eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaco zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....Re: co zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....
  • Data: 2015-06-02 21:09:11
    Temat: Re: co zrobić ze starymi TV, magnetowidami, telefonami dect....
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
    wiadomości news:556deeab$0$27509$65785112@news.neostrada.pl...
    ...
    >> był taki najgorszy, ale jego wykonanie, to chujówka na maxa.
    >>
    >
    >
    > To był chyba powszechny problem ZSRR. Rozwiązania konstrukcyjne całkiem
    > dobre, ale wykonanie z powodu złych materiałów i bylejakiej pracy

    Zgadza się. Choćby audio - Rubin, przynajmniej mój, miał znakomite. Gdy
    jeszcze nie zestarzał się, to olimpiada zimowa w Calgary, mimo dwukrotnego
    transkodowania (NTSC-PAL, a u nas PAL-SECAM) obraz był jak żyleta, a
    czystość lepsza, niż w modelach zachodnich. Ale, jak obwody zestrojone na
    zero, to i odchyłek nie było.

    > robotników - tragiczne. Patrząc na ich motoryzację - sprzęty w założeniach
    > nie do zdarcia, ale wykonane ze słabej stali, otwory krzywo wywiercone,
    > tapicerka odłazi, guma parcieje.

    Typowe chyba dla epoki socjalizmu. I nie tylko u Sowietów, u nas też. Miałem
    książkę "Naprawa samochodów Syrena", duża A3 gruba jak kalendarz zrywka z
    dawnych lat, jeśli nie bardziej. Do wszelkich operacji opisywała jak
    rozebrać silnik, jak ściagać łożyska, jak obrabiać części, jak..., jak...
    Konia z rzędem temu, jeśli choć ćwierć produkcji, warsztatów, stosowała się
    do wytycznych producenta. Także jakość części bywała, że lepiej nie mówić. I
    dziwić się, że obtłuczone młotem przy zdejmowaniu łożysko potrafiło pęknąć w
    trakcie jazdy? Że urywały się czopy (BARDZO NIEBEZPIECZNE, zdarzyło się dwa
    razy, na szczęście prędkość nie była wielka i udało się zatrzymać auto -
    hamulce były dwuobwodowe).
    Guma... Jedziemy na Pomorze Zachodnie, pogoda do dupy, włączone ogrzewanie.
    Nagle robi sie zimno, a wskazówka temperatury idzie w górę. Bardzo szybko
    doszła do czerwonego pola, więc szybki zjazd i wyłaczenie, rozbiegał się
    (choć na wolnych obrotach), przyhamowanie sprzęgłem na biegu zgasiło silnik.
    Przyczyną okazała się gumowa fajka, ta szeroka wychodząca z głowicy,
    pękła... po szwie... Z treści żalów w pismach moto wiem, że problemy tego
    typu były powszechne, że fajki pękały, ze gaźniki nie trzymały szczelności
    (a niektórzy bezmyślnie usuwali tę blachę między gaźnikiem, a rozrusznikiem,
    nie muszę pisać, czym to groziło i co się przez to wydarzało), itd.
    Partelacha była codziennością. I to nie tylko w motoryzacji.
    Z późniejszych nieco lat - Starsza jakaś Łada, świeci kontrolka ładowania,
    regulator podobnież elektroniczny... Mechanior powiedział o nim, że to gówno
    totalne, widać, nie pierwszy przypadek, dał elektromechaniczny i wszystko
    było dobrze.
    Tak sobie czasem myślę, jaki wpływ na to miał alkohol...
    - Panie majster, która godzina?
    - A wiesz, też bym się napił...

    Przykładów można by mnożyć na potęgę...

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048
    (ten ostatni palant, to mnie o 7:47 rano w piątek obudził)
    (A ten przedostatni miał dla mnie "dobrą wiadomość", jehowita nawiedzony...)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: