On Fri, 20 Aug 2010 18:05:35 +0200, Dariusz K. Ładziak wrote:
>Użytkownik J.F. napisał:
>>> a w epoce masek poniekąd programowych (emulsja utwardzana
>>> elektrycznie sterowana wiązką elektronów wprost na krzemie)
>>
>> Ale to chyba kosztowne jest - w sensie - drogie urzadzenie na dluzszy
>> czas zajete przy kazdej sztuce ?
>
>A myślisz że poniżej 90 nm to sie chocby i ultrafioletem naświetla?

No wlasnie nie wiem. Niby dawno daleko za UV, a ciagle jakos sie nie
slyszy w popularnych mediach zeby to elektronami bylo robione.

http://en.wikipedia.org/wiki/65_nanometer
Jeszcze UV

http://en.wikipedia.org/wiki/32_nm
nawet tu nie sa pewni jak

>Tylko bezpośrednia elektronolitografia na krzemie, długo to specjalnie
>nie trwa, przecież nikt nie odpompowuje stanowiska z pojedynczą płytką

Kazdemu co innego na mysli :-)
Ja myslalem o samym "naswietlaniu". Tego sie nie robi "przez maske",
tylko jak skanujac jak w oscyloskopie ?

Przeciez takie nowoczesne Pentium to jest prawie miliard tranzystorow,
linii roznych beda miliardy, znow nie doceniam nowoczesnej
elektroniki, czy to jednak zajmuje kilkadziesiat sekund w
"naswietlarce" ? A produkuje sie przeciez tez miliardy ..

J.