eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikakarty RFIDRe: karty RFID
  • Data: 2019-03-22 13:28:55
    Temat: Re: karty RFID
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-03-22 o 00:15, J.F. pisze:

    >> Jeszcze na każdym wirniku ustawiało się jakiś zaczep - kiedy następny ma
    >> się obrócić.
    >
    > Wydaje mi sie, ze bylo na stale ustawione w wirnikach.
    >

    Może. Nie jestem pewien. Ale chyba nawet bez łącznicy liczba kombinacji
    była spora a nie tylko permutacja wirników razy (liczba liter)^3 więc
    coś to chyba powodowało.
    Może znajdę kiedyś czas aby sobie przypomnieć.
    Kojarzy mi się, że walce były zmieniane przez oficera i że nie tylko
    kolejność ustawiał, ale nie jestem pewien.

    >> Ale te 3 litery to w zamyśle były dla każdej depeszy inne.
    >
    > Chyba nie, bo jakby uzgadniali ?

    Chyba mówimy o innych 3 literach.

    Z tego co pamiętam to było jakieś początkowe ustawienie i w nim zapewne
    były też te 3 litery o których piszesz.
    Szyfrant miał sobie losowo wybrać 3 litery dla każdej depeszy inne i o
    tych ja pisałem. Nadawał je dwa razy (tak przynajmniej było przed wojną
    i na tym opierał się atak Rejewskiego), potem ustawiał wirniki zgodnie z
    tymi literami, które nadał i dopiero szyfrował właściwą depeszę.

    Jak ponad 10 lat temu czytałem książkę - tytuł chyba po prostu "Enigma",
    autora nie pamiętam to wczytywałem się też w ramki, które w niej były, a
    w których były opisywane szczegóły i liczone kombinacje (ramki spokojnie
    można było pominąć). Wyszło mi wtedy, że w którejś ramce na pewno jest
    coś źle wyliczone. Musiałbym te ramki jeszcze raz przejrzeć. Procedury
    dla DESa, AESa, Sha,... wklepałem sobie sam, ale jakoś do Enigmy nie
    dotarłem. Jakbym to zrobił to wtedy wiedziałbym na 100% jak działało :)

    >>> Tylko najpierw trzeba odgadnac co jest w wirnikach
    >> Organizowali polowania na statki meteo.
    >
    > Nasi odgadli bez polowania.
    >

    Fakt, ale pamiętam tylko tyle, że jak o tym polowaniu czytałem to nie
    budziło moich wątpliwości, że to była rozsądna droga. Może jakaś zmiana
    wprowadzona na początku wojny przez Niemców wybitnie utrudniała to co
    wcześniej naszym się udało. A może polowania nie były na wirniki tylko
    na klucze. Tylko po co na klucze, gdy umieli łamać. A może to był okres
    gdy łamanie trudniejsze bo wirników więcej, a mieli dopiero jedną
    maszynę i się nie wyrabiali.

    Ogólnie to wszystko jest według mnie bardzo ciekawe.
    Jak np Niemcy sami stwierdzili, że jakieś tam szyfrowanie dalekopisu
    jest dopuszczalne tylko w liniach biegnących w całości przez terytorium
    kontrolowane (bo jest słabe), a potem 'zapomnieli' o tym i linie
    telegraficzne do Norwegii były podsłuchiwane i w sumie łatwo łamane w
    Szwecji.
    P.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: