-
Data: 2009-02-17 21:43:49
Temat: Re: dym do wedzenia
Od: " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]doktorek <q...@m...pl> napisał(a):
> jak to jest zrobione, domysla sie ktos? jak to zrobic taniej?
> http://bradleysmoker.eseecommerce.com/detail.php?pid
=29&category_id=5
>
> generator dymu do wedzarki. jeden taki krazek spala sie w calosci w ciagu 20
> minut, Generuje czysty dym w stalej ilosci.
>
>
Mała komora wielkości krążka. Pod spodem grzałka. Wszystko odbywa się przy
bardzo małym dopływie powietrza, albo wręcz bez dopływu powietrza. Bez
powietrza się tylko dymi a z powietrzem potrafi się zapalić. Doktoryzowałem
się z wędzenia za pomocą dymu w płynie. To bardzo przyjazna technologia nie
mająca nic wspólnego z " chemią ". Dym w płynie robią w ten sposób ze spalają
określone gatunki drewna i przepuszczają dym przez wodę. Potem to oczyszczają
z substancji rakotwórczych i szkodliwych. Śmieszne jest to ze te szkodliwe
substancje nie wpływają na smak i trwałość wędzonki. Następnie oczyszczony
roztwór zagęszczają przez odparowanie wody. Miałem trochę takiego roztworu. To
działa. Robiłem najprostszą metodą. Rozrobiłem w wiaderku i zamaczałem udka od
kurczaka. Po zamoczeniu do opiekacza żeby wyschły i tak kilkanaście razy.
Upierdliwe to było, ale na próbę moglem się pobawić. Efekt był bardzo dobry.
Brakowało jedynie koloru wędzonki, bo do koloru jest oddzielna kąpiel.
Instalacja do takiego wędzenia prosta. W fabrykach kiełbas rozpylają taki
wodny roztwór urządzeniami podobnymi do pistoletu do malowania natryskowego.
Robią to w wielkich komorach. Panuje tam określona temperatura, żeby w
przerwach między pryskaniami wysychało. Łatwo to powtórzyć w domu. Już się
zabierałem do przerobienia ultradźwiękowego nawilżacza ale coś mi się w środku
uwaliło i nie mogę jeść jeszcze z pół roku wędzonego. To sobie na razie
darowałem. Ale jak mi się zdrowie poprawi i schudnę z 20 kilo to do tematu
wrócę bo widzę ze w tym szaleństwie jest metoda. Do wódzi maszynerię też sobie
zrobiłem. Żaden kryzys mnie nie ruszy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 17.02.09 23:23 ArturVF500
- 17.02.09 23:34 zbyszek
- 17.02.09 23:59 Marek
- 18.02.09 00:11 Dariusz K. Ładziak
- 18.02.09 10:10 sok marchwiowy
- 18.02.09 20:50 na102
- 18.02.09 22:10
Najnowsze wątki z tej grupy
- Coś dusi.
- akumulator napięcie 12.0v
- Podłączenie DMA 8257 do 8085
- pozew za naprawę sprzętu na youtube
- gasik
- Zbieranie danych przez www
- reverse engineering i dodawanie elementów do istniejących zamkniętych produktów- legalne?
- Problem z odczytem karty CF
- 74F vs 74HCT
- Newag ciąg dalszy
- Digikey, SN74CBT3253CD, FST3253, ktoś ma?
- Szukam: czujnik ruchu z możliwością zaączenia na stałe
- kabelek - kynar ?
- Podnieść masę o 0.6V
- Moduł BT BLE 5.0
Najnowsze wątki
- 2025-01-12 USB3.x->HDMI/DP ze sterownikami w win11
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 Koszty prowadzenia firmy za granicą
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 300km/h
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Riga => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-01-09 Jaka nawigacja z asystentem zmiany pasa ruchu?
- 2025-01-10 Coś dusi.
- 2025-01-09 akumulator napięcie 12.0v
- 2025-01-10 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2025-01-10 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-10 Białystok => Application Security Engineer <=