eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetczy ktoś ma zbędne stare klawiatury ps2 ?Re: czy kto? ma zbędne stare klawiatury ps2 ?
  • Data: 2010-01-05 15:14:46
    Temat: Re: czy kto? ma zbędne stare klawiatury ps2 ?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mariusz Kruk pisze:
    >>> Myślisz, że telewizja robi wbrew widzom, jeśli różnica cenowa jest
    >>> minimalna? (lektor jest tani, dobry dubbing - nie).
    >> No widać ja jestem inny. Od zawsze ceniłem wygodę. To mój dramat.
    > Nie. Ty jesteś leniwy. A to co innego.


    Dokładanie sobie pracy w imię zasad to nie jest objaw rozsądku. Jeżeli
    nazywasz lenistwem dążenie do uproszczania sobie życia, to owszem,
    jestem leniwy. Mi się jednak lenistwo kojarzy raczej z niechęcią do
    pracy, a tej wykonuję akurat więcej niż mój organizm jest w stanie znieść.

    >>>>>> a i w kinie
    >>>>>> odejmują bardzo sporo z wrażeń wizualnych dla odmiany.
    >>>>> "Bardzo sporo"?
    >>>>> No niestety, zawsze stracisz coś nieznając (dobrze!) języka oryginału.
    >>>> Na filmach z pełnym podkładem językowym nie tracę.
    >>> Oczywiście. Zupełnie nie tracisz żartów językowych. Skądże.
    >>> Że o np. różnych wymowach nie wspomnę. ("I fuckin' hate pikeys!")
    >> W wersji z lektorem tak samo je stracę, zwłaszcza że i tak nie znam
    >> obcego języka.
    > Ale zdajesz sobie sprawę, że pierwotne twierdzenie było nie "z lektorem
    > tracę", tylko "z dubbingiem nie tracę"?

    Nie. Pierwotne twierdzenie było, że burczący lektor z Polski jest do
    dupy w porównaniu z pełną ścieżką dźwiękową w Niemczech.


    >>> Oczywiście. I chcesz za to zapłacić pewnie nie więcej niż 15zł.
    >> Skąd wiesz ile chcę zapłacić? Filmy z niemiecką ścieżką językową nie są
    >> jakoś specjalnie droższe.
    > Od filmów z niemieckim lektorem?

    Nie mam pojęcia czy są takie, nie spotkałem.
    Od pozostałych filmów, w tym tych bez niemieckiej ścieżki w ogóle
    (wydawanych w Polsce).

    >>>> Do tego dużo
    >>>> gorszy, bo lektor psuje całkowicie przyjemność odbioru. Ani aktorów nie
    >>>> słyszysz, ani emocji nie oddaje.
    >>> Oczywiście. A dubbing psuje jeszcze bardziej.
    >> nic nie jest w stanie zepsuć bardziej niż mruczący beznamiętny lektor.
    > IYHO

    No ciężko dyskutować cudzymi gustami, ale ja truskawki to śmietaną...

    >> Zwłaszcza w scenach miłosnych czy mających być wzruszające.
    > Oczywiście. Zwłaszcza drewniany spec od dubbingu.

    I tak lepiej to zagra niż lektor, który w ogóle nie gra.

    >>>> Czesi mogą? Niemcy mogą? Francuzi mogą?
    >>> Łojezu, nie przypominaj mi nawet. "Und jetzt, junge Skywalker... Jetzt
    >>> wirst du sterben!". I ci wyrobnicy od czytania kwestii.
    >> No i? Twoje fobie na temat języka niemieckiego to niestety kolejna
    >> typowa dla polaków przypadłość poprlowska.
    > Jakie fobie? Po prostu po niemiecku oglądałem, bo rozumiałem. Gdybym
    > oglądał po francusku, brzmiałoby równie pokracznie pewnie.

    Bo się przyzwyczaiłeś do wersji angielskiej.

    >> Twój zarzut jest taki sam, jakbyś powiedział, że w niemieckim filmie
    >> mówią po niemiecku, a w rosyjskim po rosyjsku. W polskich mówią po
    >> polsku i co? źle?
    > Nie właśnie zarzut jest taki, że w rosyjskim filmie powinni mówić po
    > rosyjsku, a nie po niemiecku.

    A co to znaczy rosyjski film? Na Ty Trombo widziałem ostatnio Sherlocka
    Holmesa w wersji rosyjskiej (w sensie kręcony przez rosjan). Jest
    różnica, względem Sherlocka kręconego przez Brytoli z podkładem rosyjskim?

    A co powiesz o polskiej wersji Sherlocka, którą ten światły naród
    nakręcił po angielsku i we własnym kraju puszczał z lektorem i
    angielskimi napisami w czołówce (o ile dobrze pamiętam), a który został
    przedubingowany na niemiecki (jest na TyTrombie) łącznie z napisem w
    czołówce? I wersja niemiecka jest w Sieci, a wersja z polskim lektorem
    zaginęła w mrokach dziejów, a szkoda, bo go bardzo lubiłem. (zresztą
    Watson zmarł w tym roku w grudniu :( i strasznie mi smutno z tego powodu)

    > Podobnie jak indianie pędzący po prerii
    > nie powinni wrzeszczeć do siebie "tawariszczi!".

    No to wrzeszczeli po niemiecku i co? I tak wszyscy kochali te filmy.
    Swoją szosą, w usańskich filmach też mało kto mówi swoim językiem. Nawet
    kosmici perfekcyjnie znają usański.


    >> Ja wiem, ludzie lubią szum i jazgot, niby
    >> skąd popularność kanałów sportowych albo technołomotu. Ja jednak mam
    >> uczulenie na szum.
    > Och, jej. Jaki wyelitaryzowany Tristanek. Prawie ci wyszło.

    Raczej wyalienowany. Uwielbienie dla spokoju nie jest zbytnio elitarne
    we współczesnym społeczeństwie.
    --
    Przemysław Adam Śmiejek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: