-
31. Data: 2014-11-13 19:45:04
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 13 Nov 2014 18:15:45 +0100, sundayman napisał(a):
>>> Ale nie ustosunkowałeś się do mojego spostrzeżenia, które dalej nie
>>> daje mi
>>> spokoju, że omomierzem namierzyłeś 1,2 kom a met. techniczną przy
>>> napieciu
>>> 10 V jakieś 50 kom? Co to za omomierz? :)
>
> Wygląda na to, że przy niskim napięciu z multimetru jest tak, a przy
> zasilaniu 10V - owak.
> Co być może w układzie z Fetem jest poprawne - ale nie wiem, ja się
> specjalizuję w MCU :)
Dziwna sprawa. Ten multimetr wykorzystuje baterie 6f22, czyli 9V. Zapewne
nie podwyższa napięcia dla potrzeb pomiaru oporności. Więc to tym bardziej
dziwne że różnica w pomiarach jest 30-krotna :)
--
Jacek
-
32. Data: 2014-11-13 21:20:50
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Dziwna sprawa. Ten multimetr wykorzystuje baterie 6f22, czyli 9V. Zapewne
> nie podwyższa napięcia dla potrzeb pomiaru oporności. Więc to tym bardziej
> dziwne że różnica w pomiarach jest 30-krotna :)
fakt, też jestem w szoku.
Wielokrotnie mierzyłem prąd pobierany przez mikrofon na 10V, bo
myślałem, że się pomyliłem. No ale za cholerę nie chce być inaczej.
Niemniej - sprawa się generalnie rypła, bo okazało się, że próba
zastąpienia tego C411L jakimkolwiek innym mikrofonem elektretowym się
nie uda.
Wygląda na to, że ten AKG jest jednak ciut inaczej zbudowany. O ile w
normalnym mikrofonie membranka jest supercienka, aby dobrze poddawała
się ciśnieniu powietrza, to w AKG ta membrana jest relatywnie bardzo
masywna (0.5mm co najmniej na oko).
I kiedy się zwykły mikrofon potraktuje podobnie - czyli zakleimy
otworki, i poddamy wibracji to niestety sygnał jest wielokrotnie słabszy
(co oczywiste, bo membranka ma znacznie mniejszą masę).
Nie do końca to rozumiem, bo jednak mimo tej ciężkiej membrany AKG
przenosi szerokie pasmo (to mikrofon muzyczny w końcu).
No ale - widać, że to nie jest "zwykły" mikrofonik inaczej opakowany i
200 razy droższy :)
Zatem - nie tędy droga panie pośle !
Muszę spróbować opracować coś innego. Oczywiście motywacją jest cena
(100E / szt.)
Jest na czym oszczędzać :)
-
33. Data: 2014-11-13 22:03:52
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-11-13 o 21:20, sundayman pisze:
>
>> Dziwna sprawa. Ten multimetr wykorzystuje baterie 6f22, czyli 9V.
>> Zapewne
>> nie podwyższa napięcia dla potrzeb pomiaru oporności. Więc to tym
>> bardziej
>> dziwne że różnica w pomiarach jest 30-krotna :)
>
> fakt, też jestem w szoku.
> Wielokrotnie mierzyłem prąd pobierany przez mikrofon na 10V, bo
> myślałem, że się pomyliłem. No ale za cholerę nie chce być inaczej.
Przestaję cokolwiek rozumieć z waszej dyskusji. Tak jakbym znalazł się
na pierwszym roku elektroniki. Dlaczego porównujecie rezystancję
dynamiczną do rezystancji statycznej? I czy pomiar został zrealizowany
tak jak na rysunku Measurement Circuit w
http://www.tme.eu/pl/Document/d10e5decc7553d3d9b71f6
6417bdf5af/190505_bcm9765p-44.pdf
Czyli jakie były wartości Rl i C podpiętych do Terminal 1?
--
pozdrawiam
MD
-
34. Data: 2014-11-13 22:13:06
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: RR <m...@w...pl>
W dniu 13.11.2014 o 21:20, sundayman pisze:
> Zatem - nie tędy droga panie pośle !
> Muszę spróbować opracować coś innego. Oczywiście motywacją jest cena
> (100E / szt.)
> Jest na czym oszczędzać :)
Nie do końca rozumiem. Potrzebujesz mikrofonu kontaktowego, czy wręcz
przeciwnie? :-)
--
rry
-
35. Data: 2014-11-13 22:17:27
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Czyli jakie były wartości Rl i C podpiętych do Terminal 1?
4K7
Kondensatora nie było - w punkcie "terminal 1" podpięta sonda
oscyloskopu, w trybie AC, z dzielnikiem 10:1.
Pomyślałem sobie (może niesłuszne), że w tej sytuacji C po prostu będzie
zbędny.
-
36. Data: 2014-11-13 22:25:45
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Nie do końca rozumiem. Potrzebujesz mikrofonu kontaktowego, czy wręcz
> przeciwnie? :-)
No właśnie jak najbardziej. Ten C411 spisuje się w miarę OK.
Nieco niefajna jest cena, zwłaszcza jak się tego kupuje paredziesiąt szt. :/
Poza tym ma (co chyba normalne) dość mocno określoną kierunkowość, co
też sprawia pewne problemy.
Czyli podsumowując - poszukuję tańszego odpowiednika, o zbliżónych
parametrach - możliwie niewielka impedancja (bo długi kabel), praca w
tym samym "trybie" dwuprzewodowym - GND i zasilanie/sygnał, o możliwie
zbliżonej czułości.
Oczywiście jak będzie większy sygnał wyjściowy, to dramatu nie będzie -
zmniejszy się wzmocnienie odbiornika. Choć wolałbym taki sam, żeby były
"zamienne" - wtedy użyszkodnik końcowy nie odczuje żadnej zmiany.
Po odrzuceniu mikrofonów elektretowych teraz spróbuję z piezoceramikami.
-
37. Data: 2014-11-13 22:45:09
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-11-13 o 22:17, sundayman pisze:
>
>
>> Czyli jakie były wartości Rl i C podpiętych do Terminal 1?
>
> 4K7
>
> Kondensatora nie było - w punkcie "terminal 1" podpięta sonda
> oscyloskopu, w trybie AC, z dzielnikiem 10:1.
>
> Pomyślałem sobie (może niesłuszne), że w tej sytuacji C po prostu będzie
> zbędny.
No ale jak podłączasz w punkcie terminal 1 rezystor 1k5 do masy, to masz
wtedy dzielnik 4k7:1k5. Przy zasilaniu 10 V na terminal 1 napięcie DC
spada ci do 3 V. Żeby tego uniknąć powinieneś podłączyć obciążenie przez
kondensator.
--
pozdrawiam
MD
-
38. Data: 2014-11-13 22:46:53
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-11-13 o 22:17, sundayman pisze:
>
>
>> Czyli jakie były wartości Rl i C podpiętych do Terminal 1?
>
> 4K7
>
> Kondensatora nie było - w punkcie "terminal 1" podpięta sonda
> oscyloskopu, w trybie AC, z dzielnikiem 10:1.
>
> Pomyślałem sobie (może niesłuszne), że w tej sytuacji C po prostu będzie
> zbędny.
No ale jak podłączasz w punkcie terminal 1 rezystor 1k5 do masy, to masz
wtedy dzielnik 4k7:1k5. Przy zasilaniu 10 V, napięcie DC na zacisku
terminal 1 spada ci do 3 V. Żeby tego uniknąć powinieneś podłączyć
obciążenie przez kondensator.
--
pozdrawiam
MD
-
39. Data: 2014-11-13 23:49:22
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: l...@g...com
użytkownik sundayman napisał:
> Po odrzuceniu mikrofonów elektretowych teraz spróbuję z piezoceramikami.
Dla 20 metrowego przewodu?
To juz lepiej cos w ta strone:
http://tinyurl.com/lqvz22m
plus:
https://www.gearslutz.com/board/attachments/geekslut
z-forum/126587d1246122618-ina217-pre-amp-ina217-larg
e.gif
-
40. Data: 2014-11-14 01:56:34
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> No ale jak podłączasz w punkcie terminal 1 rezystor 1k5 do masy, to masz
> wtedy dzielnik 4k7:1k5. Przy zasilaniu 10 V, napięcie DC na zacisku
> terminal 1 spada ci do 3 V. Żeby tego uniknąć powinieneś podłączyć
> obciążenie przez kondensator.
no to się kuśwa pytałem - gdzie podłączyć ten rezystor ! :)
Ok, to zbadam jutro jeszcze raz.