-
1. Data: 2012-04-24 08:00:15
Temat: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
Witam,
Od jakiegoś czasu mechanicy mówili że w moim 2.0 TDI słyszą dwumasę -
objawiało się to ponoć tym że gaśnie nierówno, a to pierwsze oznaki jej
zużycia. Spodziewałem się że tak może być i szykowałem na wydatki, w
końcu auto ma 240000km. Pewnego dnia coś pod maską zaczęło robić
tryryryryryryt, okazało się że zużyły się plastikowe! zębatki w
przepustnicy powietrza, tuż przy EGR (nie mają prawa się nie zużyć bo
sprężyna non stop stawia opór ruchowi zębatek). Wymieniłem przepustnicę,
przy okazji wyczyściłem EGR (dość spory nagar- też niedługo mógłby
przestać działać). Jak się okazało po naprawie- auto gaśnie już równo,
tak więc dwumasa automagicznie się naprawiła
Zaraz pewnie odezwie się 1000 ekspertów którzy na pewno od razu by
powiedzieli że to przepustnica powietrza, ja trafiłem do 3 mechaników i
każdy mówił że słychać u mnie dwumasę...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
2. Data: 2012-04-24 08:29:19
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 24.04.2012 08:00, Lukasz pisze:
> Witam,
> Od jakiegoś czasu mechanicy mówili że w moim 2.0 TDI słyszą dwumasę -
> objawiało się to ponoć tym że gaśnie nierówno, a to pierwsze oznaki jej
> zużycia. Spodziewałem się że tak może być i szykowałem na wydatki, w
> końcu auto ma 240000km. Pewnego dnia coś pod maską zaczęło robić
> tryryryryryryt, okazało się że zużyły się plastikowe! zębatki w
> przepustnicy powietrza, tuż przy EGR (nie mają prawa się nie zużyć bo
> sprężyna non stop stawia opór ruchowi zębatek). Wymieniłem przepustnicę,
> przy okazji wyczyściłem EGR (dość spory nagar- też niedługo mógłby
> przestać działać). Jak się okazało po naprawie- auto gaśnie już równo,
> tak więc dwumasa automagicznie się naprawiła
> Zaraz pewnie odezwie się 1000 ekspertów którzy na pewno od razu by
> powiedzieli że to przepustnica powietrza, ja trafiłem do 3 mechaników i
> każdy mówił że słychać u mnie dwumasę...
>
ha miałem podobnie, z tym że u mnie jakiś partacz źle poskładał
instalacje podciśnienia. Wężyk, który miał sterować przepustnicą, był
zaślepiony, a do przepustnicy był podłączony wężyk, który miał sterować
klapami w kolektorze dolotowym, ktoś się jebną zapewne jak wywalał ten
badziew z kolektora, został mu jeden wężyk za dużo i nie wiedział gdzie
podłączyć.
Co do EGR, u mnie dawno zaślepiony - polecam.
-
3. Data: 2012-04-24 10:17:08
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-04-24 08:29, Albercik pisze:
> Co do EGR, u mnie dawno zaślepiony - polecam.
A ja nie polecam.
Recyrkulacja to nie wymysł, ona w znacznym stopniu zmniejsza emisję NOx i lepiej
utlenia niedopalone węglowodory.
Oczywiście wiadomo, że to się brudzi itd. Ale czysty silnik po zaślepieniu i trochę
mniej kłopotu, kosztem
puszczania do atmosfery większej ilości syfu, to trochę jak zamiatanie spod swojej
wycieraczki sąsiadom pod drzwi.
Tak, wiem że zaślepienie EGR to mały pryszcz w porównaniu z wycięciem kata czy
ogólnym niedbaniem o stan
techniczny i olewanie jakichkolwiek norm na spaliny. Ale mimo wszystko nie polecam.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
4. Data: 2012-04-24 10:24:03
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości
W dniu 2012-04-24 08:29, Albercik pisze:
>> Co do EGR, u mnie dawno zaślepiony - polecam.
>A ja nie polecam.
>Recyrkulacja to nie wymysł,
To niech odpowiedzialni urzednicy jeszcze doprowadza do stanu ze EGR
nie ma ceny z sufitu, skoro to taka wazna czesc :-)
> ona w znacznym stopniu zmniejsza emisję NOx
A propos, a jak to od strony chemicznej dziala ? Mniej tlenu, wiecej
azotu - nie powinno wyjsc podobnie ?
>i lepiej utlenia niedopalone węglowodory.
Hm, poprzez doprowadzenie mniejszej ilosci tlenu ?
Czy przez dopalanie ... ale przeciez nie mozna wszystkiego dopalac, bo
cos w koncu trzeba emitowac :-)
J.
-
5. Data: 2012-04-24 10:28:10
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: kamil <k...@s...com>
On 24/04/2012 09:24, J.F wrote:
> Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości
> W dniu 2012-04-24 08:29, Albercik pisze:
>>> Co do EGR, u mnie dawno zaślepiony - polecam.
>> A ja nie polecam.
>> Recyrkulacja to nie wymysł,
>
> To niech odpowiedzialni urzednicy jeszcze doprowadza do stanu ze EGR nie
> ma ceny z sufitu, skoro to taka wazna czesc :-)
Nie stać Cię, to nie dorabiaj ideologii, bo to trąci biadoleniem, że
przez Tuska nie stać Cię na nowy telewizor 60", więc musiałeś sobie taki
ukraść.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
6. Data: 2012-04-24 11:37:48
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: <MW>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jn5nv6$78k$1@inews.gazeta.pl...
>> ona w znacznym stopniu zmniejsza emisję NOx
>
> A propos, a jak to od strony chemicznej dziala ? Mniej tlenu, wiecej
> azotu - nie powinno wyjsc podobnie ?
Azot jest chemicznie nieruchawy, tlenki azotu powstają w wyjątkowych
sytuacjach - np. w łuku elektrycznym, (do ich powstania w "normalnych"
warunkach potrzebna jest substancja katalizująca). W procesie spalania
wystarczy przekroczyć wartość graniczną temperatury, gdy NOx zaczynaja
powstawać lawinowo. Podczas spalania w silniku, gdzie wysokiej temperaturze
towarzyszy wysokie ciśnienie, spora część atomów azotu - nawet bez
przekraczania, czyli poniżej wspomnianego progu - tworzy bezwodniki kwasów
azotowego i azotawego, które obojętne dla środowiska oczywiśce nie są.
Ograniczeniem tutaj nie sa stechiometryczne stosunki tlenu i azotu, a ilość
atomów azotu, które "gotowe są" poddać się utlenieniu. Ta zaś ścisle
powiązana jest z tempereturą - w ubogiej mieszance zazwyczaj wyższą niż
bezpieczna z punktu widzenia "enoiksów". Recyrkulowanie spalin obniża tę
temperaturę, ostudzając temperament azotu.
>>i lepiej utlenia niedopalone węglowodory.
>
> Hm, poprzez doprowadzenie mniejszej ilosci tlenu ?
> Czy przez dopalanie ... ale przeciez nie mozna wszystkiego dopalac, bo cos
> w koncu trzeba emitowac :-)
Ale tu problemem nie jest brak tlenu (podobnie jak wyżej - wszak w
spalinach jest i "zwyczajny" tlen cząsteczkowy i nawet ozon!), ale czas
przebywania w komorze spalania i cykliczność procesu spalania - węglowodory,
zanim zamienią się w wodę i dwutlenek węgla, muszą ulec rozbiciu na
mniejsze, tj krótsze twory węglowodorowe - część z nich po prostu nie nadąża
z tym zanim zostanie wydmuchana przez rurę. Względnie słaba wydajność i
"nieekologiczność" tego procesu wynikają między innymi właśnie z tego.
Odpowiednie dobranie obiegu spalin poprawia całościowy bilans spalanie
węglowodorów - to, co zdąży się rozłożyć w pierwszym obiegu, w drugim zdąży
się dopalić (choć recyrkuluje tylko względnie niewielka część spalin.
W praktyce oczywiście wygląda to różnie, ale EGR cyrkuluje spaliny tylko w
pewnych warunkach - nie gdy silnik jest zimny bądź mieszanka nie jest
odpowiednio uboga.
--
MW
-
7. Data: 2012-04-24 12:04:23
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: Czeslawek <c...@g...pl>
W dniu 2012-04-24 10:17, Jakub Witkowski pisze:
> W dniu 2012-04-24 08:29, Albercik pisze:
>
>> Co do EGR, u mnie dawno zaślepiony - polecam.
>
> A ja nie polecam.
> Recyrkulacja to nie wymysł, ona w znacznym stopniu zmniejsza emisję NOx
> i lepiej utlenia niedopalone węglowodory.
W takim razie dlaczego EGR się zamyka po upływie ok 2min. pracy silnika
na biegu jałowym?
--
Pozdrawiam,
Czesławek
-
8. Data: 2012-04-24 12:15:20
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: to <t...@i...pl>
begin Jakub Witkowski
> Recyrkulacja to nie wymysł, ona w znacznym stopniu zmniejsza emisję NOx
> i lepiej utlenia niedopalone węglowodory.
To wymysł i to kretyński, służący głównie pomyślnemu przejściu testów
czystości spalin przez nowe auto. Nikogo nie obchodzi jaki będzie koszt
ekologiczny zasrania całego silnika gęstą mazią po 100 tys. km czy więcej
albo długotrwałego jeżdżenia na nieoptymalnej mieszance w przypadku
nieszczelności EGR czy jego wadliwego działania (co zwykle wcale nie jest
takie oczywiste).
Kolektor ssący po ok. 100 tys. km pracy z EGR wygląda mniej więcej tak:
http://img27.imageshack.us/img27/264/86821595.jpg
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
9. Data: 2012-04-24 12:16:40
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: to <t...@i...pl>
begin Jakub Witkowski
> Recyrkulacja to nie wymysł, ona w znacznym stopniu zmniejsza emisję NOx
> i lepiej utlenia niedopalone węglowodory.
To wymysł i to kretyński, służący głównie pomyślnemu przejściu testów
czystości spalin przez nowe auto. Nikogo nie obchodzi jaki będzie koszt
ekologiczny zasrania całego silnika gęstą mazią po 100 tys. km czy więcej
albo długotrwałego jeżdżenia na nieoptymalnej mieszance w przypadku
nieszczelności EGR czy jego wadliwego działania (co zwykle wcale nie jest
takie oczywiste).
Kanały ssące w głowicy po ok. 100 tys. km pracy z EGR wyglądają mniej
więcej tak: http://img27.imageshack.us/img27/264/86821595.jpg
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
10. Data: 2012-04-24 12:17:28
Temat: Re: dla tych co już słyszą dwumasę...
Od: to <t...@i...pl>
begin kamil
> Nie stać Cię, to nie dorabiaj ideologii, bo to trąci biadoleniem, że
> przez Tuska nie stać Cię na nowy telewizor 60", więc musiałeś sobie taki
> ukraść.
Ale ma racje, że cena zaworu EGR jest wzięta z sufitu.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway