przyczyną świecenia sygnalizatora często bywają
    > łącza kabli znajdujące się pod fotelami. Tak miał brat w Passacie, teraz
    > ja tak miałem w Rezzo. Piszę że miałem bo zleciłem auto elektrykowi
    > zlutowanie luzujących się złączek, tak że ta usterka już nie występuje.

    Dziś mamy wprawdzie ocieplenie, tylko -5C, ale wciąż mi się nie chce
    grzebać przy tym.
    Zajmę się tym jak będzie cieplej - i jak się znów zapali :-)

    >>>>> A w Polsce
    >>>>> Centralnej późna jesień albo wczesna wiosna. Prawdę pisząc to nie
    >>>>> pamiętam abym kiedykolwiek w styczniu mógł się jeszcze cieszyć zielenią
    >>>>> trawnika przed domem.
    >>>> No dziś było u mnie jeszcze zimniej, na ekranie Passata -22C i niestety
    >>>> przy wielu nieudanych próbach odpalenia silnika rano zabrakło energii w
    >>>> akumulatorze na długie i nierówne kręcenie jakiego wymagał ewidentnie w
    >>>> złym stanie technicznym silnk.
    >>>> Skończyło się na odpaleniu mojej stojącej na szczęście obok Acura i
    >>>> podłączenia obu aku kablami - długie, długie kręcenie z pojedynczymi
    >>>> zapłonami co jakiś czas w końcu na tyle chyba ogrzało silnik że w końcu
    >>>> zaczął się sam obracać...
    >>>>
    >>> No nie ulega wątpliwości że coś jest nie tak. Może akumulator? To że i
    >>> na prądzie Hondy źle odpalał nie musi o czymś świadczyć, w wcześniejszej
    >>> próbie mogły zostać zalane świece.
    >> Może masz rację. To auto stało pod chmurką, nieużywane dwa lata, potem
    >> zostało podładowane lekko i odpalone z wielkim trudem i stało nieużywane
    >> następny rok i pół. Razem ponad trzy lata. Aku mimo tak długiego stania bez
    >> ładunku wydawał się w porządku i kręci pięknie silnikiem, więc nie kupiłem
    >> nowego - autko odpala ładnie nawet w -16C. Dopiero wczoraj rano pojawiły
    >> się pierwszy raz (od maja gdy go kupiłem) problemy z odpaleniem przy -22C.
    >> Dziś jest tylko -10C, mam nadzieję że odpali bez problemów... zobaczymy już
    >> niedługo :-)
    >>
    >>
    >
    > Aku bardzo często wydaje się być wporzo, ale do rozruchu auta musi być
    > odpowiedni prąd. Samo dobre kręcenie rozrusznika to jeszcze nie
    > wszystko. Np, w Polonezie/Fiat125 często można było zaobserwować
    > zjawisko polegające na tym że rozrusznik kręci jak głupi a silnik
    > załapuje dopiero w ostatnim momencie, w chwili wycofywania kluczyka z
    > pozycji start. Wymiana aku na nowy i już takie zjawisko nie występuje.

    Tak myślę, że pomogłaby. Ale nowy akumulator do tego Passata kosztowałby
    $110, biorąc pod uwagę że kupiłem całe auto za $500 to inwestycja rzędu 20%
    :-))) Nie, no oczywiście nie ma co tak liczyć... jak się problemy będą
    ponawiać to kupię nowy.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: