jeszcze chwile zastanowilem sie jak powiedziec o co mi chodzi i o co mi chodzi:

dynamika (juz w uproszczeniu do sztywnych nawet cial) to kwestia ruchu
powiedzmy
w czterech wymiarach (defakto w siedmiu oczywicie bo liczy sie pozycja i
orientacja)
przy czym z tych czterech wymiarow trzy przestrzenne po prostu skladaja sie na
narysowanie
trajektorii - jak czarna kleska przewodu tramwajowego w przestrzeni - za
dynamike
tak naprawde odpowiada glownie ten czwarty - t - oczywiscie rozmaicie ciekawie
'wariowany' przez trajektorie i przestrzene wymiary - ale jednak -- o ile tak to
trzebaby zastanowic sie nad tymi funkcjami jednaj zmienej (po rozmaitych
trajektoriach)



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl