Potrzebuje uruchomic dwa komputery, w zasadzie dwie płyty z procesorem,
NIe bedzie tam DVD itp, nawet dysku ( tylko karta SD>IDE) Bedą to dwie
platformy z mikrotikiem, z braku miejsca w skrzyni ( na zewnątrz) rozwiązaniem
dla mnie by było zasilenie dwóch płyt z jednego zasilacza- Czy jest to do
zrobienia ? jakis rozgałęźnik czy cos takiego. Płyty to standartowe płyty ATX
siemensa - procesor celeron ok 1700-2000 MHz

do góry

> zrobienia ? jakis rozgałęźnik czy cos takiego. Płyty to standartowe płyty
> ATX siemensa - procesor celeron ok 1700-2000 MHz

w teorii jest możliwe dolutowanie drugiego kompletu kabli ATX ale nie wiem
czy w praktyce taki sprzęt nie będzie siebie zakłócał wzajemnie. Ze
stabilnością tego może być bardzo różnie, spodziewałbym się częstych resetów
i zwiech. No i pewnie zasilacz musiałby mieć z 500W aby to stabilnie
pociągnąć.

do góry

"BETON" napisał:

> Potrzebuje uruchomic dwa komputery, w zasadzie dwie płyty
> z procesorem, [...]
> rozwiązaniem dla mnie by było zasilenie dwóch płyt z jednego zasilacza
> - Czy jest to do zrobienia ? jakis rozgałęźnik czy cos takiego. Płyty to
> standartowe płyty ATX

A jak masz zamiar rozwiązać sprawę niezależnego włączania i wyłączania tych
płyt? IMHO nie ma co kombinować z jednym zasilaczem, skoro i tak będzie
dyndał na zewnątrz, to się nie obrazi na towarzystwo drugiego.

JoteR

do góry

W dniu 2010-06-04 10:45, BETON pisze:
> Potrzebuje uruchomic dwa komputery, w zasadzie dwie płyty z procesorem,
> NIe bedzie tam DVD itp, nawet dysku ( tylko karta SD>IDE) Bedą to dwie
> platformy z mikrotikiem, z braku miejsca w skrzyni ( na zewnątrz)
> rozwiązaniem dla mnie by było zasilenie dwóch płyt z jednego zasilacza-
> Czy jest to do zrobienia ? jakis rozgałęźnik czy cos takiego. Płyty to
> standartowe płyty ATX siemensa - procesor celeron ok 1700-2000 MHz
Nie ma najmniejszego problemu.
Pozorne problemy których nie ma:
- sterowanie on/off zasilaczem atx z płyt(y) jest wykonywane po stronie
płyty głównej tranzystorem typu OC - jeśli którakolwiek płyta będzie
chciała włączyć zasilacz (przez zwarcie tranzystorem OC do masy sygnału
PWON) to włączy, a druga bez problemu wstanie jak dostanie napięcia. Gdy
obie będą "włączać" - to też nie ma problemu, bo "bardziej zewrzeć" już
się nie da tego sygnału do masy ;)
- sygnał PWgood z zasilacza wystawiany dla płyt(y) gł jest również typu
OC z pullupem po stronie płyty, więc jeden zasilacz bez problemu ten
sygnał dostarczy do dwóch płyt.

Rozdzielacza jako rozdzielacza luzem nie widziałem, ale nie problem
zrobić (polutować) takie coś w postaci modyfikacji istniejącego
zasilacza (ale będzie problem by się zmieścić w pcb w ilość dziurek)
albo obcięcia i dolutowania Y do istniejącego wyjścia ATX z zasilacza.

Pamiętaj że Celerony 1700-2000 to wcale nie takie energooszczędne
konstrukcje. Ale sądzę że zasilacz (prawdziwe) 300W da spokojne radę na
2 płyty. Ja zasilam 2x ( E1400 1GB ddr2 na i945) z jednego zasilacza
fortron FSP-350GN (GTN?) i nie pobiera to razem więcej niż ~110W

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

"BartekK" napisał:

> Pozorne problemy których nie ma:
> - sterowanie on/off zasilaczem atx z płyt(y) jest wykonywane po stronie
> płyty głównej tranzystorem typu OC - jeśli którakolwiek płyta będzie
> chciała włączyć zasilacz (przez zwarcie tranzystorem OC do masy sygnału
> PWON) to włączy, a druga bez problemu wstanie jak dostanie napięcia.
> Gdy obie będą "włączać" - to też nie ma problemu, bo "bardziej zewrzeć"
> już się nie da tego sygnału do masy ;)

A co z wyłączaniem? Przecież w takim układzie "shutdown" na jednej płycie
spowoduje odcięcia zasilania również w drugiej?

JoteR

do góry

W dniu 2010-06-04 17:35, JoteR pisze:
> "BartekK" napisał:
>
>> Pozorne problemy których nie ma:
>> - sterowanie on/off zasilaczem atx z płyt(y) jest wykonywane po
>> stronie płyty głównej tranzystorem typu OC - jeśli którakolwiek płyta
>> będzie chciała włączyć zasilacz (przez zwarcie tranzystorem OC do masy
>> sygnału PWON) to włączy, a druga bez problemu wstanie jak dostanie
>> napięcia.
>> Gdy obie będą "włączać" - to też nie ma problemu, bo "bardziej zewrzeć"
>> już się nie da tego sygnału do masy ;)
>
> A co z wyłączaniem? Przecież w takim układzie "shutdown" na jednej
> płycie spowoduje odcięcia zasilania również w drugiej?
Nie. Sygnał jest OC, wystarczy że którakolwiek z płyt "ma mieć
zasilanie" - to będzie trzymała sygnał zwarty do masy, i wystarczy że
którakolwiek zwiera, to sumarycznie będzie zwarty. Gdy dasz na jednej
płycie shutdown, to ona swój tranzystor rozewrze, ale zasilacz się nie
wyłączy, bo drugi na drugiej będzie trzymał nadal zwarty do masy.
Dopiero gdy obie płyty rozewrą (wykonają shutdown) to zasilacz wyłączy
się. Zależnie od płyty i OS będzie to się różnie mogło zachować - gdy
dasz shutdown, a zasilacz się nie wyłączy - to czy ta płyta będzie stała
i czekała aż się wyłączy, czy wykona hardreset i wstanie od nowa? Da
się to sprawdzić prosto w układzie zwykłym - zielony (pwron) zewrzec
sobie do masy, i zobaczyć co zrobi płyta po shutdown (przeważnie wisi i
czeka na wyłączenie zasilacza).

W sumie jest to pewien problem - jeśli chcesz mieć możliwość
programowego wyłączenia (trzeba by na obu systemach dać shutdown w miarę
równocześnie), ale w takich zastosowaniach raczej nie o wyłączenie chodzi ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

>
> W sumie jest to pewien problem - jeśli chcesz mieć możliwość programowego
> wyłączenia (trzeba by na obu systemach dać shutdown w miarę równocześnie), ale
> w takich zastosowaniach raczej nie o wyłączenie chodzi ;)
>
> --
> | Bartlomiej Kuzniewski
> | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
> | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173



wyłaczanie mnie średnio interesuje gdyż bedzie to chodziło i tak non stop
W razie potrzeby i tak robie to pstryczkiem.

do góry