eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaiPad to tylko przerosniety iPod touch › Re: iPad to tylko przerosniety iPod touch
  • Data: 2010-04-10 20:16:07
    Temat: Re: iPad to tylko przerosniety iPod touch
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-04-10 18:50, Mirek pisze:

    > Mentalność nie ma tu nic do rzeczy. Cywilizacja, która nie zdobywa, nie
    > poznaje po prostu nie przetrwa długo.

    Nie miałem na myśli mentalności w takim znaczeniu, jakiego się zazwyczaj
    używa. Chodziło mi o sposób myślenia i widzenia rzeczywistości
    uwarunkowany ewolucyjnie. Ten może być skrajnie różny.


    > Potrafimy też nieźle opisać go matematycznie, a matematyka jest wszędzie
    > taka sama.

    No właśnie. Takie istoty może wpadną na to, że te rowki w płycie mogą
    odzwierciedlać fale rozchodzące się w powietrzu. Jednak wcale nie musi
    być to dla nich oczywiste. Wcale nie muszą się posługiwać zmysłem
    słuchu. W takim wypadku co najwyżej matematycznie opiszą dźwięki
    zapisane na płycie (a zanim do tego dojdzie opracują parę innych teorii
    co do rowków w dysku) ale sami nie będą w stanie zaznać muzyki i
    dźwięków zapisanych w ten sposób.


    > I co z tego? Mamy do tego przyrządy.

    Tyle tylko, że to już nie to samo. Możemy odebrać podczerwień albo
    ultrafiolet i obejrzeć je w postaci kolorów z zakresu światła
    widzialnego. Nigdy jednak tak naprawdę nie dowiemy się co to znaczy
    widzieć ultrafiolet, tak jak np. pszczoła. Możemy co najwyżej zbudować
    odpowiedni model zastępczy. To samo z mikro- i makroświatem, tudzież
    geologiczną skalą czasu. Pomimo, iż potrafimy to naukowo opisać i
    przedstawić na skali, to i tak nasz umysł nie radzi sobie z tym w
    refleksji pierwszej.



    > To sobie przekształcą na zmiany światła, czy czegokolwiek.

    I zamiast Bacha czy odgłosów Ziemi będą mieć iluminofonię. Przecież
    właśnie o to mi chodziło - sposób odbioru wiadomości będzie skrajnie
    różny niż w przypadku ludzi.


    >> Albo ich pojęcie czasu jest zupełnie inaczej wyskalowane?
    >
    > To sobie puszczą wolniej płytę ;)

    O ile będą wiedzieć jaka była pierwotna szybkość. Problem różnego
    wyczucia czasu jest nagminnie pomijany przez autorów SF, a przecież to
    sprawa kluczowa. :) Wśród autorów z którymi ja się spotkałem tylko Carl
    Sagan i Frederik Pohl poruszyli ten problem. :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: