eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodykupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 31. Data: 2011-05-18 00:49:09
    Temat: Re: [OT] kupiłam nowe auto (...)
    Od: "tradycja" <x...@e...pl>

    "Stefan Szczygielski" <g...@s...eu.org> wrote in message
    news:iqteen$rng$1@news.onet.pl...
    > pora, ani podskórna myśl, że Tradycja weźmie przy sprzedaży Szwagra do


    jakny Tradycja miałą Szwagra do pomocy, to by nie miała hondy na kredyt! :_)


  • 32. Data: 2011-05-18 01:40:15
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
    Od: "Excite" <n...@n...pl>

    Użytkownik "kakmar" <k...@g...com> napisał
    > No patrz, odkryłeś wiedzę tajemną i międzynarodowy spisek.
    > Tyle że uczą tego na 1 lub 2 roku SGH, jeszcze przed wyborem

    Ale o czym ty piszesz ? Przecież nie twierdzę że to jakiś spisek, wiedza
    tajemna czy inne bzdety. Po prostu filmik obrazujący w prosty sposób
    działanie tego systemu i tyle.


  • 33. Data: 2011-05-18 07:40:57
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-05-18 00:48, tradycja pisze:
    >>> bił sąsiadów po oczach - swoją nowością. Dziś już
    >>> mamy doświadczenie w ocenie, czyli widać, co nowe,
    >>> a co nie.
    >>>
    >>> Pozdrawiam Tradycję!
    >>
    >> I co czujesz się lepiej?
    >
    >
    >
    > no właśnie nie żabię lekko 'metaprzekazu', ale też dobrze wiem, że nie
    > musze - wystarczy trochę rozglądać się, by wiedzieć, że zawsze, ale to
    > zawsze, musi pojawić się wątek kaznodziejski, porównawczy, mentorski -
    > oczywiście oparty na 'oczywistych' tezach.
    >
    > I generalnie jak wiadomo z wielu testów - rozwiązań 'nie tego zadania co
    > trzeba' jest najwięcej.

    Nie ma co się takimi przejmować. Ludzie napakowani kompleksami to w tym
    kraju norma.

    A.


  • 34. Data: 2011-05-18 08:20:44
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
    Od: Janusz <j...@w...pl>

    W dniu 18.05.2011 00:48, tradycja pisze:

    > (...) I generalnie jak wiadomo z wielu testów - rozwiązań 'nie tego zadania co
    > trzeba' jest najwięcej.

    Wybacz mi tradycjo, że potraktowałem Twoje pytanie
    jako prowokacyjny dowcip. Życzę pomyślności w walce
    o pieniądze.

    A co do obserwacji, że dyskusja skręca z tematu
    w dygresje, to uważam za naturalne. Zbaczający
    zawsze się przekonuje, czy są tu jacyś ciekawi
    jego zdania. Jeśli nie ma, milknie sobie i tyle.
    Nie ma co się dziwić ani martwić.

    Pozdrawiam,
    Jan


  • 35. Data: 2011-05-18 08:45:30
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
    Od: Janusz <j...@w...pl>

    W dniu 17.05.2011 23:20, Alexy pisze:

    > Nie uogólniaj.
    (...)
    > Rok temu mogło jej się wydawać, że z "palcem w zębach" będzie spłacać to
    > auto, ale okazało się, że dopadł kryzys i wszelkie biznesplany szlak
    > trafił. (...)

    Właściwie to masz rację, że czasem lepiej nie uogólniać.
    Przyznasz jednak, że niezależnie od powodu zakupu auta
    "ponad stan", takiego bezpośredniego powodu, przyczyna
    głębsza to tradycja kupowania za wszystko, co się ma
    w zapasie. Z racji wieku znam powody, wyniesione z czasu
    socjalizmu realnego. Wtedy mieliśmy pieniądze, ale kupić
    za nie coś cenniejszego było sztuką. "Oni", czyli władza,
    "rzucali" coś na rynek, a lud biegł pośpiesznie, żeby kupić,
    dopóki jest w sklepie. Samochody kupowało się jeszcze inaczej,
    na przykład na zapisy. A że zapisanych było znacznie więcej
    niż samochodów, trzeba było mieć szczęście - bo odbywało
    się losowanie. A że wcześniej trzeba było uiścić tak zwaną
    przedpłatę, o tym nikt nie mówił, to było oczywiste.
    Taka demokracja typu losowego, na kogo wypadnie, na tego bęc.
    Wszyscy pragnęli normalności, rozumianej jako możliwość
    łatwego kupienia tego, co się chce, za to co się ma.

    Dzisiaj odruch kupowania jest inny, ale naleciałość
    kupowania w pośpiechu gdzieś w nas drzemie, a nawet
    jest przekazywana na młodsze pokolenie. Stąd może się
    brać brak należytej rozwagi i umiejętności oceny ryzyka.

    Pozdrawiam,
    Jan


  • 36. Data: 2011-05-18 09:33:22
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Janusz" <j...@w...pl> napisał w wiadomości news:

    > Przyznasz jednak, że niezależnie od powodu zakupu auta
    > "ponad stan", takiego bezpośredniego powodu, przyczyna
    > głębsza to tradycja kupowania za wszystko, co się ma
    > w zapasie. Z racji wieku znam powody, wyniesione z czasu
    > socjalizmu realnego. Wtedy mieliśmy pieniądze, ale kupić
    > za nie coś cenniejszego było sztuką. "Oni", czyli władza,
    > "rzucali" coś na rynek, a lud biegł pośpiesznie, żeby kupić,
    > dopóki jest w sklepie. Samochody kupowało się jeszcze inaczej,
    > na przykład na zapisy. A że zapisanych było znacznie więcej
    > niż samochodów, trzeba było mieć szczęście - bo odbywało
    > się losowanie.


    Dodatkowo samochodom w trakcie używania ceny rosły, pieniądza spadały, więc
    zaangażowanie środków w cokolwiek, również w samochód było pozytywne
    finansowo.


  • 37. Data: 2011-05-18 10:21:23
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę g=?ISO-8859-2?Q?o_utrzyma=E6__-_co_zrobi=E6?=
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Janusz wrote:

    > W dniu 17.05.2011 23:20, Alexy pisze:
    >
    > > Nie uogólniaj.
    > (...)
    > > Rok temu mogło jej się wydawać, że z "palcem w zębach" będzie
    > > spłacać to auto, ale okazało się, że dopadł kryzys i wszelkie
    > > biznesplany szlak trafił. (...)
    >
    > Właściwie to masz rację, że czasem lepiej nie uogólniać.
    > Przyznasz jednak, że niezależnie od powodu zakupu auta
    > "ponad stan", takiego bezpośredniego powodu, przyczyna
    > głębsza to tradycja kupowania za wszystko, co się ma
    > w zapasie. Z racji wieku znam powody, wyniesione z czasu
    > socjalizmu realnego. Wtedy mieliśmy pieniądze, ale kupić
    > za nie coś cenniejszego było sztuką.

    No cóż, może nie zauważyłeś, ale ten mechanizm nadal działa, jedynie
    zmieniła się motywacja do zamiany żywego pieniądza na "towar".

    Współcześnie, z racji dość dużej inflacji, trzymanie żywej gotówki to
    głupota. Najlepiej pieniądze ulokować w czymś w miarę trzymającym
    wartość, i łatwo zbywalnym.

    Więcej - większość finansistów powie że trzymanie niewykorzystanej
    zdolności kredytowej to wyrzucanie pieniędzy w błoto.

    Ech, kiedyś znajomy tak odpowiedział na moje "ale chłopie, po co ci 4
    mieszkania?". Teraz żałuję że go nie posłuchałem ;-) Kupował po 3k za
    metr kwadratowy, sprzedał po 4 latach po 10k...

    --
    Pozdro
    Massai


  • 38. Data: 2011-05-18 10:28:55
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę g=?ISO-8859-2?Q?o_utrzyma=E6__-_co_zrobi=E6?=
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości news:

    > Więcej - większość finansistów powie że trzymanie niewykorzystanej
    > zdolności kredytowej to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
    >
    > Ech, kiedyś znajomy tak odpowiedział na moje "ale chłopie, po co ci 4
    > mieszkania?". Teraz żałuję że go nie posłuchałem ;-) Kupował po 3k za
    > metr kwadratowy, sprzedał po 4 latach po 10k...

    Miał szczęście.
    Gdyby kupił 3 lata temu za 10 tys za metr, przy kursie franka 2 zł, a teraz
    sprzedał przy cenie 6 tys za metr i kursie franka 3,20, to by musiał zmykać
    gdzie pieprz rośnie przed bankami.

    Nie zawsze jest hossa.


  • 39. Data: 2011-05-18 10:48:32
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę go utrzymać - co zrobić
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 17.05.2011 Excite <n...@n...pl> napisał/a:
    > Użytkownik "kakmar" <k...@g...com> napisał
    >> No patrz, odkryłeś wiedzę tajemną i międzynarodowy spisek.
    >> Tyle że uczą tego na 1 lub 2 roku SGH, jeszcze przed wyborem
    >
    > Ale o czym ty piszesz ? Przecież nie twierdzę że to jakiś spisek, wiedza
    > tajemna czy inne bzdety. Po prostu filmik obrazujący w prosty sposób
    > działanie tego systemu i tyle.
    >
    O filmiku, filmik nie jest dobry bo miesza prawdę z nieprawdą i jest
    manipulacją. Oglądałeś go w ogóle? Czy tylko pierwsze 5min.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 40. Data: 2011-05-18 11:43:53
    Temat: Re: kupiłam nowe auto, nie mogę g=?ISO-8859-2?Q?o_utrzyma=E6__-_co_zrobi=E6?=
    Od: "pablo eldiablo" <j...@g...pl>

    Massai <t...@w...pl> napisał(a):

    >
    > Ech, kiedyś znajomy tak odpowiedział na moje "ale chłopie, po co ci 4
    > mieszkania?". Teraz żałuję że go nie posłuchałem ;-) Kupował po 3k za
    > metr kwadratowy, sprzedał po 4 latach po 10k...
    >

    Jakby jeszcze rok potrzymal, uniknal by podatku ;-)



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: