-
11. Data: 2010-06-19 13:02:49
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Przemysław Czaja" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hvi813$2pb$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino"
>
>>> 3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu.
>>> Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina).
>>> Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla
>>> dzieci. Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny
>>> dluzej...
>>
>> Ale pewnie ze 150 km mniej.
>> Pytanie czy 1,5 godziny jest warte 50 zł.
>
> Jak dorzucisz jeszcze milion Tirów do wyprzedzenia, trzysta tysięcy
> traktorów i 796 rowerzystów
Nocą, z soboty na niedzielę?
-
12. Data: 2010-06-19 13:10:20
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:58:37 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):
>>> 3. przez Berlin -
> Ja bym jechał przez Berlin
A czytacie w ogóle co pisze wątkotwórca? Cyt.:"Zaznaczam od razu że
jazda przez Niemcy nie wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km
robić. "
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
-
13. Data: 2010-06-19 13:30:24
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Seba"
>>>> 3. przez Berlin -
>> Ja bym jechał przez Berlin
>
> A czytacie w ogóle co pisze wątkotwórca? Cyt.:"Zaznaczam od razu że
> jazda przez Niemcy nie wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km
> robić. "
To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie bo jak ustawisz
tempomat na 110km/h to właściwie do konca trasy tak dojedziesz, spalisz
mniej niż ciągłe zwalnianie przed fotoradarami, wiochami, rondami,
szykanami - odpuszczam już te tiry i traktory ;-)
No ale każdy jedzie jak lubi.
-
14. Data: 2010-06-19 13:31:40
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Jun 2010 11:52:15 +0200, Marcin Luty wrote:
>3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu.
>Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina).
>Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci.
>Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...
Ale to musiales chyba dosc pechowo trafic. Gdyby to jeszcze do
Swinoujscia bylo, razem z promem, to tak. Ale do Kolobrzegu ?
Z poludnia wroclawia przez Poznan to jest ~450km.
Ale z Kolobrzegu do Szczecina jest ~120km. Czyli roznica to tak
powiedzmy 330km po kraju, kontra 590 km po autostradach.
Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
trudne nie jest :-)
J.
-
15. Data: 2010-06-19 13:37:06
Temat: Re: któredy ze oel?ska nad morze w wakacje?
Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>
Użytkownik "J.F."
> Z poludnia wroclawia przez Poznan to jest ~450km.
> Ale z Kolobrzegu do Szczecina jest ~120km. Czyli roznica to tak
> powiedzmy 330km po kraju, kontra 590 km po autostradach.
Dlaczego 330 - 590, a nie 330 - 470? ;-)
-
16. Data: 2010-06-19 13:41:59
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Jun 2010 13:31:40 +0200, J.F. wrote:
>On Sat, 19 Jun 2010 11:52:15 +0200, Marcin Luty wrote:
>>3. przez Berlin - tak jechalem 2 tygodnie temu z Krakowa do Kolobrzegu.
>>Trasa wygodna, brak korkow, maly ruch (za wyjatkiem obwodnicy Berlina).
>>Generalnie z dzieckiem trasa idealna tylko trzeba miec paszporty dla dzieci.
>>Wracalem wczoraj przez Poznan i Wroclaw - wyszlo 1,5 godziny dluzej...
>
>Ale to musiales chyba dosc pechowo trafic. Gdyby to jeszcze do
>Swinoujscia bylo, razem z promem, to tak. Ale do Kolobrzegu ?
>
>Z poludnia wroclawia przez Poznan to jest ~450km.
>Ale z Kolobrzegu do Szczecina jest ~120km. Czyli roznica to tak
>powiedzmy 330km po kraju, kontra 590 km po autostradach.
Przepraszam, blad rachunkowy - 330 kontra 490km.
No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
miasta ..
>Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
>Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
>trudne nie jest :-)
>
>J.
-
17. Data: 2010-06-19 13:44:27
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Jun 2010 13:30:24 +0200, Przemysław Czaja wrote:
>> A czytacie w ogóle co pisze wątkotwórca? Cyt.:"Zaznaczam od razu że
>> jazda przez Niemcy nie wchodzi w grę, bo nie chcę dodatkowych 200 km
>> robić. "
>To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
>czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie bo jak ustawisz
>tempomat na 110km/h to właściwie do konca trasy tak dojedziesz, spalisz
>mniej niż ciągłe zwalnianie przed fotoradarami, wiochami, rondami,
Tylko ze jak ustawisz 110 na tempomacie i nadrobisz 200km, to nie
zyskasz na czasie, nie zyskasz na paliwie i nie zyskasz spokoju, bo to
za wolno zeby jechac lewym pasem i za szybko na prawy.
Chyba ze w weekend, gdy u niemca tirom nie wolno.
A jak przyspieszysz to znow roznie z tym bezpieczenstwem moze byc ..
J.
-
18. Data: 2010-06-19 13:56:53
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Sat, 19 Jun 2010 13:30:24 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):
> To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
> czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie
Wiesz, trasę WRC - Szczecin przebywałem swego czasu bardzo wielokrotnie,
różnymi wariantami (koszty dojazdu były sprawą drugorzędną - liczył się
czas i komfort jazdy). I jakoś najbardziej optymalną drogą (tempomat na
110 km/h na autostradzie jako prędkość komfortowa - no dajże spokój ;)
), pod wieloma względami okazazywała się trasa przez Z.G./Gorzów Wlkp.
A tutaj wątkotwórca musi jeszcze dojechać jeszcze bardziej w głąb
naszego kraju - dlatego uważam, że proponowaniu mu jazdy przez drogi
naszego zachodniego sąsiada mija się *zupełnie* z celem.
Już nawet nie wspominając o tym, że On chce jechać w weekendową noc.
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
-
19. Data: 2010-06-19 14:01:54
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Seba"
>
>> To jest właśnie ten paradoks w którym dokładając 200km zyskujesz na
>> czasie, bezpieczeństwie i wbrew pozorom na paliwie
>
> Wiesz, trasę WRC - Szczecin przebywałem swego czasu bardzo
> wielokrotnie,
> różnymi wariantami (koszty dojazdu były sprawą drugorzędną - liczył
> się
> czas i komfort jazdy). I jakoś najbardziej optymalną drogą (tempomat
> na
> 110 km/h na autostradzie jako prędkość komfortowa - no dajże spokój ;)
> ), pod wieloma względami okazazywała się trasa przez Z.G./Gorzów Wlkp.
> A tutaj wątkotwórca musi jeszcze dojechać jeszcze bardziej w głąb
> naszego kraju - dlatego uważam, że proponowaniu mu jazdy przez drogi
> naszego zachodniego sąsiada mija się *zupełnie* z celem.
> Już nawet nie wspominając o tym, że On chce jechać w weekendową noc.
Dobrze, dobrze...napisałem tylko jak JA bym pojechał, dobrze, że
proponujecie inne rozwiązania, bo watkotwórca bedzie miał mozliwośc
wyboru.
Pozdrawiam
Przemo
-
20. Data: 2010-06-19 14:14:11
Temat: Re: którędy ze ?lšska nad morze w wakacje?
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
J.F. pisze:
> On Sat, 19 Jun 2010 01:35:51 +0200, huri_khan wrote:
>> Dnia Fri, 18 Jun 2010 22:38:40 +0200, Piotrek napisał(a):
>>> za miesiąc czeka mnie trasa z Raciborza nad wybrzeże Rewalskie do
>>> Pogorzelicy. W zasadzie myślę żeby jechać jedną z dwóch tras:
>>> 1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
>>> S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
>>> 2. na Tarnowskie Góry i ciągle DK11 na Kołobrzeg, i tam odbić na Rewal
>> O tej godzine nie będzie większego ruchu, a jakiego wariantu nie wybierzesz
>> to jedziesz przez wioski 50 km/h
>
> Tylko ze w wariancie 1 tych wiosek niezbyt duzo.
> CB na poklad i przejedzie w 6h.
> Moze byc problem ze za wczesnie przyjedzie - i co tu robic z placzacym
> dzieckiem o 6 rano :-)
to jest wiecej niż 600km, wiec wychodzi średnia ponad 100km/h _średnia_!!!
ToMasz