eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmiPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 102

  • 61. Data: 2012-10-15 12:36:45
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
    On Mon, 15 Oct 2012 09:54:19 +0200, "J.F"
    >> Mam internet w domu, mam w pracy ... po co mi jeszcze w telefonie ?

    >Jeszcze komentarz do powyższego. Używasz narzędzia (internetu)
    >niezgodnie z jego przeznaczeniem. Internetu już nie należy używać
    >metodą on/off jak w latach 90. Internet teraz to nie encyklopedia, z
    >której jak się nie korzysta to odkłada na półkę. Sieć ewuluje tak, że
    >jej największe zalety widać wtedy gdy się ma dostęp do niego non stop
    >24h.

    No to prawie mam, z krotkim wyjatkiem gdy prowadze samochod :-)

    O zaletach nawigacji on-line nie musisz mnie przekonywac.
    Ale jakos nie odczuwam przyjemnosci w ustawianiu statusu na facebooku,
    sprawdzaniu poczty w pociagu co 5 minut itp :-)

    No dobra, wzorem Pszemola moglbym sprawdzic w sklepie jaka jest cena
    na wybrany towar na ceneo, czy co to w ogole za towar ... ale prawde
    mowiac to opis wole sobie sprawdzic wygodnie w fotelu niz na szybko w
    sklepie. Cena owszem - cenna zaleta.

    J.



  • 62. Data: 2012-10-15 12:47:31
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: atm <...@v...pl>

    On 2012-10-15 12:20, Marek wrote:
    > On Mon, 15 Oct 2012 09:54:19 +0200, "J.F" <j...@p...onet.pl>
    > wrote:
    >> Mam internet w domu, mam w pracy ... po co mi jeszcze w telefonie ?
    >
    > Jeszcze komentarz do powyższego. Używasz narzędzia (internetu)
    > niezgodnie z jego przeznaczeniem. Internetu już nie należy używać metodą
    > on/off jak w latach 90. Internet teraz to nie encyklopedia, z której jak
    > się nie korzysta to odkłada na półkę. Sieć ewuluje tak, że jej
    > największe zalety widać wtedy gdy się ma dostęp do niego non stop 24h.
    >

    To troche tak jakby powiedziec komus kto ma lustrzanke, ze w tym
    sprzecie trzeba ciagle zmieniac obiektywy.
    Nie uwazasz, ze jest to jedna z cech telefonu lub lustrzanki a czy
    niewazna, wazna badz najwazniejsza to juz oceni konkretny uzytkownik?


  • 63. Data: 2012-10-15 13:13:15
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:k5fd18$83h$1@dont-email.me...

    > Przedmioty wykończone anodyzowanym
    > aluminium nie produkuje się od dziś - są w handlu od wielu lat nie tylko
    > takie telefony ale i latarki, długopisy, narzędzia i wiele innych
    > przedmiotów
    > które właśnie mimo że wykonane z miękkiego aluminium nie rysują się
    > tak łatwo jak gołe aluminium bo powłoka z tlenków po anodyzowaniu
    > jest twardsza od powierzchni stali nierdzewki...

    Pod warunkiem, ze nie sa "ano-ano-anodyzowane" w ramach oszczednosci.


  • 64. Data: 2012-10-15 13:42:32
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 15 Oct 2012 12:47:31 +0200, atm <...@v...pl> wrote:
    > Nie uwazasz, ze jest to jedna z cech telefonu lub lustrzanki a czy
    > niewazna, wazna badz najwazniejsza to juz oceni konkretny
    uzytkownik?

    No oczywiście, zawsze wybiera użytkownik. Pytanie na ile smartfony
    wypchna pozostałe telefony tak, że nabywcy niesmartfonow będą
    traktowani jak wykluczeni (niepełnosprawni cyfrowo) przez resztę
    społeczeństwa ?:)
    Ale przyznasz, że globalne model korzystania z sieci idzie w kierunku
    "non stop online" a nie: raz w tygodniu "włączę sobie Internet"?

    --
    Marek


  • 65. Data: 2012-10-15 13:56:34
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: atm <...@v...pl>

    On 2012-10-15 13:42, Marek wrote:
    > On Mon, 15 Oct 2012 12:47:31 +0200, atm <...@v...pl> wrote:
    >> Nie uwazasz, ze jest to jedna z cech telefonu lub lustrzanki a czy
    >> niewazna, wazna badz najwazniejsza to juz oceni konkretny
    > uzytkownik?
    >
    > No oczywiście, zawsze wybiera użytkownik. Pytanie na ile smartfony
    > wypchna pozostałe telefony tak, że nabywcy niesmartfonow będą traktowani
    > jak wykluczeni (niepełnosprawni cyfrowo) przez resztę społeczeństwa ?:)
    > Ale przyznasz, że globalne model korzystania z sieci idzie w kierunku
    > "non stop online" a nie: raz w tygodniu "włączę sobie Internet"?
    >

    Tak, to prawda. Pszemol zreszta sie tym chelpi w innym watku odnosnie
    iPhone ;]
    Mam jednak wrazenie, ze w duzym stopniu jest to "lajkowanie slitfoci na
    fejsiku" i automatyczna aktualizacja pogody w widgetach (przewaznie jest
    to weatherbug, strasznie nieprawdziwy dla Polski). Oczywiscie nic mi do
    tego kto co lubi, tyle ze taka tendencja popularnej rozrywki (nastepne
    sformulowanie, ktorego nie cierpie: konsumowanie tresci) jakos mi sie
    nie podoba ale moze za stary jestem.
    Doprowadza to do tego o czym znajomy nasz wspomnial w innym watku
    odnosnie wrazen z pociagu czy metra gdzies na dalekim wschodzie: wszyscy
    ludzie wgapieni w ekraniki telefonow, elegancko konsumujacy...


  • 66. Data: 2012-10-15 14:11:35
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
    On Mon, 15 Oct 2012 12:47:31 +0200, atm <...@v...pl> wrote:
    >> Nie uwazasz, ze jest to jedna z cech telefonu lub lustrzanki a czy
    >> niewazna, wazna badz najwazniejsza to juz oceni konkretny
    >> uzytkownik?

    >No oczywiście, zawsze wybiera użytkownik. Pytanie na ile smartfony
    >wypchna pozostałe telefony

    W duzym stopniu wypchna, zobacz co sie dzieje, wszyscy wciskaja
    "smartfony".

    >tak, że nabywcy niesmartfonow będą traktowani jak wykluczeni
    >(niepełnosprawni cyfrowo) przez resztę społeczeństwa ?:)

    Ale dlaczego mieliby byc tak traktowani ?
    Bo nie odpowiadaja na maila w ciagu 15 minut, bo nie odczytuja
    zalacznika w Wordzie czy pdf ?

    Bo "facebook" jest nawet na niesmartfonach, przegladarka internetowa
    i poczta zreszta tez.

    >Ale przyznasz, że globalne model korzystania z sieci idzie w kierunku
    >"non stop online" a nie: raz w tygodniu "włączę sobie Internet"?

    Nie przyznam. Owszem, coraz czesciej potrzebny/przydatny, ale ciagle
    jeszcze nie absolutnie non-stop.

    J.


  • 67. Data: 2012-10-15 14:18:07
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: AL <a...@s...tam.pl>

    W dniu 2012-10-15 10:11, J.F pisze:
    > Użytkownik "AL" napisał w wiadomości grup
    >> Osmand/Osmand+ ma tryb wyznaczanie trasy off-line (w menu dot.
    >> routingu - pozycja pierwsza z gory).
    >> Z tym, ze wyznaczanie trasy w trybie on-line (masz pare
    >> algorytmow/metod do wyboru) dziala znacznie szybciej.
    >
    > A ile zajmuje mapa Polski i np Niemiec ?
    > Da sie przy sciaganiu odfiltrowac niepotrzebne elementy, np sciezki
    > rowerowe ?
    >
    > J.
    >
    Mapy wektorowe i kafelkowe (rastrowe).

    Ponizej podaje dane dla map wektorowych:
    1. Polska to w calosci ok: 310MB
    - a jak dodam wikipedie offline to dochodzi dodatkowe 217MB

    2. Niemcy - podzielone sa na landy, wiec nie musisz sciagac wszystkiego
    (podobnie Francja, Rosja, USA) - nie chce mi sie sumowac wszystkiego tym
    bardziej ze sciagasz paczke skompresowana a rozpakowywane sa na Twoim
    telefonie dopiero (przykladowo spakowana PL to ok 210MB - rozpakowana na
    karcie SD 310MB)

    3. sciezki rowerowe dociagasz osobno. OSM ma ta fajna funkce - podobnie
    jak Garmin, ze mapy mozna na siebie nakladac, i tak masz mape podstawowa
    a na nia dociagasz np. sciezki (+ ust. przezroczystosc i masz dwie mapy
    nalozone na siebie).

    Dla Osmand'a masz dodatkowo rozne pluginy zwiekszajace funkcjonalnosc
    map. Sciagnij z marketu sobie wersje darmowa (Osmand ma pare ograniczen
    - znajdziesz w opisie jakie, Osmand+ to pelna wersja).



  • 68. Data: 2012-10-15 14:21:02
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "atm" <...@v...pl> wrote in message news:k5gtlm$bgo$1@node1.news.atman.pl...
    > Tak, to prawda. Pszemol zreszta sie tym chelpi w innym watku odnosnie
    > iPhone ;]
    > Mam jednak wrazenie, ze w duzym stopniu jest to "lajkowanie slitfoci na
    > fejsiku" i automatyczna aktualizacja pogody w widgetach (przewaznie jest
    > to weatherbug, strasznie nieprawdziwy dla Polski). Oczywiscie nic mi do
    > tego kto co lubi, tyle ze taka tendencja popularnej rozrywki (nastepne
    > sformulowanie, ktorego nie cierpie: konsumowanie tresci) jakos mi sie nie
    > podoba ale moze za stary jestem.

    Rozrywka dostosowana jest do człowieka i poziomu jego inteligencji.
    Ci co ograniczają się do lajkowania słitfoci pewnie nie pchają świata
    do przodu, ale smartfonem można się też dostawać do nowinek
    publikowanych przez CERN czy inne instytuty badawcze, można się
    dostawać do literatury popularnonaukowej, czytać wiadomości ze
    świata, analizować rynki papierów wartościowych, studiować historię
    Dalekiego Wschodu czy też czytać poezję... Treść wybiera użytkownik.
    Ty narzekasz że idea książki jest zła bo widzisz co krok Harlequiny,
    a zapominasz że to nie jedyna pozycja i są też ambitniejsze woluminy.

    > Doprowadza to do tego o czym znajomy nasz wspomnial w innym watku odnosnie
    > wrazen z pociagu czy metra gdzies na dalekim wschodzie: wszyscy ludzie
    > wgapieni w ekraniki telefonow, elegancko konsumujacy...

    Masz kolekcję obcych ludzi uwięzionych na te 30-50 minut w metalowej
    klatce - co mają robić? Odłożyć iPhone i patrzyć się w ścianę? Albo
    patrzyć się na zgrabne nogi dziewczyny na końcu wagonu i wymyślać
    sobie sprośne myśli? :-) Nie lepiej aby właśnie zająć czymś mózg zanim
    zwiotczeje od nieużywania? Co Ci przeszkadza że patrzą w telefony
    i nadrabiają np zaległe e-maile czy nawet lajkują zaspani słitfocie w drodze
    do pracy czy szkoły?


  • 69. Data: 2012-10-15 14:32:19
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: atm <...@v...pl>

    On 2012-10-15 14:21, Pszemol wrote:
    > "atm" <...@v...pl> wrote in message news:k5gtlm$bgo$1@node1.news.atman.pl...
    >> Tak, to prawda. Pszemol zreszta sie tym chelpi w innym watku odnosnie
    >> iPhone ;]
    >> Mam jednak wrazenie, ze w duzym stopniu jest to "lajkowanie slitfoci
    >> na fejsiku" i automatyczna aktualizacja pogody w widgetach (przewaznie
    >> jest to weatherbug, strasznie nieprawdziwy dla Polski). Oczywiscie nic
    >> mi do tego kto co lubi, tyle ze taka tendencja popularnej rozrywki
    >> (nastepne sformulowanie, ktorego nie cierpie: konsumowanie tresci)
    >> jakos mi sie nie podoba ale moze za stary jestem.
    >
    > Rozrywka dostosowana jest do człowieka i poziomu jego inteligencji.
    > Ci co ograniczają się do lajkowania słitfoci pewnie nie pchają świata
    > do przodu, ale smartfonem można się też dostawać do nowinek
    > publikowanych przez CERN czy inne instytuty badawcze, można się
    > dostawać do literatury popularnonaukowej, czytać wiadomości ze
    > świata, analizować rynki papierów wartościowych, studiować historię
    > Dalekiego Wschodu czy też czytać poezję... Treść wybiera użytkownik.
    > Ty narzekasz że idea książki jest zła bo widzisz co krok Harlequiny,
    > a zapominasz że to nie jedyna pozycja i są też ambitniejsze woluminy.

    Powiedz Pszemol szczerze, ile wg Ciebie osob wokol analizuje kwestie
    wymienione powyzej? Jak to wyglada procentowo w statystykach korzystania
    z sieci przytoczonych przez Ciebie. Obawiam sie, ze zdecydowana
    wiekszosc "konsumuje" bardzo popularna tresc podtykana pod nos przez
    duze koncerny. Zreszta tak silna integracja systemow (chocby nowego iOS)
    z np FB nie bierze sie z powietrza.
    Jednak jak wczesniej napisalem - nic mi do tego, a trend osobiscie mi
    sie nie podoba.


    >
    >> Doprowadza to do tego o czym znajomy nasz wspomnial w innym watku
    >> odnosnie wrazen z pociagu czy metra gdzies na dalekim wschodzie:
    >> wszyscy ludzie wgapieni w ekraniki telefonow, elegancko konsumujacy...
    >
    > Masz kolekcję obcych ludzi uwięzionych na te 30-50 minut w metalowej
    > klatce - co mają robić? Odłożyć iPhone i patrzyć się w ścianę? Albo
    > patrzyć się na zgrabne nogi dziewczyny na końcu wagonu i wymyślać
    > sobie sprośne myśli? :-) Nie lepiej aby właśnie zająć czymś mózg zanim
    > zwiotczeje od nieużywania? Co Ci przeszkadza że patrzą w telefony
    > i nadrabiają np zaległe e-maile czy nawet lajkują zaspani słitfocie w
    > drodze
    > do pracy czy szkoły?

    Tak Pszemol, wszystko sie zgadza. Zreszta ja bylem poniekad prekursorem
    - od lat korzystalem z palmtopow jako e-ksiazek. Teraz w zaden sposob
    juz sie nie wyrozniam. Wiecej zycia jest w stodole pelnej zombie niz w
    takim wagonie. Ot, cecha XXIw.


  • 70. Data: 2012-10-15 14:38:44
    Temat: Re: iPhone 5 popularniejszy niż SGSIII?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:507bd870$0$1306$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>>> No przykro mi że Cię tak rodacy łupią...
    >>>>> A full-version czemu nie działa? Źle napisana czy co?
    >>> Dobrze napisana.
    >>> Nie po to żądamy oplaty, zeby klient mogl za darmo przez
    >>> full wersje sie dowiedziec :-)
    >
    >>Przestań już ściemniać dalej...
    >>Opłata jest dla tych, którzy nie mogą z www skorzystać,
    >>np. posiadaczy Samsunga 2222 czy Nokii 3316, czy jak ją zwą...
    >
    >>>> Coś ściemniasz, przyjacielu... :-)
    >>>> Odwiedziłem właśnie stronkę pkp.pl na swoim iPhone 4 (iOS 5.1.1).
    >>> Bo to teraz. A ja musialem pare lat temu skorzystac ..
    >>> http://pasjagsm.pl/news/rozklad-jazdy-pkp-wreszcie-z
    a-darmo-w-polskich-komorkach-6135.html
    >
    >>Podałeś niusa z 2009 roku w którym jest coś o serwisie
    >>http://mobile.sitkol.pl/ który dziś już nie działa...
    >
    > News ma uzmyslowic ze strona PKP byla platna.

    Uzmysłowił. Była, nie jest - nie ma o czym się żalić.

    >>Nie dziwota że sobie nie radzisz z szukaniem biletów PKP na telefonie
    >>:-)))
    >
    > Bilety to inna inszosc, jestes pewien ze potrafisz kupic przez iphona ?

    Nie mówię o kupowaniu tylko o szukaniu.

    >>>> Jedyne co można im zarzucić to ramki na www w tych skryptach nie
    >>>> są poustawiane dobrze i ten dwuklik touchscreena nie zoomuje dobrze.
    >>>> Trzeba użyć "szczypania" aby wycentrować aby było dobrze...
    >>>> To muszą admini w PKP dopracować, ale ogólnie witryna używalna
    >>
    >>> admini w PKP ? Czy programisci w Cuppertino ?
    >
    >>Admini w PKP mają tak napisać stronę aby jak najlepiej było widać
    >>co trzeba na RÓZNYCH przeglądarkach, na ekranach o RÓŻNYCH
    >>rozmiarach i RÓŻNYCH rozdzielczościach... Nikt za nich tego nie zrobi.
    >
    > A nie napisali tak ?
    > Maja zmieniac prawidlowy kod, bo ajfon zle zooma robi ? :-)

    Ależ iPhone dobrze zooma robi. Przecież nie analizuje on tekstu tylko
    widzi wewnętrzną strukturę witryny i do niej zoomuje...

    >>>> i wiem już czego użyję jak będę się poruszał wkrótce po Polsce :-)
    >>> Ja bym tam radzil uzyc google. "Wypozyczalnia samochodow" :-)
    >>E... co ty. Do Warszawy z Krakowa to tylko ekspresem PKP...
    >
    > Z Warszawy do Krakowa byc moze, gdzie indziej nie jest juz tak fajnie :-)
    >
    >>Jak już będzie jakaś autostrada północ-południe to może wybiorę auto :-)
    >
    > A nie wystarczy ekspresowka ?
    > http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1,126477,126635
    73,Premier_obiecal_droge_S7_do_Warszawy__Tylko__ze_t
    o.html
    > W nastepnej kadencji obieca pewnie do Krakowa :-)
    >
    > Poza tym lada moment skoncza prze/budowe S8 i da sie szybko przez Katowice
    > i Piotrkow.
    > I trzeba bedzie dobra nawigacje na telefon, z aktualnymi mapami, a nie
    > jakies google czy apple :-)

    Google zwykle było bardzo aktualne.

    >>>> Lepsze to niż jakieś cuda z przekierowaniami z niusów na "muzyka"
    >>>> na stronie onet.pl - to jest przegięcie jakieś :-)
    >>> U mnie na nokii tez. No to teraz widzisz ze mozna sie bronic przed
    >>> przegladarkami mobilnymi :-)
    >>Bronić? A co im przeglądarki mobilne przeszkadzać mogą?
    >>Przecież celem serwisu online jest maksymalizacja ilości wyświetleń...
    >
    > A moze maksymalizacja zyskow przez sprzedaz dzwonkow i tapet :-)

    Może.

    >>> P.S. gdyby jednak nie zadzialalo ... to www.bahn.de dziala.
    >>No i polskich znaków diakrytycznych na szkopskiej stronie nie ma...
    >
    > Oo, a mozesz je z iphona wprowadzic ?

    No oczywiście. A Ty nie?
    Mało tego - łapię się czasem że używam ich w SMSach do ludzi
    co mają słabsze telefony (jak to mówiliście? biedafony?) i nie
    widzą prawie całego SMSa bo po pierwszym znaku z ogonkiem
    tekst im ucina... :-)

    >>> Angielska flaga jest, ale jakas szara ...
    >>Angielska flaga jest szara, i to znaczy niewybrany język...
    >>Niemiecka flaga jest kolorowa bo wybrana domyślnie :-)
    >>Tapnij na angielską to się zakoloruje i język zmieni na angielski.
    >
    > Ale to powinno byc odwrotnie :-)

    Czyżbyś był zwolennikiem odwrotnej notacji polskiej? :-)

    >>Oj... oj... oj... ;-)
    >
    > Kliknalem, ale widac nieprecyzyjnie, bo dzis faktycznie dziala.

    No to super.

    >>>> No cóż - PKP nie ma w statucie być firmą charytatywną, nie?
    >>> Ano nie, ale jak sie chce zarabiac na przewozach, to trzeba troche
    >>> zainwestowac w reklame, informacje, tory i sprzataczki ..
    >
    >>Wiedzą że im to ujdzie na sucho to łupią ta złotówkę od
    >>posiadaczy biedafonów - oni przyzwyczajeni że ze wszystkich
    >>stron ich łupią po złotówce, po dwie... :-)
    >
    > Ja mam inne przyzwyczajenia :-)

    :-)

    >>Jak w zeszłym miesiącu leciałem do Hong Kongu to linia
    >>lotnicza (Cathey Pacific) umożliwiła mi podanie numeru mojej
    >>komórki i wysyłała mi SMSem informacje o uaktualnieniach
    >>odlotów i przylotów... Bez dodatkowej opłaty oczywiście...
    >>Te $1800 wydane na bilet w obie strony miały to widać wliczone :-)))
    >>To samo robi Lufthansa - LOTem dawno nie leciałem to nie wiem.
    >>Może też chcą złotówkę od pasażerów jak PKP? Przykre to byłoby...
    >
    > Nie wiem jak te obecne unijne przepisy - ale moze im sie to zwyczajnie
    > oplacac, bo w przeciwnym razie oplaty jakies groza.
    >
    > A moze bezczelne rozwiazanie na overbooking - wysle sie SMS ze odlot
    > opozniony o 4 godziny i sam bez pretensji przyjdziesz na nastepny lot :-)

    Wątpię, nie uszło by im to na sucho.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: