eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[cross]kolizja - zbite lusterko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 51. Data: 2015-03-22 16:20:07
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    >>> Brak śladu na lusterku niekoniecznie musi oznacza, to,ze nie doszło do
    >>> kontaktu. Sądzę, ze kontakt był przy minimalnej prędkości.
    >>
    >> Nie ma bata.
    >>
    >> Mozesz nawet pchać ten samochód, z minimalną prędkością a ślad i tak
    >> zostanie.
    >
    > no właśnie ja wymyśliłem rozwiązanie gdy ślad nie zostaje (brak kontaktu).
    >
    > Tylko jakoś mam przeciwko 5 świadków. I pytanie o jakiś pomysł

    Tłumaczyłem już, że w ten sposób można każdego oskarżyć o cokolwiek bo ja
    mam 5 kolesi. Zamiast trząść tyłkiem i kombinować powiedz to na rozprawie.
    Według ciebie nie było kontaktu a panowie chcą na twoje konto załatwić sobie
    nowe lustro. Nic skomplikowanego.


  • 52. Data: 2015-03-22 16:22:43
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-03-22 o 16:20, Czesław Wiśniak pisze:
    >>>> Brak śladu na lusterku niekoniecznie musi oznacza, to,ze nie doszło do
    >>>> kontaktu. Sądzę, ze kontakt był przy minimalnej prędkości.
    >>>
    >>> Nie ma bata.
    >>>
    >>> Mozesz nawet pchać ten samochód, z minimalną prędkością a ślad i tak
    >>> zostanie.
    >>
    >> no właśnie ja wymyśliłem rozwiązanie gdy ślad nie zostaje (brak
    >> kontaktu).
    >>
    >> Tylko jakoś mam przeciwko 5 świadków. I pytanie o jakiś pomysł
    >
    > Tłumaczyłem już, że w ten sposób można każdego oskarżyć o cokolwiek bo
    > ja mam 5 kolesi. Zamiast trząść tyłkiem i kombinować powiedz to na
    > rozprawie.
    > Według ciebie nie było kontaktu a panowie chcą na twoje konto załatwić
    > sobie nowe lustro. Nic skomplikowanego.

    W najgorszym przypadku takie lustro sobie załatwią. Nie ma co lamentować
    jak baba.

    --
    Liwiusz


  • 53. Data: 2015-03-23 00:04:58
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-03-15 o 10:03, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 21.03.2015 o 23:39, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 21-03-15 o 23:15, Czesław Wiśniak pisze:
    >>>> Masz pięciu świadków twierdzących jedno i jednego, który zdarzenia nie
    >>>> pamięta.
    >>>
    >>> Nie rozsmieszaj mnie. W ten sposob to ja moge wszystko bo mam 5
    >>> kolesi :)
    >>
    >> Pięciu facetów twierdzi, ze gość przejeżdżając obok urwał im lusterko, a
    >> sam facet twierdzi, ze nie pamięta tego zdarzenia. Jak sądzisz? Co sąd
    >> postanowi?
    >
    > Kompetentny sąd powinien zalecić zbadanie obu pojazdów pod kątem
    > pasujących uszkodzeń.
    >
    Słuszna koncepcja, tylko mało sensowna. Trzy razy w życiu zdarzyło mi
    się zetknąć lusterkami z pojazdem jadącym z naprzeciwka. Dwa razy były
    to normalne lusterka typowe. Na moim nie został żaden ślad. Nie wiem,
    jak na tych drugich pojazdach, bo nie zatrzymali się - obydwa zdarzenia
    na wąskich drogach Bałkanów. Raz przywalił mi samochód z przeciwka
    mający takie lusterka na wysięgnikach pod przyczepę kempingową jechał
    bez przyczepy i w dodatku wyprzedzał furmankę "na trzeciego". Moje
    lusterko się złożyło i je po prostu postawiłem. Później okazało się, ze
    odłamki jego lusterka znalazły się na tylnej kanapie mojego samochodu,
    gdzie wpadły przez otwarte okno. Facet też się nie zatrzymał - i w sumie
    dobrze, bo bym go zlinczował. W żadnym z opisanych wypadków nie miałem
    śladów na lusterku. Zdarzenie z tym wysięgnikiem, to był kanciak z
    chromowanymi lusterkami zewnętrznymi, zaś dwa pozostałe to CITROEN C5 z
    lakierowanymi lusterkami, ale czarną matową obwódką.


  • 54. Data: 2015-03-23 00:06:43
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-03-15 o 11:10, Mruk pisze:

    > no właśnie ja wymyśliłem rozwiązanie gdy ślad nie zostaje (brak kontaktu).
    > Tylko jakoś mam przeciwko 5 świadków. I pytanie o jakiś pomysł

    Brak śladu nie jest dowodem kolizji, zaś jego istnienie nie jest dowodem
    utracenia tego lusterka.


  • 55. Data: 2015-03-23 01:00:29
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Mruk"

    >>>
    >>> Jakieś pomysły na obronę ?
    >>
    >> A są jakiekolowiek ślady od uderzenia na tym niezbitym lusterku ?
    >
    > Sorry bo niezatrybiłem. Jeśli nie było żadnego kontaktu według kierowcy
    > z nieuszkodzonym lusterkiem (wszak nie ma śladu) to w czym problem ? Na
    > drzewo z chołotą.

    po drugiej stronie 5 dorosłych ludzi twierdzi, że był kontakt i
    uszkodzone lusterko
    ---
    A to prawie tak, jak u mnie. Ponoć moim samochodem uszkodzono inny na co
    ponoć jest jakiś świadek obcy dla poszkodowanego. Tylko jakoś mój samochód
    nie nosi żadnych śladów a osoba, która mogła samochód używać nie przyznaje
    się do uszkodzenia.


  • 56. Data: 2015-03-23 03:54:47
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-03-15 o 11:26, grzech pisze:

    > Zależy co zakwalifikujemy jako uszkodzenia. Nie ma fizycznej możliwości,
    > aby po kolizji dwóch ciał stałych nie pozostały żadne ślady. Mogą to być
    > dla przykładu mikroślady. Szukanie ich to inna kwestia.

    Racja. Ale jedna myjka je potrafi usunąć.


  • 57. Data: 2015-03-23 03:56:23
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-03-15 o 11:09, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2015-03-22 o 11:05, Mruk pisze:
    >> po drugiej stronie 5 dorosłych ludzi twierdzi, że był kontakt i
    >> uszkodzone lusterko
    >
    > Z definicji osoba z chodnika nie mogła widzieć co się działo po
    > wewnętrznej stronie samochodów i kto w co uderzył.
    >
    > Poza tym pięciu? Tak, bo każdy stał i patrzył się w ten punkt...
    > Zeznania niewiarygodne.
    >
    O ile pamiętam oni siedzieli w tym drugim samochodzie.


  • 58. Data: 2015-03-23 03:57:57
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-03-15 o 13:02, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 22.03.2015 o 11:36, Marek pisze:
    >> W dniu 2015-03-22 o 10:21, Gof pisze:
    >>>
    >>> Dlatego warto jeździć z rejestratorem, chociaż po fakcie to do dupy
    >>> rada...
    >>>
    >>
    >> Czas zapisu w pętli rejestratorów wynosi np. 2h. Jak po miesiącu
    >> chciałbyś wydobyć zapis tamtej sytuacji?
    >
    > Dane można kopiować.
    >
    > Swoją drogą jeśli sędzia ma rozum w głowie to powinien zadziałać
    > argument, że nie miał powodu by uciekać z miejsca tak trywialnego
    > zdarzenia jeśli miałoby miejsce. Po to ma OC żeby się takimi duperelami
    > nie przejmować a jak lusterko tak gówniane że od delikatnego puknięcia
    > nie pozostawiającego śladu na drugim pojeździe odpada, to jeszcze
    > prościej byłoby je od ręki zrekompensować
    >
    Mógł po postu nie zauważyć.


  • 59. Data: 2015-03-23 08:18:11
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>


    Użytkownik "Axel" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:memg7l$2aq$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > "Jacek Maciejewski" wrote in message
    news:vj3rxhysy3og$.1ukgcqglkpjio.dlg@40tude.net...
    >
    > Dnia Sat, 21 Mar 2015 18:47:36 +0100, Mruk napisał(a):
    >
    >>> Dwa samochody jadą wąską droga. Zbliżają się do siebie. Gdy są na swojej
    >>> wysokości w jednym z pojazdów odpada lusterko. W drugim nie ma śladu aby
    >>> doszło do kolizji.
    >
    >>> 1. Czy fizycznie jest możliwe aby uszkodzenia były tylko w jednym
    >>> pojeździe ?
    >> IMO nie.
    >
    > Zdecydowanie tak. Widziałem efekty wjechania przez Hondę CR-V w stojącą Fiestę.
    Naprawa Fiesty została wyceniona na 12 tys.
    > złotych (klapa bagażnika, podłoga bagażnika, pas tylny, oba błotniki, lampy i zdaje
    się tylne drzwi), a jedynym _widocznym_ śladem
    > na Hondzie była "dopasowana" tablica rejestracyjna do kształtu zderzaka.

    A to "dopasowanie" tablicy to przecież jej uszkodzenie, tyle że drobne, więc przeczy
    to
    twojemu "zdecydowanemu tak".

    --
    Pzdr.
    Marek



  • 60. Data: 2015-03-23 09:25:25
    Temat: Re: [cross]kolizja - zbite lusterko
    Od: Icek <i...@d...pl>

    W dniu 2015-03-22 o 15:39, Czesław Wiśniak pisze:
    >>> Kieruj sie tym co jest napisane w pierwszem poscie:
    >>> "W drugim nie ma śladu aby doszło do kolizji" - tego sie trzymajmy.
    >>
    >> nie ma śladów po miesiącu od zdarzenia. Ja wiem, że nie ma śladów. To
    >> może nie być dowód dla sądu. Choć pomysł sprawdzenia czy lusterka są
    >> na tej samej wysokości mi wpadł właśnie teraz.
    >
    > Czlowieku, to tobie maja udowodnic. Ty tylko weryfikujesz te dowody i je
    > podwazasz.

    ale stałeś kiedyś przed obliczem sądu ? czy tylko piszesz jak Ci się
    wydaje ?





    Icek

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: