-
61. Data: 2011-10-07 10:29:11
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: kkk <m...@g...com>
On 7 Paź, 09:52, s2k <s...@d...pl> wrote:
> Właściwie to nie wiadome dla kogo są
> całoroczne,
> przyjechałem 60 konna Fiestą, powiedział że do miasta starczy.
No i właśnie do takiej fiesty czy innego seicento na miasto starczy,
zakładając że: miasto to np nie Zakopane, kierowca i tak nie rozwija
więcej niż 40 -50km/h na ośnieżonej drodze, a generalnie to może auto
pod blokiem zostawić jak dużo śniegu nasypie. Jak masz trochę wyższe
aspiracje nawet takim autem to w zimie w PL potrzebujesz zimówek
-
62. Data: 2011-10-07 10:32:06
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 6 Oct 2011 17:39:15 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
<y...@w...pl> wrote:
>> http://sjp.pwn.pl/szukaj/nalewka
>
>rozumiem, ze Ty z tych, którzy na hasło "włącz halogeny" pytają o którą
>żarówke mi chodzi....
Nie.
A co Ci przeszkadza posługiwać się sprawnie językiem ojczystym?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
63. Data: 2011-10-07 11:21:30
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:j6et87p9ta742utpkodgcgbdq5r03llhqd@4ax.com...
> On Thu, 6 Oct 2011 17:39:15 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
> <y...@w...pl> wrote:
>
>>> http://sjp.pwn.pl/szukaj/nalewka
>>
>>rozumiem, ze Ty z tych, którzy na hasło "włącz halogeny" pytają o którą
>>żarówke mi chodzi....
>
> Nie.
> A co Ci przeszkadza posługiwać się sprawnie językiem ojczystym?
Zdefiniuj "sprawnie".
Czy wg Ciebie używanie języka potocznego dyskwalifikuje sprawne posługiwanie
sie językiem ojczystym (czy tam dowolnym innym)?
To nie pismo urzędowe, zeby trzeba było trzymać jakieś rygorytyczne normy,
poza tym już widze, jak jadąc ze znajomym mówisz o światłach
przeciwmgielnych miast halogenach.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
-
64. Data: 2011-10-07 11:21:44
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: kkk <m...@g...com>
On 7 Paź, 10:19, "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> wrote:
> Kupuj 4 takie Profile Alpiner, a pod nowym bie nikiem jest np. jeden letni
> Dunlop, jeden zimowy Michelin, ca oroczna D bica i cholera wie jaka
> chi szczyzna?
Dokładnie tak. Czasem bierzesz do ręki dwa takie nowe "Alpinery" i nie
dość, że jeden cięższy od drugiego to jeszcze węższy, a do tego
ścianka boczna w jednym bardzo twarda, a w drugim wywijasz ją na
wszystkie strony, a jak już nowy "zadowolony" użytkownik takich
"alpinerów" bardzo się ciska bo auto mu np ściąga w jedną stronę to
jest gwarancja, oddajesz oponę/ny czekasz do 2 tyg i wymienią na nową
sztukę/ki. Biedny bo głupi - jest takie powiedzenie i amatorzy
"Alpinera" zawsze się znajdą. :)
-
65. Data: 2011-10-07 11:29:06
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "s2k" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:4e8eb2ff$0$2485$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-10-06 19:38, Excite pisze:
>> W dniu 2011-10-06 18:38, Przemysław Czaja pisze:
>>> Założyć nadlewki na takie koła (prawdopodobnie auto o sporej mocy) to
>>> trzeba mieć nierówno pod sufitem. Ręce opadają.
>>
>> Żaden tam demon prędkości, 2.0 16V 136KM. Kupiłem auto z felgami 17" na
>> których były opony do wymiany. Jednak lepiej kupić dobre używki.
>
> 136 koni to już sporo. Wyjdź ty przed blok zobacz że wcale nie ma dużo tak
> mocnych samochodów. Dębice Passio miałeś na tym samochodzie?
zależy w jakim samochodzie. W fieście może i tak, ale w Oplu Omedze B to
wystarcza do zwykłego jeżdzenia i tyle.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
-
66. Data: 2011-10-07 11:39:55
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "s2k" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:4e8eb5f9$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Ludzie nie wiedzą, myślą że jest prosty wzór, że jest tak lub nie,
> zapominają o kolorach szarości. Czemu dobrej nalewki nie?!Tylko ciekawe
> ile by kosztowała?!Dobra nalewka mam na myśli dobry bieżnik, starannie
> napawany, z bardzo dobrej mieszanki gumy.Czy nadal by było taniej na
> komplecie.
> Dla prostych ludzi, nie fascynatów motoryzacji, istnieją markowe
> rozwiązania ogumieniowe z fabryk (którym pomimo wielkości zdarzają się
> buble przychodzi mi namyśl np słynny firestone który wybuchał w
> terenówkach w USA a co dopiero malutki Pan Kazio co napawa gumeczkę na
> oponeczke) dla wszystkich innych poszukiwaczy wrażeń, testów, chwilowo w
> kropce: napawanki, używki (nowe się psuje a co dopiero używka nie
> wiadomego pochodzenia z niewiadomymi przejściami).
> ...i na koniec stare ludowe porzekadło "Czemuś biedny boś głupi, czemuś
> głupi boś biedny"
> Mnie niemiło zaskoczyła wielosezonówka, na śliskim powyżej 7 st C, finał
> był na słupie, nikomu nie życzę takich atrakcji. Samochód do kasacji,
> taniej było kupić opony, ale to moje wnioski.Mądrość przychodzi z czasem.
po pierwsze przeczytaj definicje napawania - bo troche Ci sie pozajączkowało
po drugie za bieżnikowanie opon nie bieże sie Pan Kazio. W zdecydowanej
większości wypadków są to całkiem spore firmy.
Po trzecie - co do głupiego biednego - tak już w zyciu jest, a w tym
kontekscie nabijanie sie z biednych jest średnio trafione.Niestety jak nie
masz, to choćbyś sie zesrał a i tak nie będziesz miał.
Po czwarte moje pytanie było do ludzi, którzy obecnie użytkują nalewki. Ty
uważasz samochody o mocy 136KM za mocne nie biorąc pod uwage wielkości auta,
mylisz napawanie z bieżnikowanem, uważasz, ze firmy regenerujące opony to
jakieś małe firemki za krzakami a do tego jeździleś na wielosezonówce, ktora
Cie zaskoczyla co nie ma wiele wspólnego z tematem wątku.
Po prostu chcialeś coś napisac i tyle.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
-
67. Data: 2011-10-07 11:55:14
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Fri, 7 Oct 2011 11:21:30 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
<y...@w...pl> wrote:
>
>Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
>news:j6et87p9ta742utpkodgcgbdq5r03llhqd@4ax.com...
>> On Thu, 6 Oct 2011 17:39:15 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
>> <y...@w...pl> wrote:
>>
>>>> http://sjp.pwn.pl/szukaj/nalewka
>>>
>>>rozumiem, ze Ty z tych, którzy na hasło "włącz halogeny" pytają o którą
>>>żarówke mi chodzi....
>>
>> Nie.
>> A co Ci przeszkadza posługiwać się sprawnie językiem ojczystym?
>
>Zdefiniuj "sprawnie".
>
>Czy wg Ciebie używanie języka potocznego dyskwalifikuje sprawne posługiwanie
>sie językiem ojczystym (czy tam dowolnym innym)?
no cóż, ja po prostu nie spotkałem się z określeniem "nalewka" na
określenie opony bieżnikowanej.
Myślę, że to nie tyle język potoczny, a jakaś nowomowa z branży
samochodziarskiej.
Wiem, że język "żyje", ale budzi mój sprzeciw, że słowa nabierają
innych znaczeń tylko dlatego, że ktoś nie potrafi użyć tych właściwych
(np. słowo pasjonat, które kiedyś miało znaczenie (2)
http://sjp.pwn.pl/szukaj/pasjonat)
>To nie pismo urzędowe, zeby trzeba było trzymać jakieś rygorytyczne normy,
>poza tym już widze, jak jadąc ze znajomym mówisz o światłach
>przeciwmgielnych miast halogenach.
o przeciwmgłowych :-P)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
68. Data: 2011-10-07 12:15:34
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:3oit87l8ikkgfpqlqedkbmmertc4epr5m4@4ax.com...
> no cóż, ja po prostu nie spotkałem się z określeniem "nalewka" na
> określenie opony bieżnikowanej.
> Myślę, że to nie tyle język potoczny, a jakaś nowomowa z branży
> samochodziarskiej.
hehe "nowomowa" która jest starsza ode mnie...
> Wiem, że język "żyje", ale budzi mój sprzeciw, że słowa nabierają
> innych znaczeń tylko dlatego, że ktoś nie potrafi użyć tych właściwych
> (np. słowo pasjonat, które kiedyś miało znaczenie (2)
> http://sjp.pwn.pl/szukaj/pasjonat)
>
skoro taki z Ciebie językoznawca w wodatku ortodoksyjny to o potocznej
nazwie "nalewka" dotyczącej opon nalewanych, czyli fachowo mówiąc
bieżnikowanych musisz jeszcze doczytac.
>>To nie pismo urzędowe, zeby trzeba było trzymać jakieś rygorytyczne normy,
>>poza tym już widze, jak jadąc ze znajomym mówisz o światłach
>>przeciwmgielnych miast halogenach.
>
> o przeciwmgłowych :-P)
jak napisze śrubokręt zamiast wkrętak to też sie przyczepisz?
Nie mam przy sobie SJP ale wiki wprost pisze o "potoczności" okreslenia
przeciwmgielne.
Pytanie zasadnicze nie brzmi - czy to poprawne wg SJP, ale czy język
potoczny w normalnym codziennym życiu to coś, czego ktokolwiek ma prawo
zabraniać albo ganić.
Nie znam Cie i nie wiem czy jestes zaraz po prof. Miodku drugim nadwornym
Polskim jezykoznawcą, czy tylko Panem Jarkiem z Koziej Wólki, ale tak czy
inaczej śmieszą mnie ludzie, którzy czepiają sie potocznego normalnego
języka w dyskusjach amatorskich na tematy techniczne. Poza tym, zeby coś
krytykować trzeba jeszcze potoczne określenia znać, a na przykładzie nalewek
najwyraźniej jestes daleko z tyłu.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
-
69. Data: 2011-10-07 12:23:42
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Fri, 7 Oct 2011 12:15:34 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
<y...@w...pl> wrote:
>języka w dyskusjach amatorskich na tematy techniczne. Poza tym, zeby coś
>krytykować trzeba jeszcze potoczne określenia znać, a na przykładzie nalewek
>najwyraźniej jestes daleko z tyłu.
jesteś nielogiczny: gdybym znał to określenie, to bym nie napisał w
tym wątku tego, com napisał.
A jeśli chodzi o nalewki to się mylisz, ale pewnie to wynika z Twojej
nieznajomości tego słowa :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
70. Data: 2011-10-07 12:31:39
Temat: Re: ktoś jeździł na nalewkach (ostatnio)?
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won>
On 2011-10-06 19:34, Tomasz Pyra wrote:
> W dniu 2011-10-06 13:33, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> On 2011-10-06 02:03, Tomasz Pyra wrote:
>>> W dniu 2011-10-05 20:36, Kuba (aka cita) pisze:
>>>
>>>> A wracając do tematu - moje pytanie bierze sie z *niewiedzy*
>>>> Zastanawiam sie czy coś sie zmieniło w technologii (a konkretnie w
>>>> kontroli jakości) wykonania od czasów Fiatów 126p, kiedy to ostatnio
>>>> mialem wlasnie w takim pojeździe założone nalewki ;)
>>>
>>> Wiesz... są nalewki i nalewki.
>>> Mam teraz komplet nalewek slicków i medie.
>>
>> Przyznaj się kto jest producentem ? Fedima ?
>
> MaxSport RB5-F3 21/63-17
I jesteś z nich zadowolony ? Bo ja słyszałem odmienne opinie (głównie).
Poza szutrówkami - te są świetne (nawet je mam :-)
> na deszcz te same, ale mocno docięte
Myślałem o nich.. ale ze względu na opinię wziąłem to:
http://rejsa.nu/im/_annat/18887_2010-11-16-indexz.jp
g
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik