-
Data: 2017-03-21 22:42:02
Temat: Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 3/21/2017 9:39 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
>> To też prawda ale humanista minus matematyka jest najczęściej
>> wystepująca odmianą tumanisty.
> A co jeśli powiem, że okoliczny biotop zasiedlają zgoła inne gatunki?
To mamy inne środowiska.
>> Programów jednak nie układają umysły ścisłe tylko tumanisci.
> Nestety często zbyt ścisłe. Tacy, co nie widzą realnych ograniczeń.
> Co z tego, że sobie wymyślą czego uczyć, skoro nie ma nauczycieli,
> którzy potrafią wiedzę przekazać.
Ponieważ nastapiła wymiana pokoleniowa nauczycieli i obecni to sa
właśnie już po reformach tumanistów. Ponadto ludzie zdolni technicznie
od dawna zarabiaja 5x wiecej w firmach prywatnych. Na uczelniach i w
szkołach zostaly miernoty bądź entuzjaści (ale tych drugich mniej).
Mówie to nie tylko z perspektywy ucznia ale i nauczyciela. Tak są
nieliczne wyjątki ale to nie ma żadnego znaczenia.
> Lepszy program mniej ambitny
Obecnie nie ma programów nawet mało ambitnych. Sa mierne. O ile nie
jestem metodykiem tumanizmu to jednak mam pewne prawo wypowiadać sie o
naukach ścisłych. Jest bardzo źle. Od jakiś 20 lat szkoła usilnie stara
się program podstawowki '80 wcisnąc w ciasne ramy trójszkoly + matura i
kawałek studiów. Dają radę!
>> Ani się obejrzymy jak bedzie więcej godzin z kreacjonizmu jak Darwina.
> Coś sobie przypominam, że u mnie na biologii w liceum tak było lata
> temu. Darwin? To proste, wiele do gadania nie ma. A wszystkie poprzednie
> koncepcje, liczne i skomplikowane -- to wymaga czasu na omówienie. Z tym
> że na poziomie liceum to tego było w sumie może ze dwie godziny.
Było tego znacznie więcej, pewnie nie zauwazyles ża cały program
biologii/przyrody w klasach podstawówek gimnazjów i liceów jest
podporzadkowany Darinizmowi i genetyce. To znaczy *był* bo chyba idzie
nowe. Na horyzoncie mamy już nowych Łysenków.
>> Potrzeba troche projektantów samochodów elektrycznych i całkiem dużo
>> Panów Kazimierzów z petem w zebach co bedą je naprawiać.
> Nie brakuje nam ani jednych, ani drugich.
Brakuje. Przykładowo brakuje ludzi w IT, ale nie duperelnych od
wciskania CapsLocka tylko mających pojęcie o matematyce, programowaniu,
analizie, datamining.
Przykładowo brakuje ludzi w inzynierii. Ale nie duperelnych od
dokręcania śrubek tylko potrafiących policzyć jak skonstuować układ
chłodzenia rdzenia, jak produkować półprzewodniki, jak wygląda produkcja
grafenu itp.
Efektem czego w pierwszym wypadku sprowadzamy "przelotowych" pracowników
ze wschodu a w drugim kupujemy całe technologie razem z obsługą.
I co ważne brakuje najzwyklejszych mechaników. Nie dalej jak kilka tyg
temu rozmawialem z włascicielem wiekszego warsztatu. *NIE* potrafi od
miesięcy znaleźc kogokolwiek do pracy. A jak się trafi to debil którego
zwalnia po kilku dniach. I wymagań nie ma żadnych poza umiejętnościa
odróznienia momentu siły od siły bo klucz dynamometryczy jest problemem.
Zaś mikrometry wszystkie zniszczone po jednym dniu pracy. Widzisz,
brakuje nawet Kaziów z beretem z antenką. Nawet hydraulika nie
znajdziesz ktory ma blade pojęcie o mechanice płynów. Za to jak szybko
rurki spawają!
>> Mniej potrzebujemy Panów Kazimierzów malujących krajobrazy z motywem
>> pędzących samochodów elektrycznych. To dotyczy całej gospodarki opartej
>> o wiedzę ścisłą a taką wymyslił sobie Minister od Power Pointa.
> Tak wymyślił?! Bo myslałem, że co inne.
Nie, wymyślił właśnie to. Drony, samochody elektryczne, innowacyjność.
Albo żyje w jakimś własnym świecie albo z premedytacją pieprzy bo
przeciez nie ma komu tej rewolucji robić a jego własna koleżanka z rządu
ma wizję literackiej Polski.
> A ja bym chciał żyć
> w społeczeństwie, w którym jest wielu uśmiechniętych Kazimierzów
> (Adolfów może jednak nie) malujących pejzaże. Tylko umieszczanie
> na nich samochodów elektrycznych uważam za słaby pomysł. Sam bym
> zresztą chętnie to robił.
Pozostała częśc społeczeństwa musi na nich pracować ewentualnie trzeba
znaleźć ropę, gaz, grafen i diamenty gdzies pod Radomiem. Samo malowanie
obrazow nie generuje sensownej ekonomii i nie utrzyma państwa.
>> To wszystko wiedza z różnych dziedziń. Sek w tym że własnie sie ją
>> wycina na rzecz Mickiewicza. Jak już to wolałbym choć trochę Eco albo
>> choć tyciu Pratchetta. Co zrobić, gówniany patriotyzm to i gówniane
>> horyzonty myślowe kończące się na najbliższym płocie.
> Znam ten kierunek. On jest okropny -- dla mnie wstrętny i obmierzły.
> "Poczytajmy se trochę Pratchetta, on fajnie pisze, skoro już musi być
> ten polski. Ale nie jakieś Morsztyny i Sępy Szarzyńskie, to takie
> nudne". Pratchetta możecie sobie dla przyjemności (nawet powinniście),
> a życie nie składa się z samych przyjemności. To po prostu trzeba
> poznać. Jak nie w szkole, to kiedy? I aż tak nieprzyjemne być nie musi,
> jak wam się wydaje.
Znowu pieprzysz. Nigdzie nie napisałem że reszta jest nudna. Napisałem
natomiast że obecna szkoła nie tylko idzie w kierunku głebokiego
tumanizmu. Dodatkowo w kierunku izolacjonizmu, ponieważ mamy obecnie u
władzy gówanianych patriotów ktorym wizja edukacji kończy sie na płocie
sąsiada. Miciekwicz powinien być tak samo omawiany jak cała masa
*innej*, również wartościowej literatury, niekoniecznie PL i
niekoniecznie traumatycznej, filozoficznej czy nagrobnej. Współczesnej
też, Eco jest wartościowy tak samo jak Sienkiewicz. Inaczej produkujemy
wybrakowanych literatów odbitych od stępla akuratnie naczelnej
ideologii. W dodatku bez matematyki bo nie było miejsca na pierdoły jak
trzeba treny omawiać.
>> Społeczeństwo składające się z ludzi wykształconych wyłacznie ogólnie
>> nic nie osiągnie w nowoczesnych technologiach.
> Społeczeństwo nie kształcące dzieci ogólnie, nic nie osiągnie, upadnie.
To się wzajemnie nie wyklucza. Czyli można kształcić i ogólnie i
szczególnie *jednocześnie*. Obecnie mamy tylko ogólnie, jakieś
zróżnicowanie dopiero na studiach kiedy już jest zapóźno.
>> Kilka lat temu spotkałem grupe studentów nie mających w programie
>> logarytmów. Zbladłem. I oni pójda robić następny rendering samochodu
>> elektrycznego i wygrają nastepny konkurs na sliczne zagięcia maski
>> i odplaski na lakierze. Alleluja i do przodu.
> Bez przesady, absolwentom ASP miary logarytmiczne są potrzebne, ale na
> poziomie intuicyjnym, obcykani we wzroach być nie muszą. Chyba że to
> studenci innego kierunku -- wtedy to mnie przerażenie bierze, że ktoś
> ma takie pomysły, by oni brali się za renderingi.
Kierunek sciśle techniczny. Obcięte programy nauczania zmieszane z
wuefistkami po studiach podyplomowych z matematyki "bo byly godziny do
wzięcia". Efekt: pierwszy semestr studiów to skompresowany program
szkoły średniej '80.
> A tak przy okazji -- mój licealny nauczyciel analizy matematycznej
> (więc poniekąd i logarytmów) skończył (również) malarstwo sztalugowe
> na warszawskiej ASP.
Cieszę się. Co z tego niby wynika? Znałem studenta matematyki, niezłego,
ktory zdobywał wyróżnienia w rzeźbie. I jeszcze jednego co świetnie
spiewał głosem operowym i przy okazji robił dr z krystalografii.
Rozmawiam o ogólnym problemie. Przypadkowe wyjątki sa bezużyteczne. Z
resztą to żadne specjalne wyjątki - wielodziedzinowych
studentów/doktorów/hab spotkasz na pęczki, tylko trzeba się rozglądać
gdzie indziej niż wśród prawnikow.
Następne wpisy z tego wątku
- 21.03.17 23:32 Jarosław Sokołowski
- 22.03.17 02:03 Konrad Anikiel
- 22.03.17 02:36 Konrad Anikiel
- 22.03.17 03:51 Konrad Anikiel
- 22.03.17 07:29 Konrad Anikiel
- 22.03.17 09:12 WM
- 22.03.17 10:43 Konrad Anikiel
- 22.03.17 10:46 Jarosław Sokołowski
- 22.03.17 10:49 Jarosław Sokołowski
- 22.03.17 11:06 Konrad Anikiel
- 22.03.17 11:07 Konrad Anikiel
- 22.03.17 11:32 Jarosław Sokołowski
- 22.03.17 12:14 WM
- 22.03.17 12:35 WM
- 22.03.17 12:51 Konrad Anikiel
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ster w trolejbusie.
- DeepSeek nie lubi gadać o polityce
- pokolenie Z
- huta ruszyla
- piece wodorowe
- Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- most kilometrowy
- kladka Zagorze
- zapora Zagorze
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
Najnowsze wątki
- 2025-02-10 Spalił się spaliniak
- 2025-02-10 zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- 2025-02-10 Chrzanów => Programista NodeJS <=
- 2025-02-10 Kraków => DevOps Engineer (Junior or Regular level) <=
- 2025-02-10 Dlaczego takie preferencje banków?
- 2025-02-10 Białystok => iOS Developer (Swift) <=
- 2025-02-10 Mińsk Mazowiecki => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2025-02-10 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-02-10 Współczesne mierniki zniekształceń nieliniowych THD audio, produkują jakieś?
- 2025-02-10 Szczecin => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-02-10 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-02-10 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-02-10 Chrzanów => NodeJS Developer <=
- 2025-02-10 Warszawa => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-02-10 Gliwice => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=