animka wrote:
>>>> Osobiście wolałbym raczej używać kompaktu z dobrym wyświetlaczem
>>>> niż mikroskopijnym wizjerem, ale to na marginesie.
>> mimo wszystko, osobiście wolę mieć wizjer, takie głupie
>> przyzwyczajenie. ale ja jestem starej daty, na nowomodnych dizajnach
>> to ja się nie znam ...
>
> Ja w swoim aparacie Acer mam i wizjer i wyświetlacz.
> Kupiłam na Allegro za 130 zł (nowy) i robi świetnie zdjęcia. Nawet
> notatki głosowe do zdjęcia może nagrywać nie mówiąc już o nagrywaniu
> filmów.
> http://www.google.pl/search?hl=pl&source=hp&q=Acer+C
R+5130+manual+PL&btnG=Szukaj+w+Google&aq=f&aqi=&aql=
&oq=

jak dla mnie brak stabilizacji optycznej i max ISO 200 to bardzo duże wady.

na codzień używam lustrzanki canona, coś tam o zdjęciach wiem, żona też się
na tyle opatrzyła żeby odróżnić jakość od bylejakości czy dobre kadrowanie
od bylejakiego. chciałbym więc dać jej aparat na miarę jej potrzeb i
oczekiwań, ale robiący w trudniejszych warunkach naprawdę dobre zdjęcia, a
nie takie na poziomie 5 mpxl z jej sonyericssona. poza tym chyba już
pozamiatane, bo się spodobał G11/12 - ma gustowny czarny kolor ;P

--
artek