eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikadziwny problemRe: dziwny problem
  • Data: 2017-03-10 16:39:51
    Temat: Re: dziwny problem
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:

    >> Ładnie wydumali... nie ma żadnych innych zabezpieczeń, chociażby żadnego
    >> bezpiecznika termicznego?
    >
    > Opóźnił by zapłon domu o godzinkę :) ?

    Nie, czemu? Odciąłby silnik na stałe, jakby temperatura za bardzo wzrosła.

    >> Czemu właściwie ma się spalić od tego dom? Spali się piec?
    >
    > Może w końcu zacząc palić się zasobnik (żar idzie przez slimak jesli
    > jest nieszczelnośc w klapie zasobnika) a w nim jest jakieś 100kg wegla
    > załadowane. To już wystarczy do zapłonu domu, blache zasobnika przepali
    > w minutę. Widziałem piec po takiej awarii, w zasobniku dziura, ze
    > slimaka zostal pręt.

    No tak... 100 kg węgla to jednak trochę energii :(

    >>> Sterownik od dawna zmieniłbym na własny, ale nie mam odpowiedniego
    >>> zbioru pieczątek i certyfikatów niezbednych od odszkodowania jak-by-co.
    >> Tylko czy Twoje zabezpieczenie (ten układ czasowy) nie sprawi, że
    >> ubezpieczyciel w razie czego się wypnie?
    >
    > Mam dwie opcje: albo pozwolić za zapłon domu albo mu przeciwdziałać.
    > Obie do dupy z punktu widzenia pieczątek.

    Wiesz, w interesie ubezpieczyciela jest nie wypłacić ubezpieczenia, w
    Twoim jest, żeby wypłacił, więc w razie czego sprawa pewnie wyląduje w
    sądzie i on będzie, przy pomocy opinii durnych biegłych, oceniał, czy to
    zabezpieczenie przyczyniło się do pożaru, czy nie (a logiki w sądzie ani
    u polskich biegłych bym się nie spodziewał :/).

    >> No tak... ale jakiś alarm, gdyby jednak się skleiły, jednak by się
    >> przydał, w końcu ryzykujesz domem.
    >
    > Za kilka tygodni zrobię to jeszcze dodatkowo: mechaniczny termostat na
    > 80 stopni odpinający silnik i dmuchawę oraz zalaczający druga pompę
    > (awaryjną).

    O właśnie o tym pisałem w pierwszym cytacie tego posta :)

    Co ta pompa pompuje? Powietrze?

    > Sytuacji kiedy piec może pójśc z dymem jest więcej, np. jeśli padnie
    > pompa (bo wpadnie w łopaki ziarenko) to piec też podniesie temperaturę
    > do stanu gotowania zanim się zsterownik orientuje a z obserwacji wynika
    > że sterownik ładuje wegiel do samego końca i przestaje dopiero >90 (co
    > oznacza pełną retortę świecącego na biało węgla). Co prawda mam kilka
    > (!) zaworow bezpieczeństwa w instalacji, ale mimo wszystko jak odpalą
    > może być niewesoło w pobliżu a i wysoka temperatura bez dobrego
    > chłodzenia rozwali mi spawy i zaleje palenisko.

    W sumie jak zaleje, to chyba pół biedy, przynajmniej ugasi...

    > Ogarnianie jak w nie przymierzając elektorwni jadrowej. Zabraknie
    > chłodziwa i bum. Pompy awaryjne. Zawory. Obudowa bezpieczeństwa. Itd itp.

    Nie myślałeś o przejściu na gaz (jeśli da się doprowadzić)?

    > Kiedys mi się wydazwało że sterowniki do pieców na paliwa stałe
    > projektuje się zaczynając od kwesti bezpieczeństwa. I miałem racje,
    > wydawalo mi się. Obejrzałem kilka i nijak nie pojmuje jakim cudem to
    > przechodzi jakiekolwiek dopuszczenia. Wszedzie to samo tylko fancy look
    > inny i tyle.

    Ktoś zapłacił za pieczątki, to dostał pieczątki...

    --
    http://www.chmurka.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: