--Nie chodzi o oszczędność na paliwie jako nadrzędną korzyść lecz o to, że silnik na
zimno ma znacznie niższe opory
niż po zastosowaniu oleju oryginalnego. Dla silników, szczególnie
Diesla, faza zimnego silnika powoduje największe negatywne skutki.

Mierzalne czy tak ci się wydaje ? Jakieś masowe awarie Mercedesów ? Hm raczej nie
inni producenci no VW ? Też cisza w eterze

--Skoro mowa o kasie: oszczędność na paliwie nie jest wyłącznie na zimnym
silniku lecz _zawsze_.

To już czysta fantazja ;-) temperatura płynu chłodzącego 90C temperatura oleju 98C i
niższe spalanie ? Pewnie na czwartym miejscu po przecinku chyba że jesteś w stanie
przedstawić miarodajne wyniki na 100 km/l

--W prostych kalkulacjach olej staje się tańszy niż oryginalnie zalecany.

Jak już pisałem dla niedogrzanego diesla kulajacego się po mieście można zaryzykować
lanie czegoś rzadszego choć mnie te różnice nie przekonują.

do góry

Użytkownik p...@g...com ...

> --Użytkownicy aut często mają tylko wskaźnik tylko ten (w tym i ja)
> i nim się sugerują dochodząc do mylnego przekonania, że po 2km jazdy
> silnik jest już rozgrzany.
>
> prawidlowa wartosc to 10-15km

Dokładnie. Moj dieselek po ok 10km osiaga temp płynu maks na wskazniku
ale to jeszcze nie to.
Po około 13km wszystko sie stabilizuje.
Przy czym jade 4km po miescie i potem 10km autostrada wiec pewnie wtedy
rogrzewa sie szybciej.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski

do góry

Użytkownik Marek S p...@s...com ...

>> A porównywałeś różnice między nowym Millersem i nowym czymś innym,
>> czy po planowanej zmianie starego oleju?
>> Bo jeśli jest różnica między nowym i starym w KAŻDYM przypadku, to
>> może to jest clue, a nie różnica między olejami?
>
> No to właśnie wymieniłem Millers'a na nowego Millers'a. Schemat się
> powtarza. Jednym słowem: rewelka. Ale to tak na marginesie. A w
> odpowiedzi na Twoje pytanie: nie rejestrowałem tego czy wymiana
> zalecanego oleju na nowy taki sam powodowała zmniejszenie zużycia
> paliwa na zimnym silniku (co sugeruje, że silnik w newralgicznym
> momencie jest chroniony bardziej niż na zużytym oleju).
> Przypuszczam, że tak. Pamiętam jednakże jaki przepał (na zimno)
> miało auto na tamtym, nowym oleju i jaki ma teraz. Są to kolosalne
> różnice. Jeśli relatywnie do nowego mercedesowskiego oleju zużycie
> paliwa spada aż o 1.5l (na zimnym silniku - co podkreślam 50x) to
> mnie to przekonuje. Nie muszę czytać prac doktorskich by zwykłą
> interpretacją wyników potwierdzić słuszność wyboru.
>
> Jest jeszcze jedna rzecz, którą zaobserwowałem, a która może mieć
> znaczenie. Na oryginalnym oleju, przy pierwszych kilometrach turbina
> była słyszalna. Po rozgrzaniu przestawała. Na świeżym oleju jest
> cicha od początku. Tego nie było na oryginalnym oleju nigdy.
> Interpretuję to tak, że ma lepsze smarowanie na zimno.
>
Jestem bardzo wyczulony na spalanie - lubie wiedziec :)

Wymiany oleju w busach dokonuje miedyz 30 a 40kkm (zalezy ile po miescie
a ile po trasie jezdze)

Komputer sugeruje bardziej po 40kkm.

Nigdy nie zauwazyłem zadnej roznicy w spalaniu miedzy swiezym olejem a
takim prawie przed wymiana.
Podziwiam to ze jestes w stanie zauwazyc roznice w spalaniu na zimnym
silniku - imo strasznie trudno to ocenic.

Wczesniej jezdziłem regularnie na castrolu, obecnie na oleju shell. Ten
drugi wydaje mi sie lepszy ale to bardzo intuicyjna ocena.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem" - Charlie Chaplin

do góry

Użytkownik Marek S p...@s...com ...

> Druga rzecz: czy pomiędzy wymianami oleju robisz dolewki (o ile to
> kontrolujesz w ogóle)?
>
> Czy za autem nie ciągnie się czarna chmura szczególnie gdy depniesz?

400kkm - zero dolewek miedzy wymianami oleju (stan praktycznie sie nie
zmienia na wskazniku). Wymiany oleju co 30-40kkm.
Zadnego kopcenia (oczywiście rano jak sa temp od 0 w dół po odpaleniu
chwile tak, zanim osiagnie jakas minimalna temperature - powiedzmy 2-3
minuty)
Turbina nie ruszana od nowosci, absolutnie niesłyszalna.
Jedyne co robiłem przy silniku to wymiana wtrysków ale podejrzewam ze nie
była potrzebna :(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert

do góry

Użytkownik Pszemol P...@P...com ...

>>> Ja niedawno kupiłem siostrzeńcowi olej do Punto 1.9 JTD w hurtowni
>>> Mareks w Modlnicy pod Krakowem.
>>
>> Oooo! A ja kupiłem super kurtkę na Amazonie.
>
> A co to ma wspólnego z zakupem oleju??
> Może doczytaj o czym jest ten wątek dyskusji zamiast pajacować?

Tu akurat musze Markowi przyznac racje - ironicznie wskazał ze poprzednik
wniosł dokładnie tyle samo do dyskusji co on, mowiac o kurtce!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
("""""""""")
/""/t/"""""
/ / 9mm

do góry

W dniu 9.12.2018 12:51, Budzik pisze:

> Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
>
>>>> Ja niedawno kupiłem siostrzeńcowi olej do Punto 1.9 JTD w hurtowni
>>>> Mareks w Modlnicy pod Krakowem.
>>>
>>> Oooo! A ja kupiłem super kurtkę na Amazonie.
>>
>> A co to ma wspólnego z zakupem oleju??
>> Może doczytaj o czym jest ten wątek dyskusji zamiast pajacować?
>
> Tu akurat musze Markowi przyznac racje - ironicznie wskazał ze poprzednik
> wniosł dokładnie tyle samo do dyskusji co on, mowiac o kurtce!

Nie baldzo. Przedpiśca przedpiścy dokładnie odpowiedział na tytułowe
pytanie "gdzie kupujecie olej?" - w hurtowni Mareks w Modlnicy pod
Krakówkiem. Podmiot liryczny tego wątku nie pytał przy tym "gdzie
kupujecie kurtki?". Ironia jest dobra , ale u inteligentnego człeka.

do góry

W dniu niedziela, 9 grudnia 2018 13:00:21 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
>
> >>> Ja niedawno kupiłem siostrzeńcowi olej do Punto 1.9 JTD w hurtowni
> >>> Mareks w Modlnicy pod Krakowem.
> >>
> >> Oooo! A ja kupiłem super kurtkę na Amazonie.
> >
> > A co to ma wspólnego z zakupem oleju??
> > Może doczytaj o czym jest ten wątek dyskusji zamiast pajacować?
>
> Tu akurat musze Markowi przyznac racje - ironicznie wskazał ze poprzednik
> wniosł dokładnie tyle samo do dyskusji co on, mowiac o kurtce!
>
Ale przecież dokładnie odpowiedział na pytanie które Marek zadał w tytule wątku.

do góry

Użytkownik Kris k...@g...com ...

>> >>> Ja niedawno kupiłem siostrzeńcowi olej do Punto 1.9 JTD w
>> >>> hurtowni Mareks w Modlnicy pod Krakowem.
>> >>
>> >> Oooo! A ja kupiłem super kurtkę na Amazonie.
>> >
>> > A co to ma wspólnego z zakupem oleju??
>> > Może doczytaj o czym jest ten wątek dyskusji zamiast pajacować?
>>
>> Tu akurat musze Markowi przyznac racje - ironicznie wskazał ze
>> poprzednik wniosł dokładnie tyle samo do dyskusji co on, mowiac o
>> kurtce!
>>
> Ale przecież dokładnie odpowiedział na pytanie które Marek zadał w
> tytule wątku.
>
Czasami na cb pojawia sie taka dyskusja:
- jak tam drozka do xxx
- asfaltowa i czarna jak zwykle.

Niby tez odpowiedział na pytanie... :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
H. Jackson Brown, Jr.

do góry