-
41. Data: 2011-08-15 23:09:21
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: K <g...@z...gov.pl>
W dniu 15-08-2011 10:10, Samotnik pisze:
> Dnia 13.08.2011 K<g...@z...gov.pl> napisał/a:
>> przerabiałem wariant b, czyli nie rozpoznałem siebie na fotografii. mimo
>> mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdziłem że ja to nie ja.
>> wobec powyższego pani policjantka oznajmiła mi, że w związku z tym że
>> zdjęcie jest bardzo wyraźne, nie może tego umorzyć bo jej cofną
>> "sprawę". pani stwierdziła, że muszę podać czyjeś personalia i ona ta
>> osobę przesłucha. podałem kolegę w mieście obok, inna pani/pan w mieście
>> obok zaprosiła do siebie kolegę, który nie rozpoznał we mnie siebie ;]
>> 'musiał' podać kolejne dane, wiec podał. po kolejnych dwóch miesiącach
>> pani zaprosiła kolejnego kolegę (z powrotem w poprzednim mieście), ten
>> podał kolejnego, ale tu się sprawa zakończyła - kolejnego kolegi nie
>> zaprosili. przyszedł po pół roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekający
>> o winie popełnienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wyniosły 450
>> pln, czyli 50 pln mniej niż mandat. w wyroku nie było mowy o punktach,
>> więc poszedłem się dowiadywać na policji - punktów brak.
>> pozdrawiam.
>
> Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba było się odwołać - przecież
> wskazałeś.
ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.
-
42. Data: 2011-08-16 00:22:43
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 15 Aug 2011 23:09:21 +0200, K napisał(a):
>> Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba było się odwołać - przecież
>> wskazałeś.
>
> ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.
Bo drugi powienien odpowiedziec, ze owszem, korzystal z tego samochodu
przez 2 tygodnie, ale czasem jeszcze prowadzilo dwoch, i prosi o wyrazne
zdjecie celem rozpoznania.
Ewentualnie ze owszem, powierzono mu, ale on powierzyl dalej. I tak poki
sie nie przedawni, albo nie trafia na Iwana Kuzniecowa :-)
J.
-
43. Data: 2011-08-16 14:51:10
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 15.08.2011 K <g...@z...gov.pl> napisał/a:
> W dniu 15-08-2011 10:10, Samotnik pisze:
>> Dnia 13.08.2011 K<g...@z...gov.pl> napisał/a:
>>> przerabiałem wariant b, czyli nie rozpoznałem siebie na fotografii. mimo
>>> mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdziłem że ja to nie ja.
>>> wobec powyższego pani policjantka oznajmiła mi, że w związku z tym że
>>> zdjęcie jest bardzo wyraźne, nie może tego umorzyć bo jej cofną
>>> "sprawę". pani stwierdziła, że muszę podać czyjeś personalia i ona ta
>>> osobę przesłucha. podałem kolegę w mieście obok, inna pani/pan w mieście
>>> obok zaprosiła do siebie kolegę, który nie rozpoznał we mnie siebie ;]
>>> 'musiał' podać kolejne dane, wiec podał. po kolejnych dwóch miesiącach
>>> pani zaprosiła kolejnego kolegę (z powrotem w poprzednim mieście), ten
>>> podał kolejnego, ale tu się sprawa zakończyła - kolejnego kolegi nie
>>> zaprosili. przyszedł po pół roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekający
>>> o winie popełnienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wyniosły 450
>>> pln, czyli 50 pln mniej niż mandat. w wyroku nie było mowy o punktach,
>>> więc poszedłem się dowiadywać na policji - punktów brak.
>>> pozdrawiam.
>>
>> Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba było się odwołać - przecież
>> wskazałeś.
>
> ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.
To nie ma znaczenia. Miałeś iść do wskazanych, przystawić pistolet do głowy
i zmusić do przyznania się, czy co? Sąd klepnął z przyzwyczajenia, bo 99%
takich spraw jest zapewne za niewskazanie 'po prostu'. Po odwołaniu sprawa
wygrana.
--
Samotnik
-
44. Data: 2011-08-16 14:52:43
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: K <g...@z...gov.pl>
W dniu 16-08-2011 14:51, Samotnik pisze:
>>>
>>> Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba było się odwołać - przecież
>>> wskazałeś.
>>
>> ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.
>
> To nie ma znaczenia. Miałeś iść do wskazanych, przystawić pistolet do głowy
> i zmusić do przyznania się, czy co? Sąd klepnął z przyzwyczajenia, bo 99%
> takich spraw jest zapewne za niewskazanie 'po prostu'. Po odwołaniu sprawa
> wygrana.
chyba ze sad powola bieglego ktory porowna mnie z fotka...
-
45. Data: 2011-08-16 15:50:33
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 16.08.2011 K <g...@z...gov.pl> napisał/a:
>> To nie ma znaczenia. Miałeś iść do wskazanych, przystawić pistolet do głowy
>> i zmusić do przyznania się, czy co? Sąd klepnął z przyzwyczajenia, bo 99%
>> takich spraw jest zapewne za niewskazanie 'po prostu'. Po odwołaniu sprawa
>> wygrana.
>
> chyba ze sad powola bieglego ktory porowna mnie z fotka...
Sąd nie orzeka w sprawie winnego wykroczenia w postaci przekroczenia
prędkości, tylko niewskazania posiadacza/kierującego pojazdem. Sprawa
prosta - wskazałeś, nie ma podstaw do ukarania.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
46. Data: 2011-08-16 18:54:32
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 12 Aug 2011 08:07:03 +0200, Marcin Jan napisał(a):
> jeśli facjaty nie widać to napisz że kierował np. szwagier. A szwagier
> niech im odpisze że ty kierowałeś. Sprawa do umorzenia w wyniku nie
> wykrycia sprawcy.
Nawet jak widać.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
47. Data: 2011-08-17 11:42:14
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 12 Aug 2011 19:44:10 +0300, MMS napisał(a):
> W dniu 2011-08-12 18:58, J.F. pisze:
>>> A druga strona medalu, to kop z góry, bo jak CBA lub NIK wpadną, to
>>> poleci ten z góry. Więc gnębimy i pilnujemy zgodnie z grawitacją :D
>>
>> Nie poleci, bo wojt go lubi. Wyda okolnik przypominajacy o obowiazkach.
>> [...]
>> kolega nie glupi - stwierdzi ze nie pilne i najpierw zalatwi swoje mandaty
>
> Nie, no nie mam siły jak kombinujesz :D
Wydaje mi sie ze oczywiste oczywistosci pisze: jesli ktos jest komendantem,
to dlatego ze wojt go lubi, i z powodu jakiejs glupiej kontroli wywalal go
nie bedzie. No chyba ze jest po wyborach i nastal nowy wojt :-)
J.
-
48. Data: 2011-08-17 11:42:15
Temat: Re: fotobłysk - neverending story
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 11 Aug 2011 17:52:12 +0300, MMS napisał(a):
> Impra była, że szok ! Naprałem się i ni cholery nie pamiętam. Pięć osób
> było na początku. Potem przyszły trzy, a potem wyszły dwie. Następnie
> przyszły cztery i wyszły dwie. Potem cholera wie, bo co chwilę ktoś
> przychodził. Zawsze ten kto przychodził był trzeźwy, więc jechał moim
> samochodem po wódkę. Ni cholery nie pamiętam kto kiedy brał kluczyki.
> Jakbym gnoja złapał... ;)
Ale to dostaniesz za niewskazanie komu powierzyles i slusznie.
Juz predzej "nikomu nie powierzalem, bo spalem pijany. Wzieli bez mojej
wiedzy i pojechali po wodke, a ja nawet nie moge zobaczyc kto. I jeszcze mi
policja mowi ze nie moze zdjecia pokazac, bo ochrona danych osobowych"
J.