eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakomputer dla fotografaRe: komputer dla fotografa [flame] ;-)
  • Data: 2009-10-21 18:58:05
    Temat: Re: komputer dla fotografa [flame] ;-)
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 20:47:49 +0200, de Fresz napisał(a):

    > On 2009-10-21 20:08:19 +0200, Andrzej Libiszewski
    > <a...@g...USUNTO.pl> said:
    >
    >>> Można i fyfnaście. A taki drobiazg, jak program do formatowania dysków
    >>> jest o 50 lat bardziej zaawansowany, niż to gówno z XP-ka - ma wygodny
    >>> interfejs graficzny obsługiwany myszką, z wizualnym przedstawieniem
    >>> partycji i możliwością suwania sobie proporcji kursorem. I w ten sposób
    >>> działa od późnych lat 90. Porównując to z badziewiem o stylistyce
    >>> BIOSa, gdzie w jakże logiczny i przejrzysty sposób, najpierw trzeba
    >>> stworzyć pierwszą partycję, mniejszą niż pojemność dysku, aby ten
    >>> szczyt ergonomii pozwolił zrobić drugą, doprawdy ciśnie się na usta
    >>> "prawie jak Mac OS".
    >>>
    >>
    >> XP jest z 2001 roku. Stylistyka BIOSu jest w instalatorze tylko, później
    >> masz graficzny program.
    >
    > No widzisz, a w MacOSach graficzny program do formatowania dysków na
    > płycie instalacyjnej jest gdzieś tak conajmniej od 8, czyli roku bodaj
    > 97, a zdaje się był i wcześniej.

    Przejmowałbym się gdybym nic nie robił na komputerze poza zakładaniem i
    usuwaniem partycji.

    >
    >
    >> No i XP jest jednak raczej passe...
    >
    > Niby passe, a jednak wciąż niesamowicie popularny.

    Nie czyni go to mniej przestarzałym.

    >
    >>> Nie zrozumiałeś. Chodziło o integrację iTunes, iPhoto i innych
    >>> aplikacji ze sobą, głównie tych od Apple, ale i niezależni producenci
    >>> mogą z nimi integrować swoje programy, jeśl mają taką chęć - API są
    >>> dostępne.
    >>
    >> Na szczęście na piecu nie ma przymusu korzystania z itunes i
    >> "dobrodziejstw" integracji.
    >
    > No paczpan, zupełnie jak na Makach. Można bez bólu wyciąć w pień i
    > zapomnieć że istnieją wszelakie iApps. A że jest odrazu z system,
    > działa całkiem znośnie - to chyba ciężko uważać za wadę?

    Dopóki się tego nie forsuje na siłę to nie jest to wada. Tylko skąd w takim
    razie tyle narzekań przed komisjami antymonopolowymi, że ten przebrzydły
    Microsoft zmusza lud do korzystania z Internet Explorera? Przecież nikt nie
    blokuje Mozilli albo Opery.

    >
    >
    >>>> no kiedyś sie dało ale potem sie przestało dać i okaząło sie że jendak
    >>>> jeden klawisz to troszkę mało. A czy m,yszkę z rolka już jabłko
    >>>> dopuszcza?
    >>>
    >>> Owszem, od jakichś 15 lat. Ktoś powinien w końcu zapdejtować
    >>> podręcznik dla młodocianych antyfanów Apple.
    >>
    >> A Magic Mouse to ma ile przycisków i rolek?
    >
    > Użytecznych? Z 5.

    Około?


    >
    >
    >>>> a widziałeś kedyś współczesnego peceta np laptop jakiś? :)
    >>>
    >>> Takiego, w którym trzeba używać "dodaj sterowniki" i ręcznie wskazywać
    >>> urządzenie, którego one dotyczą, bo system jest za głupi, że sobie
    >>> samemu poradzić z powiązaniem hardware z softem? Ja mam takiego pod
    >>> biurkiem, a co?
    >>
    >> Obawiam się jednak, że od roku 2001 pojawiła się nie tylko Vista ale i
    >> Windows 7 (no, pojawi się oficjalnie jutro). I twoje informacje są jednak
    >> przestarzałe.
    >
    > Zadziwiające jest to przywiązanie ludzi do tak przestarzej technologii
    > i niechęć do instalowania nowszych produktów MałegoMiętkiego, nie? ;-)

    Widzisz, ja używałem Visty, używam Windows 7 od jakiegoś czasu. Ta paskudna
    Vista okazała się i wygodna, i wydajna i stabilna. Niechęć była moim
    zdaniem nieuzasadniona. No chyba że na ciężko przestarzałym sprzęcie
    instalowało się pirata Visty i się dziwiło później, że na 512MB RAM działa
    powoli.

    > Po Makowej stronie frontu raczej niespotykane ;-)

    Płacą znacznie więcej za to samo, to trudno się dziwić, że znajdują
    uzasadnienia. Coś jak Leica, że do tematu grupy nawiążę.


    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
    pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: