eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklechłopcy radarowcyRe: chłopcy radarowcy - kij w mrowisko - długie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Easy" <e...@o...nospam.org>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: chłopcy radarowcy - kij w mrowisko - długie
    Date: Sat, 21 Feb 2009 19:30:12 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 98
    Message-ID: <gnph7l$kj1$1@news.dialog.net.pl>
    References: <gnmse5$p41$1@inews.gazeta.pl> <gnnjnh$viu$1@news.onet.pl>
    <gnpe4j$7k3$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-89-200.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1235241014 21089 78.8.89.200 (21 Feb 2009 18:30:14 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 21 Feb 2009 18:30:14 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <gnpe4j$7k3$1@inews.gazeta.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6001.18000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6001.18049
    X-Antivirus: avast! (VPS 090220-0, 2009-02-20), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:588414
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:gnpe4j$7k3$1@inews.gazeta.pl...
    > On 2009-02-21 02:00:30 +0100, "Mustafa" <M...@b...xx> said:
    >
    >> - Ograniczenia do 40 przy remoncie chodnika nie postawiono na złośc
    >> kierowcom, ale dlatego że wymagają tego przepisy o remontach
    >
    > Aha. Szkoda tylko że drogowcy tak chętnie stawiają te 40, gdy częstokroć
    > na danym odcinku prędkość 2 razy większa jest w zupełności bezpieczna.

    czytaj ze zrozumieniem.. przeciez jesli jest na to przepis ( znaczy zakladam
    ze jest, bo tego akurat nie wiem) to nie ma jak tego obejsc.. przepis jest
    znak tez jest
    >
    >
    >> - Jeśli po remoncie zostało ograniczenie to wcale nie znaczy że ktoś
    >> zapomniał o nim, tylko że jeszcze nie jest podpisany protokół odbioru
    >> drogi
    >> i do tego czasu formalnie trwa remont i to ograniczenie MUSI tam być
    >
    > A że taki odbiór może trwać i pół roku, to już z pewnością bez znaczenia
    > dla kierowców.
    tylko do tego policja nic nie ma prawda? jak jest przepis to trzeba go
    respektowac inaczej kto sbeknie za to ze znaku nie ma....

    >> - Jeśli na prostej drodze przy lasku stoi ograniczenie do 60 to nie
    >> dlatego
    >> żeby zrobić na złość kierowcom tylko dlatego że za laskiem jest dom
    >> starców/szkoła/cmentarz (sprawdzone)
    >
    > Bzdury. Znaczy - nie wątpie że i w takich miejscach stawiane są
    > ograniczenia, ale widziałem setki (!) znaków postawionych totalnie bez
    > sensu lub takich, które może i mają uzasadnienie w nocy, w trakcie
    > deszczu, ale obowiązują niby cały czas. Moja ulubiona kategoria -
    > ograniczenia przed zakrętami.
    uhm, czy przypadkiem teraz ty nie wrózysz ze szklanej kuli? nie wiem, moze
    jakis promil tych znaków rzeczywiscie jest niepotrzebny... ale wiekszosc
    jest... takie jest moje zdanie.

    >> I tak z ręką na sercu - ile razy widzieliście idiotów którzy są
    >> potencjalnymi zabójcami ?? Ja widzę codziennie. I tylko dzięki policji
    >> nie
    >> ma ich 10 razy więcej.
    >
    > Ty pacz, coprawda idiotów widuję niemal codziennie, ale jakoś
    > policmajstrów strzęgących mnie przed nimi - prawie wcale. Zwłaszcza w
    > mieście.
    oo, widzisz znów popadamy w skrajnosci.. ja widzialam i to niemało razy...

    >> No i jeszcze kwestia statystyki i mediów.
    >> Na drogach codziennie jest pewnie kilkaset albo kilka tysięcy patroli.
    >> Robią
    >> co do nich należy i nikt ich za to nie pochwali.
    >
    > Może dlatego, że nie robią tego dobrze? Ile razy widziałeś żeby policja
    > kierując ruchem rozładowywała korki? Bo ja nie mogę sobie przypomnieć ani
    > razu - niemal w każdym przypadku, gdy się za to biorą, korek się tworzy
    > znacznie większy. Ile razy widziałeś policjantów wystawiających mandat za
    > wyprzedzanie na przejściu kogoś, kto zatrzymał się aby przepuścić
    > pieszych? Wystawiających mandat debilowi, który zaparkował zasłaniając
    > przejście? Sierotom, które wpieprzają się na skrzyżowanie, mimo że nie
    > mają najmniejszych szans go opuścić w niedalekiej przyszłości? Pierdołom,
    > które wloką się lewym pasem, gdy prawy jest umiarkowanie wolny? Ćwokom
    > niesygnalizującym wykonywanych manewrów? Baranom w ciężarowkach, którzy
    > naworzą nasze ulice piaskiem i błotem z budów itede itepe. Ale nieee,
    > oficjalnie to tylko i wyłącznie prędkość jest jedynym złem na naszych
    > drogach.
    ale mowisz tak bo wiesz, czy tak ci sie wydaje?
    a statystyki co na to? bo widzisz.. jakos ja tez kilka razy miałam pogawedki
    z niebieskimi bo cos zrobilam zle.. nie, nie chodzi o predkosc... i jesli
    mialabym mówic na przykładzie własnej osoby to akurat mandaty, pouczenia czy
    kary za nadmierna predkosc ( sorki, nie wyskakujcie mi ze Jawa sie nie da ;)
    pare razy sie dalo, poza tym kilkadziesiat tys km jako przedstawiciel w
    całkiem szybkich autach robi swoe) sa naprawde jakimstam procentem w
    stosumku do innych wykroczen.


    >> BTW: pewnie większośc była za zachodnią granicą - ile razy widzieliście
    >> tam,
    >> że ktoś zap....la 100km/h po mieście ??
    >
    > Na odcinkach szybkiego ruchu? Wiele razy. Tyle że tam stoi zazwyczaj z 80,
    > a u nas często znaków brak, czyli obowiązuje ogólne 50.
    tylko moze tam piesi maja nieco inna kulture chodzenia... ja sie nie odwaze
    jezdzic szybciej bo sie boje ze jakas stara baba wejdzie mi na droge.


    Mysle ze mozna jeszcze tługo toczyc piane.
    Nie ma idealów ani po tej ani po tamtej stronie barykady.
    Widzimy to, co chcemy widziec i kazdy interpretuje to na swoj indywidualny
    sposob. To prawo kazdego z nas...
    ale na pewno nie chciałabym panstwa bez policji. Sporo mozna im zarzucic, to
    fakt.. ale wiekszosc z nich przynajmniej stara sie robic co do nich
    nalezy....

    E.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: