-
31. Data: 2010-06-19 15:51:52
Temat: Re: któredy ze oel?ska nad morze w wakacje?
Od: "Marcin Luty" <m...@g...com>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:hvih87$j4a$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:
>
>> No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
>> miasta ..
>
> Wjazd do Poznania mija się z celem, bo i tak najlepsza droga do Kołobrzegu
> to przez Czarnków leci, więc spokojnie można pojechać
> Stęszew-Buk-Szamotuły-Czarnków.
Jechalem wlasnie przez Czarnkow z Kolobrzegu (aczkolwiek potem przez
Poznan - nie testowalem Twojego rozwiazania). Trasa przez Bialogard,
Polczyn-Zdroj, Czaplinek jest TRAGICZNA. Dziurawo, wasko i kreto, choc
przyznam, ze ma swoj urok zwlaszcza w okolicy Polczyna. Ale jak komus zalezy
na czasie to nie polecam.
--
ml
-
32. Data: 2010-06-19 15:57:37
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "btn" <w...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hvihuv$53r$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez
>>> niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche
>>> war. 1 - przez Łódź). )
>>
>> W środku nocy korki w Łodzi?
>>
>
> W środku nocy to jest wyjazd z Zabrza, zanim dojadę do Łodzi będą godziny
> poranne
Pieszo chcesz iść?
-
33. Data: 2010-06-19 15:58:38
Temat: Re: któredy ze oel?ska nad morze w wakacje?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marcin Luty" <m...@g...com> napisał w
wiadomości news:hvii1f$laa$1@news.onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:hvih87$j4a$...@n...onet.pl...
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:
>>
>>> No to zaczyna sie robic ciekawiej, bo powiedzmy 4h kontra 4h plus dwa
>>> miasta ..
>>
>> Wjazd do Poznania mija się z celem, bo i tak najlepsza droga do
>> Kołobrzegu to przez Czarnków leci, więc spokojnie można pojechać
>> Stęszew-Buk-Szamotuły-Czarnków.
>
> Jechalem wlasnie przez Czarnkow z Kolobrzegu (aczkolwiek potem przez
> Poznan - nie testowalem Twojego rozwiazania). Trasa przez Bialogard,
> Polczyn-Zdroj, Czaplinek jest TRAGICZNA. Dziurawo, wasko i kreto,
DK11 za Piłą wygląda podobnie.
Do tego jest dużo mocniej obciążona ruchem.
-
34. Data: 2010-06-19 15:59:36
Temat: Re: którędy ze śląska nad morze w wakacje?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 19 Jun 2010 15:50:13 +0200, w <hvihuv$53r$1@inews.gazeta.pl>, btn
<w...@b...pl> napisał(-a):
>
> >> Wyjazd około 2-3 w nocy. Zależy mi w miarę na płynnej jeździe, bez
> >> niepotrzebnych objazdów (np. roboty drogowe) lub korków (boje sie troche
> >> war. 1 - przez Łódź). )
> >
> > W środku nocy korki w Łodzi?
>
> W środku nocy to jest wyjazd z Zabrza, zanim dojadę do Łodzi będą
> godziny poranne
Rowerem? W Łodzie będziesz 5-6 rano.
-
35. Data: 2010-06-19 16:09:21
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Od: "Marcin Luty" <m...@g...com>
Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7mip16t74hinpeedr58km5pdlo6g9fi9k1@4ax.
com...
> Sat, 19 Jun 2010 15:46:22 +0200, w <hvihnb$kgc$1@news.onet.pl>, "Marcin
> Luty"
> <m...@g...com> napisał(-a):
>
>> Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
>> sama przyjemnosc.
>
> To chyba po nocy przez ten most jeździsz :)
Bylo ok 22-ej :-), w zeszlym roku jechalem w srodku dnia i tez jakos
przesadnie duzego ruchu nie bylo, mozliwe, ze akurat pojawilem sie tam w
miedzyszczycie.
Ale porownujac jakosc nawierzchni jadac przez most a przez centrum to chyba
nie ma wielkiego wyboru, prawda? ;-)
--
ml
-
36. Data: 2010-06-19 16:34:34
Temat: Re: którędy ze ?lska nad morze w wakacje?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Jun 2010 14:14:11 +0200, ToMasz wrote:
>J.F. pisze:
>>>> 1. polecieć na A4, potem za Wrocławiem na Legnicę, zjechać z autostrady i
>>>> S3 ciągle aż za Szczecin do Goleniowa, a potem odbić na Rewal
>> CB na poklad i przejedzie w 6h.
>> Moze byc problem ze za wczesnie przyjedzie - i co tu robic z placzacym
>> dzieckiem o 6 rano :-)
>
>to jest wiecej niż 600km, wiec wychodzi średnia ponad 100km/h _średnia_!!!
No i z Wrocka do Swiebodzina srednia 100 wychodzi.
Z Krapkowic do Goleniowa noca mysle ze tez.
Nie wiem co tam na poczatku i koncowce panuje.
J.
-
37. Data: 2010-06-19 17:02:44
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 19 Jun 2010 15:46:22 +0200, Marcin Luty wrote:
>> Trzeba miec duzego pecha zeby na tym stracic 1.5h.
>> Albo sie wpakowac w jakis korek w Poznaniu czy Wrocku - co takie
>> trudne nie jest :-)
>Akurat Poznan i Wroclaw byly puste. [...] Poza tym jestem
>odmiencem i jezdze zgodnie z przepisami
No chyba ze tak :-)
>Wroclaw - odkad zaczalem jezdzic przez most Millenijny czy jak mu tam, to
>sama przyjemnosc. Warunek zeby tam trafic jest taki, zeby nie ufac nawigacji
>ani znakom :-).
o, znaki wlasnie na niego prowadza.
Tylko ze to wcale nie jest optymalna trasa - tak ja wladze wyznaczyly
zeby nieswiadomi omineli centrum. Uwierz swojej nawigacji :-)
I tez potrafi sie niezle zakorkowac.
Dobrze to bedzie za dwa lata, jak zrobimy obwodnice.
>Jeszcze co do jazdy przez Niemcy do Kolobrzegu. Oczywiscie, ze nadrabiam 150
>km. Ale jednoczesnie oszczedam czas i sie nie mecze. Stres IMHO jest glownym
>powodem zmeczenia za kierownica a jadac autostrada z predkoscia rzedu 110
>km/h praktycznie nie odczuwa sie zmeczenia.
Ja tam odczuwam. Jedziesz, jedziesz, jedziesz, godziny mijaja a do
celu ciagle daleko.
Przy 150 co prawda jest niewiele lepiej, czas kupic samolot :-(
>Na moim przykladzie wygladalo to
>tak, ze po przejechaniu tych 880 km wysiadlem z auta w Kolobrzegu wypoczety.
>Wczoraj po powrocie przez Polske po prostu padlem na lozko.
8h za kolkiem i wypoczety ?
>Nastepna sprawa sa dzieci - jesli moge im oszczedzic nawet kilkudziesieciu
>minut jazdy samochodem to robie to a nie patrze na koszty.
Tylko ze na moj gust to dzieci sie i tak wycierpia przez te 8h, i
dodatkowe pol godziny to niewielka roznica. O ile w ogole wystapi.
>Zdaje sobie sprawe, ze sa pewnie jeszcze inne, lepsze trasy ale dla mnie
>wybor miedzy trasa olkuska-DK1-A2-DK11 a A4-Berlin czy A4-DK5-DK11 na razie
>jest prosty i wybieram ta srodkowa mozliwosc.
Tylko ze 11 to jest 650km. Naprawde zajmie to duzo dluzej niz 8.5h ?
>Poniewaz pod koniec tygodnia znowu musze sie zameldowac w Kolobrzegu to
>przetestuje tym razem trase przez Zielona Gore i Gorzow Wlkp. i postaram sie
>porownac do pozostalych majac swiezo w pamieci wrazenia z jazd pozosytalymi
>trasami.
Log w GPS wlacz, albo notes wez - wrazenia to jedno, zegarek bywa
bezlitosny
J.
-
38. Data: 2010-06-19 17:10:26
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 19 Jun 2010 16:09:21 +0200, w <hvij2a$o6t$1@news.onet.pl>, "Marcin Luty"
<m...@g...com> napisał(-a):
> > To chyba po nocy przez ten most jeździsz :)
>
> Bylo ok 22-ej :-), w zeszlym roku jechalem w srodku dnia i tez jakos
> przesadnie duzego ruchu nie bylo, mozliwe, ze akurat pojawilem sie tam w
> miedzyszczycie.
> Ale porownujac jakosc nawierzchni jadac przez most a przez centrum to chyba
> nie ma wielkiego wyboru, prawda? ;-)
A to zależy skąd dokąd jeździsz.
Z A4 na Poznań ja jednak unikałbym Milejnijnego za dnia. I to nie tylko z
powodu korków na moście, ale również na Hallera/Grabiszyńska.
-
39. Data: 2010-06-19 17:11:50
Temat: Re: któr?dy ze ?l?ska nad morze w wakacje?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 19 Jun 2010 17:02:44 +0200, w
<s...@4...com>, J.F.
<j...@p...onet.pl> napisał(-a):
> >Poniewaz pod koniec tygodnia znowu musze sie zameldowac w Kolobrzegu to
> >przetestuje tym razem trase przez Zielona Gore i Gorzow Wlkp. i postaram sie
> >porownac do pozostalych majac swiezo w pamieci wrazenia z jazd pozosytalymi
> >trasami.
>
> Log w GPS wlacz, albo notes wez - wrazenia to jedno, zegarek bywa
> bezlitosny
Dokładnie -- prosimy o tracki :).
-
40. Data: 2010-06-19 17:52:54
Temat: Re: którędy ze ?lšska nad morze w wakacje?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> writes:
> Tylko ze w wariancie 1 tych wiosek niezbyt duzo.
> CB na poklad i przejedzie w 6h.
640 km. 6h. To wymaga w zasadzie niezwalniania poza autostrada ponizej
110 km/h, wioska czy nie wioska.
Jak można coś takiego proponować...
MJ