W dniu 01.01.2013 11:09, JoteR pisze:
> "ToMasz" napisał:
>
>> Mam S/E Arc S i.. czasami zaczyna spowalniać. Dużo rozmawiam,
>> a również często muszę czekać. Tzn mam parę godzin i nic do roboty.
>> wtedy taki telefon się przydaje. nie da rady zastąpić go tabletem,
>> laptopem, bo musi to być "chowalne" do kieszeni (kabury)
>> Pomyślałem sobie że idealny dla mnie będzie galaxy note. Dwa rdzenie,
>> 5.3 cala ekranu.... cud miód. po za jednym. bateria. Arc jest i tak
>> codziennie ładowany, ale mało użytkowany (tylko rozmowy) wieczorem
>> ma50% baterii. note nie dotrzymał wieczora. druga sprawa, to szerokość.
>> Celowo nie piszę "rozmiar" bo kieszeni mi nie brakuje, ale 9cm telefonu
>> z etui, to można tylko trzymać, a numer trzeba wybierać nosem. (chyba
>> że ktoś woli drugą ręką :) )
>
> IMHO zostaw sobie tego SE tylko do dzwonienia, a do "parę godzin i nic
> do roboty" dokup sobie choćby tego Note, który nie musiałby w takim
> układzie być cały czas włączony, żrąc baterię. Wszak "kieszeni ci nie
> brakuje" ;->
>
> JoteR
nie tak. Teraz mam parę telefonów z czego arc i note są najlepsze, ale
zostanie jeden. "boksuje" się z takim pomysłem: Note jako główny
telefon, plus drugie maleństwo za 50zł z Media markt z zapasowym
numerem. W główny numer tak ustawiony, aby w przypadku "niedostępny"
rozmowy były przekierowywane na zapasowy numer. Niestety ani hunday
mb108 ani samsung e1200 nie są telefonami "długo trzymającymi" i nie
mają gniazda microusb
ToMasz